Pokrewne
menu      Schemat czujnika ruchu - proszę o pomoc fachowców
menu      czujnik glebokosci wcisniecia pedalu noznego
menu      Pomiar predkosci wału ,czujnik optyczny
menu      zabezpieczenie auta, radiopowiadomienie + czujnik mikrofalowy
menu      Gdzie umieścić czujniki temperatury ?
menu      czujnik wstrzasowy - cos prostego potrzebne
menu      KT400A i temperatura - gdzie jest czujnik ?
menu      Zdalny czujnik do regulatora temperatury
menu      Gdzie kupie czujnik przyspieszenia?
menu      czujnik polozenia kątowego
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dancemix1234.keep.pl
  • Czujnik poziomu wody ???





    Andrzej Kmicic - 30-08-2006 01:47
    Czujnik poziomu wody ???
      Pomysł, podpowiedź, porada potrzebna. Potrzebuję kontrolować poziom wody w
    studni która jest wywiercona w postaci rury fi 150 mm na głębokość 15 metrów.
    Problem polega na tym aby można było załączać pompę np. tylko w zakresie np 10
    do 1 metra. Ostatnie susze i zamulenie filtra spowodowały że woda w studni
    gromadzi sie raczej dość wolno. Więc włączenie pompy o duzej wydajności powoduje
    jej szybkie wypompowanie i pompa ma suche przebiegi !!!. Problem tkwi jakie
    czujniki poziomu zastosować. Kiedyś pracując jako automatyk zaprojektowałem
    czujnik włączający przekażniki poprzez połaczenie gałęzi napięcia zmiennego 24V
    przepływającego przez wodę dalej mostek prostowniczy z kondensatorem i
    przekażnik. Napięcie zmienne ograniczało elektrolizę na czujnikach wykonanych z
    nierdzewnych prętów. Zestaw trzech prętów znakomicie sterował pompą a tym samym
    poziomem wody uniemożliwiając zalanie piwnic.

    Chciałbym zastosować obecnie sterowanie mikroprocesorem (zliczanie cykli a więc
    zbadanie wydajności studni a również faktu czy intensywna jej eksploatacja może
    spowodować jej samooczyszczenie) ale mam problem jakie właśnie czujniki
    zastosować. Może "burza mózgów na grupie coś pomoże, zapraszam do dyskusji i
    proszę o radę !!!.

    pozdrawiam
    --
    Andrzej Kmicic





    JR - 30-08-2006 02:46

     
    Użytkownik "Andrzej Kmicic"
    >(...) Chciałbym zastosować obecnie sterowanie mikroprocesorem (zliczanie
    >cykli a więc zbadanie wydajności studni a również faktu czy intensywna jej
    >eksploatacja może spowodować jej samooczyszczenie) ale mam problem jakie
    >właśnie czujniki zastosować. Może "burza mózgów na grupie coś pomoże,
    >zapraszam do dyskusji i proszę o radę !!!.
    >

    przykładowy przekaźnik poziomu:

    http://www.elcluwo.pl/metoda_kondukt...is_metody.html

    odpowiednie sondy pomiarowe sobie znajdziesz w pdfie

    --
    JR




    Lukasz Sokol - 30-08-2006 08:46

      JR wrote:
    > UÂżytkownik "Andrzej Kmicic"
    >
    >>(...) ChciaÂłbym zastosowaĂŚ obecnie sterowanie mikroprocesorem (zliczanie
    >>cykli a wiĂŞc zbadanie wydajnoÂści studni a równieÂż faktu czy intensywna jej
    >>eksploatacja moÂże spowodowaĂŚ jej samooczyszczenie) ale mam problem jakie
    >>wÂłaÂśnie czujniki zastosowaĂŚ. MoÂże "burza mózgów na grupie coÂś pomoÂże,
    >>zapraszam do dyskusji i proszĂŞ o radĂŞ !!!.
    >>
    >
    >
    > przykÂładowy przekaÂźnik poziomu:
    >
    > http://www.elcluwo.pl/metoda_kondukt...is_metody.html
    >
    > odpowiednie sondy pomiarowe sobie znajdziesz w pdfie
    >
    > --
    > JR
    >
    >
    To jest mniej więcej to samo co pytający robił...
    Do pytającego :
    A może hydrostat (mały czujnik ciśnienia, nie musi mieć połączenia
    bezpośrednio z wodą (!) - jeśli zamkniesz w gumowej gruszce/puszce z
    przeponą i wyprowadzisz rurkę odpowietrzającą na powierzchnie
    (doprowadzisz ciśnienie atmosferyczne).
    Żadnej elektrolizy, żadnych obcych metali - to chyba zaleta.
    Są jeszcze czujniki gumowe takie jak do szamba ( pływające).

