Pokrewne
menu      Poszukuje tabeli z fabryczna rozdzielczoscia matryc monitorow, wyswietlaczy LCD w DPI (pikseli/punktow na cal)
menu      Nie działa kompresja gzip, phpinfo() nie wyswietla sekcji "PHP Variables"
menu      Jak wykonac oscylatory kwarcowe/ ceramiczne 5 kHz, 10 kHz, 15 kHz itd. albo gdzie kupic, zamowic
menu      wyświetlanie zmiennych z php w polu rozwijalnym list/menu
menu      [Spam] Kupie wyswietlacz od video Sanyo VHR-310.
menu      [SPAM] Poszukiwany, poszukiwana, kto zaprojektuje i wykona
menu      Po opłaceniu domeny wyświetla się imp.ovh.net
menu      Szukam wyswietlacza lcd z wbudowanym dvd lub sd!
menu      graficzny wyświetlacz LCD na 5V a logika 3V
menu      LCD 2x16 czemu wyswietla tylko 8 znakow w...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • cannonade.htw.pl
  • Wyswietlacz wyrazow - do wykonania





    Frapp - 05-01-2007 16:45
    Wyswietlacz wyrazow - do wykonania
      Witam. Potrzebuje wykonac takie oto urzadzenie. Wyswietlacz na ktorym beda
    wyswietlaly sie slowa wprowadzone uprzednio do pamieci. Slowa musza zmieniac sie
    co okreslony odstep czasu czyli w tym przypadku co 24 godziny o okreslonej
    porze. Urzadzenie musi pozwalac na wprowadzanie slow do pamieci z komputera PC.
    Przewidywana ilosc slow to okolo 700. Oczywiscie urzadzenie musi pracowac
    niezaleznie od komputera czyli posiadac pamiec na ktorej zapisane beda na stale
    wyrazy oraz zasilanie na prad staly. Wyswietlacz powinien byc czytelny,
    najlepiej niebieski z bialymi literami. Wystarczy jedna linia na okolo 20
    znakow. Szerokosc wyswietlacza okolo 20 cm. Ogolnie rzecz biorac ma to byc cos
    na ksztalt popularnych radiobudzikow jednak zamiast godziny ma wyswietlac
    wyrazy. Jesli znajdzie sie chetny do podjecia sie wykonania tego urzadzenia
    prosze o oszacowanie kosztow oraz kontakt na maila krukilis@vp.pl lub gg
    3441063. Pozdrawiam

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





    Pszemol - 05-01-2007 17:45

      "Frapp" <krukilis@vp.pl> wrote in message news:7dc5.00000100.459e5d07@newsgate.onet.pl...
    > Jesli znajdzie sie chetny do podjecia sie wykonania tego urzadzenia

    A ile sztuk potrzebujesz ?




    Tomek - 05-01-2007 22:45

      > "Frapp" <krukilis@vp.pl> wrote in message
    news:7dc5.00000100.459e5d07@newsgate.onet.pl...
    > > Jesli znajdzie sie chetny do podjecia sie wykonania tego urzadzenia
    >
    > A ile sztuk potrzebujesz ?
    A co za rożnica czy jedną czy milion. Koszt projektu jest taki sam. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl




    Pszemol - 05-01-2007 22:45

      "Tomek" <kogutek44@vp.pl> wrote in message news:7dc5.00000173.459ea51e@newsgate.onet.pl...
    >> > Jesli znajdzie sie chetny do podjecia sie wykonania tego urzadzenia
    >>
    >> A ile sztuk potrzebujesz ?
    > A co za rożnica czy jedną czy milion. Koszt projektu jest taki sam. Tomek

    Nie bylo mowy o zaprojektowaniu tylko o konkretnym wykonaniu.
    A to zasadnicza roznica. Jesli ktos chce pojedyncza sztuke,
    to przewaznie nie jest w stanie zaplacic uczciwie za koszty
    projektu, ktore zwykle sa zbyt duze aby uzasadniac takie
    zlecenie obcej osobie. Tym sie mozna bawic samemu, dla sportu
    albo moze sie tego podjac jakis student w celach naukowych
    ale nie dla zysku. Zlecajacy zwykle nawet nie zdaje sobie
    sprawy ile czasu i pracy taki projekt czasem wymaga.

