AVT Osla Laczka - Zestaw Edukacyjny (EDWAKPLmini) - Czy to dobry prezent?
chojny - 12-10-2006 11:45
AVT Osla Laczka - Zestaw Edukacyjny (EDWAKPLmini) - Czy to dobry prezent? Witam,
czy zestaw edukacyjny Osla Laczka (link nizej) bedzie dobrym prezentem dla
pierwszoklasisty Technikum Elektronicznego?
Zapewne na poczatku beda mieli wiecej teorii niz praktyki. (Czy sie myle?)
Ale chcialem wlasnie troche "zarazic" brata elektronika od strony
praktycznej:).
Kupil moze ktos z was ten zestaw?
Link do zestawu (zawiera lekcje A01-A03), ktore mozna kupic oddzielnie:
http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=45848 (cena 158zl)
Linki do poszczegolnych lekcji ze spisem elementow i projektow:
http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=43360http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=36563http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=43361A moze lepiej kupic pare kitow do samodzielnego montazu?
Dzieki za wszelkie porady.
pozdrawiam
chojny
Piotr Gałka - 12-10-2006 12:45
Użytkownik "chojny" <chojnyNO__SPAM@interia.pl> napisał w wiadomości
news:egl0vv$1vb$1@kastor.ds.pg.gda.pl...
> czy zestaw edukacyjny Osla Laczka (link nizej) bedzie dobrym prezentem dla
> pierwszoklasisty Technikum Elektronicznego?
Gotowy zestaw, gdzie nic się nie projektuje a tylko montuje gotowca rajcował
by mnie jeszcze jak byłem gdzieś tak w 6 klasie.
Do Technikum idzie się chyba po 9 klasach więc uczeń pierwszej klasy
powinien mieć za sobą już z 5 lat lutowania.
Składanie gotowców (nie dające podstawowej przyjemności - tworzenia ! ) może
raczej zniechęcić niż zachęcić.
Ale to tylko moje zdanie i nie poświęciłem czasu na zapoznanie się z
zestawem.
Swoją drogą za takie pieniądze to można całe radio z CD kupić i rozebrać
(pewnie znacznie więcej części).
P.G.
chojny - 12-10-2006 12:45
> Gotowy zestaw, gdzie nic się nie projektuje a tylko montuje gotowca
> rajcował by mnie jeszcze jak byłem gdzieś tak w 6 klasie.
> Do Technikum idzie się chyba po 9 klasach więc uczeń pierwszej klasy
> powinien mieć za sobą już z 5 lat lutowania.
> Składanie gotowców (nie dające podstawowej przyjemności - tworzenia ! )
> może raczej zniechęcić niż zachęcić.
> Ale to tylko moje zdanie i nie poświęciłem czasu na zapoznanie się z
> zestawem.
> Swoją drogą za takie pieniądze to można całe radio z CD kupić i rozebrać
> (pewnie znacznie więcej części).
> P.G.
Zalezy w jakim wieku zaczyna sie zabawe z elektronika.
Faktycznie jest to zestaw tylko do zlozenia, ale wydaje mi sie ze przy
okazji skladania gotowca tez mozna sie sporo nauczyc. Wlasnie nie wiem w
jakiej formie merytorycznej jest to przedstawione...
Ale dzieki za odpowiedz.
pozdrawiam
chojny
Michał T - 12-10-2006 13:45
> Zalezy w jakim wieku zaczyna sie zabawe z elektronika.
> Faktycznie jest to zestaw tylko do zlozenia, ale wydaje mi sie ze przy
> okazji skladania gotowca tez mozna sie sporo nauczyc. Wlasnie nie wiem w
> jakiej formie merytorycznej jest to przedstawione...
Spokojnie,bez obaw. Poprzednik zbudował wyobrażenie o sobie ,że był(jest)
genialnym dzieckiem...ehhh
Zabawę z elektroniką można zacząć zarówno w wieku 10lat jak i 50lat. Mnie
zaczęła fascynować 2 lata temu,dopiero po studiach na wydz. mechanicznym.
Zacząłem od zestawu,który sam zlutowałem z opisu AVT3500 i całkiem nieźle
się bawiłem. Najpierw programowałem, a dopiero po paru tygodniach
dowiedziałem się jak funkcjonują tranzystory.