    Czujnik ciśnienia pozwoli Ci sprawdzić w miarę dokładnie jaki poziom
    wody masz w studni przed włączeniem pompy.

    el es




    J.F. - 30-08-2006 09:45

      On Wed, 30 Aug 2006 01:09:30 +0200, Andrzej Kmicic wrote:
    >Może "burza mózgów na grupie coś pomoże, zapraszam do dyskusji i proszę o radę !!!.

    Tu nie ma co myslec - zajrzyj do elfy, farnela, digikey - jest tych
    metod juz chyba ponad 10, z czego sporo dostepnych w amatorskich
    warunkach.
    Sugeruje: grzany termistor, kontaktron i plywaczek z magnesem,
    hydrostat od pralki, ewentualnie czujnik optyczny kupic jak nie chcesz
    sie bawic.

    A pompa nie ma swojego wylacznika ?

    J.





    Bogdan Gutknecht - 30-08-2006 09:45

      > Chciałbym zastosować obecnie sterowanie mikroprocesorem (zliczanie cykli a
    więc
    > zbadanie wydajności studni a również faktu czy intensywna jej eksploatacja
    może
    > spowodować jej samooczyszczenie) ale mam problem jakie właśnie czujniki
    > zastosować. Może "burza mózgów na grupie coś pomoże, zapraszam do dyskusji
    i
    > proszę o radę !!!.

    Kilka lat temu kolega robił czujnik poziomu szamba na czujkach
    ultradźwiękowych. Zaprojektowałem mu część analogową. Była zrobiona na
    przetwornikach od alarmów samochodowych. Napisał program i nawet fajnie to
    działało. Jak pamiętam to głównym problemem był wzmacniacz wejściowy sygnał
    z odbiornika - musi mieć duże pasmo.
    Nie zostało jednak wykorzystane bo założył drenaż rozsączający i kontrola
    poziomu stała się zbędna.




    Andrzej Kmicic - 30-08-2006 10:45

      >
    > A pompa nie ma swojego wylacznika ?
    >
    Pompa ma tylko zabezpieczenie termiczne ale jak pisałem nie tylko o pompę chodzi
    (o pompę też) ale głównie właśnie chciałbym się zorientować czy intensywna
    eksploatacja studni doprowadzi do jej samooczyszczenia (wydaje się że woda jest
    ale filtry są chuba zamulone).

    Koledzy zaproponowali hydrostat od pralki (wydaje się tani i dostępny) czy
    wiecie jak on działa i czy 13 metrowy słup wody będzie odpowiednim środowiskiem
    dla takiego czujnika ?. Czy czujnik (hydrostat od pralki) daje sygnał analogowy
    czy np dwustanowy ?.

    pozdrawiam
    AK




    Greg\(G.Kasprowicz\) - 30-08-2006 10:45

     
    \>
    > Koledzy zaproponowali hydrostat od pralki (wydaje się tani i dostępny) czy
    > wiecie jak on działa i czy 13 metrowy słup wody będzie odpowiednim
    > środowiskiem dla takiego czujnika ?. Czy czujnik (hydrostat od pralki)
    > daje sygnał analogowy czy np dwustanowy ?.
    13 metrowy slup zadusi go..
    on mial wykrywac cisnienie kilkudziesiecio-cm slupa wody w pralce..