    Gdyby jednak ktos chcial zrobic milion takich urzadzen to
    pewnie liczba osob zainteresowanych wspolbraca znacznie by
    wzrosla - wtedy nawet sam bym sie zainteresowal bo mam
    kontakty z fabrykami w Chinach, gdzie mozna to zrobic tanio :-)





    Adam Dybkowski - 06-01-2007 00:45

      Tomek napisał(a):

    >>> Jesli znajdzie sie chetny do podjecia sie wykonania tego urzadzenia
    >> A ile sztuk potrzebujesz ?
    > A co za rożnica czy jedną czy milion. Koszt projektu jest taki sam. Tomek

    Wbrew pozorom, różnica jest. Przy 10 sztukach trzeba urządzenie wykonać
    ręcznie, bo nie opłaca się (ew. nie da się) nigdzie tego automatycznie
    zlutować. Przy nieco większej serii koszty samego projektu rosną -
    trzeba wygenerować dokumentację do produkcji szablonu do pasty, plik dla
    automatu pick&place, często też dodać dodatkowe pady na płytce aby
    automat mógł się w niej "zorientować". Projekt nie kończy się na
    przekazaniu prototypu, plików schematu i pcb.

    --
    Adam Dybkowski
    http://www.amwaw.edu.pl/~adybkows/

    Uwaga: przed wysłaniem do mnie maila usuń cyfry z adresu.




    kamil - 06-01-2007 10:45

      Witam
    Tak sobie czytam dyskusję i powoli stają mi wszystkei włosy na głowie.
    Oczywiście rozumiem, że za profesjonalny projekt trzeba zapłacic parę kPLN.
    Jednak zastanówmy sie nad zakresem robót i spróbujmy ocenic ich wartość.
    Bierzemy wyswietlacz LCD 20x1 z wbudowanym sterownikiem. do tego jakiegioś
    procka i eeproma, jak zaszalejemy to szeregowego. Pytanie kto nie ma
    procedury obsługi LCD reka w górę - nie widzę :P
    A może nawet weźmiemy BASCOMA? to już będzie rozpusta.
    Także roboty koncepcyjnej przy elektronice tzw zero nic. poza zrobieniem
    płytki - projekt szczególnie by pasowała do obudowy. Trzeba wydziergać
    otwory w obudowie na wyświetlacz, kabel i pewnie RS do kompa.. Kupa
    manufaktury. Na koniec soft na PC może nawet w excelu.
    Podsumowując - Nie licząc kosztów częsci największym składnikiem
    cenotwórczym projektu jest współczynnik checi - czyli suma od której
    człowiekowi chce się w ogóle zabrac za robotę. :))) Jedyny problem że ci co
    sie znają na temacie mają wysoki współczynnik checi, a ci tani mogą nie mieć
    pojęcia o niczym.

    Pozdrawiam
    Kamil




    J.F. - 06-01-2007 17:45

      On Sat, 6 Jan 2007 10:18:46 +0100, kamil wrote:
    >Tak sobie czytam dyskusję i powoli stają mi wszystkei włosy na głowie.
    >Oczywiście rozumiem, że za profesjonalny projekt trzeba zapłacic parę kPLN.
    >Jednak zastanówmy sie nad zakresem robót i spróbujmy ocenic ich wartość.
    >Bierzemy wyswietlacz LCD 20x1 z wbudowanym sterownikiem. do tego jakiegioś
    >procka i eeproma, jak zaszalejemy to szeregowego. Pytanie kto nie ma
    >procedury obsługi LCD reka w górę - nie widzę :P
    >A może nawet weźmiemy BASCOMA? to już będzie rozpusta.
    >Także roboty koncepcyjnej przy elektronice tzw zero nic.

    No to zrob koledze, na co czekasz ? :-)

    J.




    Artur M. Piwko - 06-01-2007 17:45

      In the darkest hour on Sat, 6 Jan 2007 10:18:46 +0100,
    kamil <kwisn@poczta.onet.pl> screamed:
    > Tak sobie czytam dyskusjĂŞ i powoli stajÂą mi wszystkei wÂłosy na gÂłowie.
    > OczywiÂście rozumiem, Âże za profesjonalny projekt trzeba zapÂłacic parĂŞ kPLN.
    > Jednak zastanówmy sie nad zakresem robót i spróbujmy ocenic ich wartoœÌ.
    > Bierzemy wyswietlacz LCD 20x1 z wbudowanym sterownikiem. do tego jakiegioÂś
    > procka i eeproma, jak zaszalejemy to szeregowego. Pytanie kto nie ma
    [...]
    > PodsumowujÂąc - Nie liczÂąc kosztów czĂŞsci najwiĂŞkszym skÂładnikiem
    > cenotwórczym projektu jest wspóÂłczynnik checi - czyli suma od której
    > czÂłowiekowi chce siĂŞ w ogóle zabrac za robotĂŞ. :))) Jedyny problem Âże ci co
    > sie znajÂą na temacie majÂą wysoki wspóÂłczynnik checi, a ci tani mogÂą nie mieĂŚ
    > pojĂŞcia o niczym.
    >