Poszukaj jakieś zestawu do motażu . Najpopularniejsze to AVT3500 (albo
AVT2500? ) i ZL3AVR(do tego jest fajna książka).
neuron - 12-10-2006 13:45
> się bawiłem. Najpierw programowałem, a dopiero po paru tygodniach
> dowiedziałem się jak funkcjonują tranzystory.
Kiedys kolega powiedzial o mnie ze abym zrozumial jak dziala tranzystor (do
dzis nie wiem) to musi ich byc co najmniej 5tysiecy na jednym kawalku krzemu
:>
Natomiast koledze chojny polecam aby kupil np
http://www.kamami.pl/?id_prod=6803to troche wiecej pieniedzy ale jak dziala dioda i inne zupelnie niepotrzebne
pierdoly to obdarownego naucza (?) w szkole
a jest to w dzisiejszych czasach wiedza cokolwiek malo uzyteczna a napewno
odpychajaca. Jezeli kupi mu kolega zestaw programistyczny to albo (97%)
beda to wyrzucone pieniadze albo poczatek kariery i te 3 procety tych 3
stowek sa warte bo w szkole raczej go tego nie naucza.
wojtek
www.neuron.com.plCMMS Maszyna
GolemOEE
Greg\(G.Kasprowicz\) - 12-10-2006 14:45
> Kiedys kolega powiedzial o mnie ze abym zrozumial jak dziala tranzystor
> (do dzis nie wiem) to musi ich byc co najmniej 5tysiecy na jednym kawalku
> krzemu :>
>
i nie jest to bynajmniej powod do dumy:)
> to troche wiecej pieniedzy ale jak dziala dioda i inne zupelnie
> niepotrzebne pierdoly to obdarownego naucza (?) w szkole
> a jest to w dzisiejszych czasach wiedza cokolwiek malo uzyteczna a napewno
> odpychajaca.
zauwazylem, ze niewielu mlodych kuma jak tranzystor dziala uwazajac ze
nikomu to niepotrzebne
czy co to jest SR we wzmacniaczach..
ze rzeczywiste wzmacniacze roznia sie od idealnych, ze kompensuje sie
temperaturowo prady wejsciowe...
ze istnieje takei cos jak aliasing przy przetwarzaniu ADC...
albo ze wypadaloby zabezpieczyc porty procka przed podlaczeniem kilometra
kabla bezpostrednio..
albo widac tranziak wysterwoany prosto z portu bez rezystora, czy
przekazniki bez diod zabezpiezcajacych
przyklady mozna mnozyc.
a potem oglada sie projekty bedace na styku analogowki i cyfrowki, gdzie na
czesc analogowa lepiej nie patrzec, gdyz mozna sie zdenerwowac niepotrzebne.
Nie mowie tu tylko o projektach hobbystycznych, lecz takze produkowanych
przez male firmy....
ot, taka mala dygresja
Michał T - 12-10-2006 14:45
> zauwazylem, ze niewielu mlodych kuma jak tranzystor dziala uwazajac ze
> nikomu to niepotrzebne
> czy co to jest SR we wzmacniaczach..
> ze rzeczywiste wzmacniacze roznia sie od idealnych, ze kompensuje sie
> temperaturowo prady wejsciowe...
> ze istnieje takei cos jak aliasing przy przetwarzaniu ADC...
> albo ze wypadaloby zabezpieczyc porty procka przed podlaczeniem kilometra
> kabla bezpostrednio..
> albo widac tranziak wysterwoany prosto z portu bez rezystora, czy
> przekazniki bez diod zabezpiezcajacych
> przyklady mozna mnozyc.
Nie rozumieć co Pan do ja rozmawiać... :-)
Myślisz,że taką wiedzę wynosi się obecnie z podstawówki?? Obdarowany jest w
pierwszej klasie technikum,w swoim czasie dowie się o tych wszystkich
nudnych sprawach. Póki co niech go elektronika cieszy,a nie zniechęca.
pozdro
Mich
Piotr Gałka - 12-10-2006 14:45
Użytkownik "Michał T" <lotnick@NOSPAMepf.pl> napisał w wiadomości
news:egl7vo$rgk$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Spokojnie,bez obaw. Poprzednik zbudował wyobrażenie o sobie ,że był(jest)
> genialnym dzieckiem...ehhh
Bez przesady, spora część obecnych tutaj (nie będę twierdził, że większość,
ale kto wie), swoje pierwsze układy montowała w wieku 9..11 lat (niektórzy
na lampach).