    J.F. - 30-08-2006 12:45

      On Wed, 30 Aug 2006 10:46:06 +0200, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
    >> Koledzy zaproponowali hydrostat od pralki (wydaje się tani i dostępny) czy
    >> wiecie jak on działa i czy 13 metrowy słup wody będzie odpowiednim
    >> środowiskiem dla takiego czujnika ?. Czy czujnik (hydrostat od pralki)
    >> daje sygnał analogowy czy np dwustanowy ?.

    dwustanowy, ale byly takie z dwoma przelacznikami na dwa rozne poziomy
    nastrojone.

    >13 metrowy slup zadusi go..
    >on mial wykrywac cisnienie kilkudziesiecio-cm slupa wody w pralce..

    Tylko ze o ile rozumiem tu moze pracowac podobnie - tzn hydrostat
    umieszczamy gdzies wyzej, spuszczamy z niego rurke [z powietrzem,
    otrwarta na koncu] na poziom np -14m, i jak woda dojdzie do poziomu
    -13.50, to mamy w rurce nadcisnienie np 20cmH2O i hydrostat sie
    przelacza.
    Tu chyba nam nie grozi ze poziom podskoczy do np -3m i cisnienie
    uszkodzi albo rozkalibruje ..

    Niepokoi mnie tylko w tych hydrostatach jedno - jak one sobie radzily
    z nieszczelnoscia na gornym koncu ? Przeciez jak troche powietrza
    wyleci to prog zadzialania sie zmieni..

    J.




    A.Grodecki - 30-08-2006 12:45

      Dopóki jest korzystna pora roku, czym prędzej zamawiaj ekipę i wierć
    nowa studnię!!! I tak tego nie unikniesz. Elektronika Ci nie pomoże.
    Pompa to pryszcz, zostaniesz bez wody, ze sterownikiem który będziesz
    mógł sobie włożyć w ramki, i to dopiero będzie problem. Marnujesz
    energię w niewłaściwym kierunku, bo i tak skończy się na nowym odwiercie.

    Andrzej Kmicic napisał(a):
    > Pomysł, podpowiedź, porada potrzebna. Potrzebuję kontrolować poziom wody w
    > studni która jest wywiercona w postaci rury fi 150 mm na głębokość 15 metrów.
    > Problem polega na tym aby można było załączać pompę np. tylko w zakresie np 10
    > do 1 metra. Ostatnie susze i zamulenie filtra spowodowały że woda w studni
    > gromadzi sie raczej dość wolno. Więc włączenie pompy o duzej wydajności powoduje
    > jej szybkie wypompowanie i pompa ma suche przebiegi !!!. Problem tkwi jakie
    > czujniki poziomu zastosować. Kiedyś pracując jako automatyk zaprojektowałem
    > czujnik włączający przekażniki poprzez połaczenie gałęzi napięcia zmiennego 24V
    > przepływającego przez wodę dalej mostek prostowniczy z kondensatorem i
    > przekażnik. Napięcie zmienne ograniczało elektrolizę na czujnikach wykonanych z
    > nierdzewnych prętów. Zestaw trzech prętów znakomicie sterował pompą a tym samym
    > poziomem wody uniemożliwiając zalanie piwnic.
    >
    > Chciałbym zastosować obecnie sterowanie mikroprocesorem (zliczanie cykli a więc
    > zbadanie wydajności studni a również faktu czy intensywna jej eksploatacja może
    > spowodować jej samooczyszczenie) ale mam problem jakie właśnie czujniki
    > zastosować. Może "burza mózgów na grupie coś pomoże, zapraszam do dyskusji i
    > proszę o radę !!!.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    A.Grodecki - 30-08-2006 12:45

      Bogdan Gutknecht napisał(a):

    > Nie zostało jednak wykorzystane bo założył drenaż rozsączający i kontrola
    > poziomu stała się zbędna.

    I teraz rozsącza bakterie coli w glebie i wodach gruntowych a w szabie
    gromadzi mu się przegniły gęsty muł odchodów. Super!