    Jeśli tak się sprawę widzi to trzeba wykonawców szukać raczej w
    Miasteczku Akademickim... <:

    Artur

    ps. ustaw informację o używanych kodowaniu znaków, mnie się ich nie chce
    poprawiać.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:226B ]
    [ 15:11:20 user up 11213 days, 3:06, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

    Todays assembler command: EXOP Execute Operator




    kamil - 06-01-2007 17:45

      >
    > Jesli tak sie sprawe widzi to trzeba wykonawców szukac raczej w
    > Miasteczku Akademickim... <:
    >

    A to nie jest Miasteczko Akademickie? Czyzby to byla elitarna grupa
    profesjonalistów, bez prawa wstepu dla studentów/hobbystów? Od razu trzeba
    atakowac ARMem, oczywiscie kupujac odpowiedni SDK, bo do tego potrzebna
    komunikacja USB 2.0, a moze lepiej FPGA?

    Oczywiscie rozumiem ze kazdy patrzy ze swojej perspektywy, ale nie
    startujcie z armata na wróbla. Projekt jest na poziomie srednio
    zaawansowanego hobbysty i rozwazania oparte na doswiadczeniach z automatami
    do SMT czy uruchamianiem produkcji w chinach, sa tu troche nie na miejscu.
    Osobiscie zostaje mi miec nadzieje, ze byc moze na grupie ostal sie jakis
    elektronik hobbysta, choc sledzac ostatnie dyskusje watpie :P

    Z drugiej strony podejdzmy do tego (cwierc) profesjonalnie - ile godzin
    trzeba poswiecic na kompletne urzadzenie?? Zakladajac ze plytki beda
    homemade (termotransfer) do tego obudowa "od pilnika" BASCOM itd. szacuje
    cala robocizne na 15h, a 20 godzin z odpluskwianiem srednio zaawansowanego
    hobbysty to az nadto - nie licze wprowadzania 700 slów :). Pytanie ile mozna
    za urzadzenie wziac? Co to znaczy zaplacic uczciwie za koszty?? I jakiego tu
    zysku szukac>?
    To poprostu nie ta piaskownica.

    Pozdrawiam
    Kamil




    Paweł - 06-01-2007 17:45

      >> A ile sztuk potrzebujesz ?
    > A co za rożnica czy jedną czy milion. Koszt projektu jest taki sam. Tomek

    Różnica jest bardzo bardzo duża.
    Projekt to nie tylko prototyp i kilka kartek dokumentacji.
    Konieczne jest przecież dobranie technologii wykonania optymalnej dla skali
    produkcji.
    Trzeba zadbać o stworzenie odpowiednich szablonów, narzędzi, procedur
    potrzebnych do uruchamiania.
    Na etapie projektowania trzeba też często uwzględnić sposób pakowania,
    przechowywania i dystrybucji gotowych produktów.
    Urządzenia się psują. Konieczne są więc odpowiednie procedury, dokumentacje
    i narzędzia przewidziane dla serwisu.
    Projektant musi również pamiętać o kosztach utylizacji zużytych produktów i
    wielu innych sprawach.

    Paweł




    Piotr Chmiel - 06-01-2007 17:46

      On Sat, 6 Jan 2007, kamil wrote:

    >>
    >> Jesli tak sie sprawe widzi to trzeba wykonawców szukac raczej w
    >> Miasteczku Akademickim... <:
    >>

    [...]

    > Z drugiej strony podejdzmy do tego (cwierc) profesjonalnie - ile godzin
    > trzeba poswiecic na kompletne urzadzenie?? Zakladajac ze plytki beda
    > homemade (termotransfer) do tego obudowa "od pilnika" BASCOM itd. szacuje
    > cala robocizne na 15h, a 20 godzin z odpluskwianiem srednio zaawansowanego
    > hobbysty to az nadto - nie licze wprowadzania 700 slów :). Pytanie ile mozna
    > za urzadzenie wziac? Co to znaczy zaplacic uczciwie za koszty?? I jakiego tu
    > zysku szukac>?

    Sądząc po twoich szacunkach prawdopodobnie nie robiłeś nigdy własnego,
    zaprojektowanego przez siebie projektu.
    Ja mam już kilka własnych i cudzych projektów za sobą i wiem, że często na
    najbardziej błache problemy potrzeba najwięcej czasu. Na wykonanie płytki
    termotransferem w zasadzie potrzeba cały dzień + projektowanie na
    komputerze. Według mnie potrzeba na to >= 2 tygodnie.

    --
    Piotr Chmiel
    gg: 3440801




    kamil - 07-01-2007 01:03

      >> Z drugiej strony podejdzmy do tego (cwierc) profesjonalnie - ile godzin
    >> trzeba poswiecic na kompletne urzadzenie?? Zakladajac ze plytki beda
    >> homemade (termotransfer) do tego obudowa "od pilnika" BASCOM itd. szacuje
    >> cala robocizne na 15h, a 20 godzin z odpluskwianiem srednio
    >> zaawansowanego
    >> hobbysty to az nadto - nie licze wprowadzania 700 slów :). Pytanie ile
    >> mozna
    >> za urzadzenie wziac? Co to znaczy zaplacic uczciwie za koszty?? I jakiego
    >> tu
    >> zysku szukac>?
    >
    > Sądząc po twoich szacunkach prawdopodobnie nie robiłeś nigdy własnego,
    > zaprojektowanego przez siebie projektu.
    > Ja mam już kilka własnych i cudzych projektów za sobą i wiem, że często na
    > najbardziej błache problemy potrzeba najwięcej czasu. Na wykonanie płytki
    > termotransferem w zasadzie potrzeba cały dzień + projektowanie na
    > komputerze. Według mnie potrzeba na to >= 2 tygodnie.
    >
    No to tym razem mnie złapałes ... na mierzeniu swoją miarą. Problem w tym,
    że ja właśnie opiekuję się takim laboratorium, gdzie przychodza studenci i
    robią sobie układy elektroniczne, w tym i obwody drukowane. Osobiście
    popełniłem parę setek układów, a może i więcej ;)) od prymitywnych do
    całkiem, całkiem ... Obecnie zrobienie obwodu drukowanego zajmuje mi nie
    więcej niż godzinę. A mój rekord to trzy kolejne wersje płytki w ciągu
    jednego dnia. :P Doszedłem do etapu, gdzie nie chce mi się robic poprawek na
    pajaka, tylko robię sobie nowy druk. Wielokrotnie już robiłem projekty
    "jednodniówki" typu rano zaczynam, wieczorem zrobione.
    Natomiast przeciętnemu studentowi III roku projekt na komputerze, symulacja
    i zrobienie płytki zajmuje około 2 -3 dni po kilka godzin i taką przyjąłem
    miarę. Choć rekordzista zaprojektował, przesymulował, zrobił płytkę i ją
    pomierzył w ciągu 8 godzin.
    Nie będe wspominał o programowaniu w BASCOMie, bo to jest jeszcze prostsze i
    przynajmniej jeśli chodzi o LCD, EEPROM i RS232 powinno działac od
    pierwszego razu.
    Nie mam tylko recepty na szybkie "pilnikowanie" obudów i tak naprawdę w tym
    miejscu jest najwięcej roboty.

    Pozdrawiam
    Kamil




    T.M.F. - 07-01-2007 01:05

      > No to tym razem mnie złapałes ... na mierzeniu swoją miarą. Problem w tym,
    > że ja właśnie opiekuję się takim laboratorium, gdzie przychodza studenci i
    > robią sobie układy elektroniczne, w tym i obwody drukowane. Osobiście
    > popełniłem parę setek układów, a może i więcej ;)) od prymitywnych do
    > całkiem, całkiem ... Obecnie zrobienie obwodu drukowanego zajmuje mi nie
    > więcej niż godzinę. A mój rekord to trzy kolejne wersje płytki w ciągu
    > jednego dnia. :P Doszedłem do etapu, gdzie nie chce mi się robic poprawek na
    > pajaka, tylko robię sobie nowy druk. Wielokrotnie już robiłem projekty
    > "jednodniówki" typu rano zaczynam, wieczorem zrobione.

    Super, to zamiast marudzic zrob po prostu ten uklad:)

    --
    Inteligentny dom - http://idom.wizzard.one.pl
    Teraz takze forum dyskusyjne
    Zobacz, wyslij uwagi, dolacz sie do projektu.




    kamil - 07-01-2007 01:45

      > Super, to zamiast marudzic zrob po prostu ten uklad:)
    >
    To może by uciąć wątek o marudzeniu przyznam sie że nawiązałem kontakt z
    autorem wątku jeszcze zanim napisałem na grupę i w sumie teraz jego ruch.
    Z drugiej strony to nie jest temat dla mnie. Napisałem co prawda, że robię
    szybko, ale nie pamiętam bym deklarował, że tanio. Jestem w stanie zrobic
    urządzenie z dnia na dzień, ale potrzebuję odpowiedniego współczynnika
    chęci.
    A tu, sądzęc z objawów, jak ktoś wcześniej trafnie spostrzegł jest pole do
    popisu dla studenta lub jakiegoś hobbysty może tacy jeszcze na tą grupę
    zagladają.

    Pozdrawiam
    Kamil
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl
  • Design by flankerds.com