> Zabawę z elektroniką można zacząć zarówno w wieku 10lat jak i 50lat.
Oczywiście, ale jeśli ktoś idzie do Technikum Elektronicznego to można chyba
przypuszczać, że powodem nie jest to, że akurat ta szkoła jest za rogiem.
Z tego wychodzi, że prawdopodobnie ma już wyklarowane zainteresowania, czyli
lutownicę już od kilku lat musiał mieć w ręku.
> Mnie zaczęła fascynować 2 lata temu,dopiero po studiach na wydz.
> mechanicznym.
No to zmarnowałeś kilkanaście lat ;-)
P.G.
neuron - 12-10-2006 15:45
> Oczywiście, ale jeśli ktoś idzie do Technikum Elektronicznego to można
> chyba
> przypuszczać, że powodem nie jest to, że akurat ta szkoła jest za rogiem.
> Z tego wychodzi, że prawdopodobnie ma już wyklarowane zainteresowania,
> czyli lutownicę już od kilku lat musiał mieć w ręku.
no wlasnie ze nie - nas fascynatow bylo moze z 10 na 400 osob i nie sadze
zeby sie cos przez te 20 lat zmienilo.
Kolega Kasprowicz ma niewatpliwie racje tylko nie bierze pod uwage jednego
drobiazgu :subtelnej i calkowicie w naszych warunkach pomijanej roznicy
pomiedzy technikiem i inzynierem. Technik ma budowac cos z klockow ktore
zaprojektowal inzynier i owszem powinien wiedziec jak dzial tranzystor po to
zeby wiedziec, 40 stron w podreczniku na ten temat jest mu niepotrzebne.
Technik ma wiedziec jak dziala bramka nand w sensie stanow logicznych,
wiedziec jaka max f moze uzyskac i jak toto sie bedzie grzalo
a nie jak jest zbudowany stopien wejsciowy i wyjsciowy.
W pelni zgadzam sie z przykladami ktore kolega podal - ale wynika to moim
skromnym zdaniem z braku umiejetnosci praktycznego
wykorzystania wiedzy teoretycznej a nie z jej braku bo pomijajac kilku
jajoglowych sama wiedza teoretyczna nie majaca odniesienia
do rzeczywistosci jest nic nie warta. Prosze mi wybaczyc moj sceptycyzm ale
zbyt czesto bylem swiadkiem teoretyzowania ludzi ktorzy wogole nie mieli
pojecia o tym co mowia choc mowili baaardzo madre zeczy. Ja nie wiem jak
dziala tranzystor ale 90% ludzi ktorzy wiedza tez nie wiedza.
wojtek
www.neuron.com.plCMMS Maszyna
GolemOEE
chojny - 12-10-2006 15:45
<cut>
> Natomiast koledze chojny polecam aby kupil np
>
http://www.kamami.pl/?id_prod=6803Faktycznie fajny Start-kit. Tylko nie wiem czy mk to nie za duzo na
poczatek. Moze najpierw niech pozna dokladnie analogowke i liznie podstawy
cyfrowki... Chociaz z drugiej strony taki w pelni funkcjonalny zestaw moze
dac duzo radosci i zachecic do zglebiania wiedzy.
Kwestia godna przemyslenia.
Czy kompilator C pod AVR (AVR-GCC) bedzie mi wspolpracowal z tym
programatorem ISP?
Bo program ktory mozna sciagnac do sterowania programatorem laduje po prostu
binarke?
Przy opisie znalazlem tylko informacje, ze programator wspolpracuje np. z
Bascom AVR.
Dzieki i pozdrawiam
chojny
chojny - 12-10-2006 15:45
> Spokojnie,bez obaw. Poprzednik zbudował wyobrażenie o sobie ,że był(jest)
> genialnym dzieckiem...ehhh
> Zabawę z elektroniką można zacząć zarówno w wieku 10lat jak i 50lat. Mnie
> zaczęła fascynować 2 lata temu,dopiero po studiach na wydz. mechanicznym.
> Zacząłem od zestawu,który sam zlutowałem z opisu AVT3500 i całkiem nieźle
> się bawiłem. Najpierw programowałem, a dopiero po paru tygodniach
> dowiedziałem się jak funkcjonują tranzystory.
> Poszukaj jakieś zestawu do motażu . Najpopularniejsze to AVT3500 (albo
> AVT2500? ) i ZL3AVR(do tego jest fajna książka).