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    Jarek P. - 30-08-2006 17:45

     
    Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ujpaf293rua9kke0u5gt5e48uvm48b6u29@4ax.com...

    > Niepokoi mnie tylko w tych hydrostatach jedno - jak one sobie radzily
    > z nieszczelnoscia na gornym koncu ?

    Bardzo prosto - zalewały łazienkę :-)

    > Przeciez jak troche powietrza
    > wyleci to prog zadzialania sie zmieni..

    Jak była nieszczelność, to nie tworzyło się ciśnienie, hydrostat się nie
    przełączał i tyle. Ta nieszczelność nie musiała być duża, sparciały koniec
    wężyka nasuniętego na króciec hydrostatu wystarczał.

    J.




    Marcin Stanisz - 31-08-2006 10:45

      Dnia Wed, 30 Aug 2006 12:49:51 +0200, A.Grodecki napisał(a):

    > Dopóki jest korzystna pora roku, czym prędzej zamawiaj ekipę i wierć
    > nowa studnię!!! I tak tego nie unikniesz. Elektronika Ci nie pomoże.
    > Pompa to pryszcz, zostaniesz bez wody, ze sterownikiem który będziesz
    > mógł sobie włożyć w ramki, i to dopiero będzie problem. Marnujesz
    > energię w niewłaściwym kierunku, bo i tak skończy się na nowym odwiercie.

    Podpisuję się obiema rękami. To, że nie załączysz pompy, spowoduje, że ci
    cała woda zejdzie ("Bo chciałam umyć ręce"), a np. w przypadku zbiornika
    bez przepony oznacza to pompowanie poduszki na nowo...

    Niestety, u mnie (rok temu) był to wydatek rzędu 90PLN za metr studni z
    rurą oslonową :(

    Pozdrawiam
    Marcin Stanisz
    --

    "A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
    Terry Pratchett, "Truth"




    Andrzej Kmicic - 31-08-2006 10:45

     
    Użytkownik "A.Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
    news:ed3q30$frh$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Dopóki jest korzystna pora roku, czym prędzej zamawiaj ekipę i wierć nowa
    > studnię!!! I tak tego nie unikniesz. Elektronika Ci nie pomoże.

    Zapewne masz rację i tak się zapewne skończy, ale czujnik się z pewnością przyda
    do ochrony pompy też koło 1000 zł kosztowała.

    --
    AK




    A.Grodecki - 31-08-2006 12:45

      Andrzej Kmicic napisał(a):
    > Użytkownik "A.Grodecki" <brak@adresu.com> napisał w wiadomości
    > news:ed3q30$frh$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    >>Dopóki jest korzystna pora roku, czym prędzej zamawiaj ekipę i wierć nowa
    >>studnię!!! I tak tego nie unikniesz. Elektronika Ci nie pomoże.
    >
    >
    > Zapewne masz rację i tak się zapewne skończy, ale czujnik się z pewnością przyda
    > do ochrony pompy też koło 1000 zł kosztowała.

    Jesli studnia będzie dobrze zrobiona (odpowiednio wydajna dla Twoich
    potrzeb) to ten czujnik ngdy nie zadziała i nigdy nie będziesz miał
    pewnosci czy wogóle działa. To po co?
    Prościej zrobić układ czasowy, który wyłaczy pompę po określonym czasie,
    jeśli pracuje za długo. choć alarm czasami moze się okazać fałszywy.
    Można też zrobić pomiar temperatury na samej pompie. Korpus jest zimny
    gdy pompuje wodę a nagrzewa się powyżej otoczenia tylko na sucho; dopóki
    się nie nagrzeje nic się pompie nie stanie tak czy owak. Jest wiele
    prostych sposobów, równie albo bardziej skutecznych i nieporównanie
    prostszych w wykonaniu.
    Ale kopania studni nie unikniesz. Trzeba to zrobić dopóki stara studnia
    jeszcze cokolwiek działa. Ja też tak kiedyś miałem.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl
  • Design by flankerds.com