Ta sama syrena, to samo napiecie, a inaczej dziala :(

xlx - 30-10-2006 23:45
Ta sama syrena, to samo napiecie, a inaczej dziala :(
Witam,
Posiadam sygnal dzwiekowy 12VDC 20W.
Gdy podlacze go pod akumulator za pomoca luznych kabelkow przykladanych do
stykow akumulatora i do stykow w sygnale, wyje bardzo glosno. Napiecie
zmierzone 12,69V
Gdy podlacze go pod alarm, a alarm do tego samego akumulatora, to mimo, ze w
alarmie do gniazda do ktorego podlacza sie sygnal dochodzi dokladnie to samo
napiecie co przy polaczeniu bezposrednio do akumulatora, czyli 12,69V, to
sygnal wyje ok 2x cieszej.
I tu pojawia sie moje pytanie... Dlaczego?
Sygnal mial wtyczke chyba chinch to jest, albo cos podobnego, wiec w alarmie
zastosowalem zenski jej odpowiednik... Moze pomiedzy tymi chinchami jest jakis
slaby styk? Ale to wtedy by chyba nie dzialal wogole...
Co moze byc powodem takiego jego dzialania? Macie jakies propozycje??
Pozdrawiam,
qer

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Filip Ozimek - 30-10-2006 23:45

xlx napisał(a):

> I tu pojawia sie moje pytanie... Dlaczego?

Jaki prąd płynie przy połączeniu bezpośrednio do akumulatora a jaki
przez alarm?

--
Filip.

Psychik - 30-10-2006 23:45

xlx napisał(a):

> Co moze byc powodem takiego jego dzialania? Macie jakies propozycje??

jak dlugich przewodow uzywasz i jaki maja one przekroj?

--
Psychik

J.F. - 31-10-2006 09:45

On 30 Oct 2006 22:58:00 +0100, xlx wrote:
>Gdy podlacze go pod alarm, a alarm do tego samego akumulatora, to mimo, ze w
>alarmie do gniazda do ktorego podlacza sie sygnal dochodzi dokladnie to samo
>napiecie co przy polaczeniu bezposrednio do akumulatora, czyli 12,69V, to
>sygnal wyje ok 2x cieszej.
>I tu pojawia sie moje pytanie... Dlaczego?

Zmierz napiecie oscyloskopem :-)

J.

Wmak - 31-10-2006 10:45

xlx <xlxWYTNIJTO@op.pl> napisał(a):

W alarmie zwykle bywa włącznik syreny - może być zrobiony na tranzystorze,
mającym (w uproszczeniu) dużą oporność i na wyjściu nie ma odpowiedniego
kondensatora filtrującego - magazynującego energię.
Zmierz napięcie albo lepiej zobacz na oscyloskopie (jak radzi J.F.) gdy
syrena trąbi.
Wmak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

xlx - 31-10-2006 11:45

> On 30 Oct 2006 22:58:00 +0100, *xlx wrote:
> >Gdy podlacze go pod alarm, a alarm do tego samego akumulatora, to mimo, ze w
> >alarmie do gniazda do ktorego podlacza sie sygnal dochodzi dokladnie to samo
> >napiecie co przy polaczeniu bezposrednio do akumulatora, czyli 12,69V, to
> >sygnal wyje ok 2x cieszej.
> >I tu pojawia sie moje pytanie... Dlaczego? *
>
> Zmierz napiecie oscyloskopem :-)

hmmm bez obciazenia podawane jest napiecie 12,69V, a przy podlaczonej syrenie
tylko 2,80V... i stad to ciche wycie... ale dlaczego tak spada?? co moze byc
nie tak?? :(

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

xlx - 31-10-2006 11:45

> xlx napisał(a):
>
> > Co moze byc powodem takiego jego dzialania? Macie jakies propozycje??
>
> * *jak dlugich przewodow uzywasz i jaki maja one przekroj?

krotkie, ale przekroj maly... razem z izolacja 1,5mm

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Tomasz Piasecki - 31-10-2006 11:45

xlx wrote:
> hmmm bez obciazenia podawane jest napiecie 12,69V, a przy podlaczonej syrenie
> tylko 2,80V... i stad to ciche wycie... ale dlaczego tak spada?? co moze byc
> nie tak?? :(
Za słaba wydajność prądowa wyjścia. Daj to wyjście na uzwojenie
przekaźnika, syrenę podłącz przez styki przekaźnika i masz problem z bani.

TP.

J.F. - 31-10-2006 11:45

On 31 Oct 2006 10:53:09 +0100, xlx wrote:
>> Zmierz napiecie oscyloskopem :-)

>hmmm bez obciazenia podawane jest napiecie 12,69V, a przy podlaczonej syrenie
>tylko 2,80V... i stad to ciche wycie... ale dlaczego tak spada?? co moze byc
>nie tak?? :(

Wydajnosc pradowa wyjscia.
Masz tam pewnie tranzystor ktory np jest zaprojektowany zeby dawac pol
A, a twoja syrena bierze w szczycie 5A ..

J.

Piotr Gałka - 31-10-2006 11:45

Użytkownik "xlx" <xlxWYTNIJTO@op.pl> napisał w wiadomości
news:6095.000000db.45471d04@newsgate.onet.pl...
>
> hmmm bez obciazenia podawane jest napiecie 12,69V, a przy podlaczonej
> syrenie
> tylko 2,80V... i stad to ciche wycie... ale dlaczego tak spada?? co moze
> byc
> nie tak?? :(
>
Z tego co najpierw napisałeś wynikało, że mierzysz napięcie na syrenie i w
obu wypadkach masz to samo.
A teraz wychodzi, że to była zmyła.
P.G.

xlx - 31-10-2006 12:45

> Wydajnosc pradowa wyjscia.
> Masz tam pewnie tranzystor ktory np jest zaprojektowany zeby dawac pol
> A, a twoja syrena bierze w szczycie 5A ..

http://www.elenota.pl/search.php?szu...ile=50&start=0
tu sa dane tego tranzystora - to jest BD139
Czy to napewno przez tranzystor?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

J.F. - 31-10-2006 12:45

On 31 Oct 2006 11:54:13 +0100, xlx wrote:
>> Wydajnosc pradowa wyjscia.
>> Masz tam pewnie tranzystor ktory np jest zaprojektowany zeby dawac pol
>> A, a twoja syrena bierze w szczycie 5A ..
>
>http://www.elenota.pl/search.php?szu...ile=50&start=0
>tu sa dane tego tranzystora - to jest BD139
>Czy to napewno przez tranzystor?

No to kwestia piewsza ze on jest w ogole na 1.5A ciaglego,
a drugie - jak wysterowany i jakie ma wzmocnienie - bo jesli prad bazy
np 20mA a z grupy "6" i beta moze byc 40 - to tez nie wesolo.

J.