Fajny ukladzik tylko cos mi sie nie zgadza opis ze zdjeciem.
http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=45401Gdzie tam jest "wyświetlacz alfanumeryczny LCD 2x16" bo jakos nie moge
zauwazyc:)
pozdrawiam
chojny
Piotr Gałka - 12-10-2006 15:45
Użytkownik "Greg(G.Kasprowicz)" <Grzegorz.Kasprowicz@CERN.CH> napisał w
wiadomości news:egla9j$826$1@inews.gazeta.pl...
> Nie mowie tu tylko o projektach hobbystycznych, lecz takze produkowanych
> przez male firmy....
Czy tylko małe ?
W latach 80-tych zdarzało mi się naprawiać przerywacze kierunkowskazów
Mercedesa.
Padał tranzystor sterujący przekaźnikiem bo diody nie było.
P.G.
Michał T - 12-10-2006 16:45
> Fajny ukladzik tylko cos mi sie nie zgadza opis ze zdjeciem.
>
http://www.sklep.avt.pl/go/_info/?id=45401> Gdzie tam jest "wyświetlacz alfanumeryczny LCD 2x16" bo jakos nie moge
> zauwazyc:)
W podstawowym zestawie nie ma,ale sugeruję dokupić, bo to najbardziej
efektowne. Na allegro
http://www.allegro.pl/item132367702_...wietlania.htmljest tanie (to nie moja aukcja!,ale kupowałem chyba coś od nich) - nie kupuj
takiego z tasiemką bo będzie kłopot z podłączeniem,najlepiej przed zakupem
skonsultuj ze sprzedającym albo z nami.
Jeśli chcesz zaoszczędzić parę groszy to kup w AVT sklepie tylko płytkę, a
części wszystkie dostaniesz w każdym sklepie wysyłkowym.
Michał T - 12-10-2006 16:45
> Czy kompilator C pod AVR (AVR-GCC) bedzie mi wspolpracowal z tym
> programatorem ISP?
> Bo program ktory mozna sciagnac do sterowania programatorem laduje po
prostu
> binarke?
> Przy opisie znalazlem tylko informacje, ze programator wspolpracuje np. z
> Bascom AVR.
Będzie działał. BTW-Jeśli jeszcze nie umie programować to BASCOM jest
naprawdę prosty.Wszyscy chwalą AVR-GCC i on też będzie dobry.
Przemysław Szeremiota - 12-10-2006 17:45
Użytkownik "neuron" <neuron@neuron.com.pl> napisał w wiadomości news:egldlc$q66$1@mx1.internetia.pl...
> > się bawiłem. Najpierw programowałem, a dopiero po paru tygodniach
> > dowiedziałem się jak funkcjonują tranzystory.
>
> Kiedys kolega powiedzial o mnie ze abym zrozumial jak dziala tranzystor (do
> dzis nie wiem) to musi ich byc co najmniej 5tysiecy na jednym kawalku krzemu
> :>
>
> Natomiast koledze chojny polecam aby kupil np
>
http://www.kamami.pl/?id_prod=6803Za podobne pieniądze wciąż można kupić CA-80 pana Gardynika do złożenia :-)...
Pozdrawiam,
Przemysław Szeremiota
Przemysław Szeremiota - 12-10-2006 17:45
Użytkownik "Przemysław Szeremiota" <przemeksWYWAL@TOTEZ.icpnet.pl> napisał w wiadomości news:eglm1f$4oo$1@opal.icpnet.pl...
>Za podobne pieniądze wciąż można kupić CA-80 pana Gardynika do złożenia :-)...
Z kompletem książek tegoż pana, wprowadzających do elektroniki, za następne kilkadziesiąt złotych.
Pozdrawiam,
Przemysław Szeremiota
Greg\(G.Kasprowicz\) - 12-10-2006 18:45
> Nie rozumieć co Pan do ja rozmawiać... :-)
> Myślisz,że taką wiedzę wynosi się obecnie z podstawówki?? Obdarowany jest
> w pierwszej klasie technikum,w swoim czasie dowie się o tych wszystkich
> nudnych sprawach. Póki co niech go elektronika cieszy,a nie zniechęca.
nie bierz tego do siebie, mowie ogolnie, o niecheci do zrozumienia pdostaw,
szczegolnie przez absolwentow studiow
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl