Łagodne zapalanie żarówek
- 01-11-2006 22:45
Łagodne zapalanie żarówek Mam w domu instalację oświetleniową z żarówek halogenowych 220V.
Niestety, takie żarówki mają krótki żywot, gdy się je włącza "zwykłym"
wylącznikiem.
Zwłaszcza, takie o większej mocy. Poza tym czasem wywala korki.
Myślę, że elektroniczny wyłącznik na jakimś triaku mógłby rozwiązać problem.
Mam podobny wyłącznik w okapie kuchennym (tam są 12V halogeny), mają 4 lata
i żadna się nie spaliła...
Mógłby mi ktoś wskazać jakiś układ...
todler - 01-11-2006 23:45
Użytkownik <sbor@onet.pl> napisał w wiadomości
news:eib2sq$6qm$1@news.onet.pl...
> Mam w domu instalację oświetleniową z żarówek halogenowych 220V.
> Niestety, takie żarówki mają krótki żywot, gdy się je włącza "zwykłym"
> wylącznikiem.
> Zwłaszcza, takie o większej mocy. Poza tym czasem wywala korki.
>
> Myślę, że elektroniczny wyłącznik na jakimś triaku mógłby rozwiązać
problem.
>
> Mam podobny wyłącznik w okapie kuchennym (tam są 12V halogeny), mają 4
lata
> i żadna się nie spaliła...
Moje halogenki 220V zamontowane oryginalnie w lampie zyja 3..4 lata -
zazwyczaj nie maja zanej marki - NONAME.
Jak juz sie przepala to jakiego by nie dawac nowego Briluxa czy Philipsa -
nie dozyje 6 miechow.
Wie ktos dlaczego?
Desoft - 02-11-2006 16:45
Użytkownik <sbor@onet.pl> napisał w wiadomości
news:eib2sq$6qm$1@news.onet.pl...
> Mam w domu instalację oświetleniową z żarówek halogenowych 220V.
> Niestety, takie żarówki mają krótki żywot, gdy się je włącza "zwykłym"
> wylącznikiem.
> Zwłaszcza, takie o większej mocy. Poza tym czasem wywala korki.
>
> Myślę, że elektroniczny wyłącznik na jakimś triaku mógłby rozwiązać
problem.
>
> Mam podobny wyłącznik w okapie kuchennym (tam są 12V halogeny), mają 4
lata
> i żadna się nie spaliła...
>
> Mógłby mi ktoś wskazać jakiś układ...
Ściemniacz taki z gałką - kręcony (najtańsza wersja ściemniacza). 2w1
ściemnia i oszczędza.
--
Desoft
http://217.96.144.226/desoft
Kris - 02-11-2006 22:45
sbor@onet.pl said the following on 2006-11-01 22:17:
> Mam w domu instalację oświetleniową z żarówek halogenowych 220V.
> Niestety, takie żarówki mają krótki żywot, gdy się je włącza "zwykłym"
> wylącznikiem.
> Zwłaszcza, takie o większej mocy. Poza tym czasem wywala korki.
>
> Myślę, że elektroniczny wyłącznik na jakimś triaku mógłby rozwiązać problem.
>
> Mam podobny wyłącznik w okapie kuchennym (tam są 12V halogeny), mają 4 lata
> i żadna się nie spaliła...
>
> Mógłby mi ktoś wskazać jakiś układ...
>
>
Witam
Ja stosuje ściemniacz sterowany pojedynczym przyciskiem kupiony za ok
120pln w markecie budowlanym
działa on następująco krótkie przyciśnięcoe włącza i wyłącza żarówkę a
przytrzymująć przycisk wciśnięty zaczyna ściemniać (i rozjaśniać w
pętli od 0-100% i zpowrotem)puszczasz jak ci pasuje jasność i tyle.
Dodatkowo ściemniacz "pamięta" poprzednie ustawienie więć nie trzeba
za każdym razem regulować a ponadto ma miękki start.
Inna zaleta to możliwość sterowania z wielu miejsc za pomocą
połączonych rownolegle przycisków.
Pozdrawiam
Kris
- 04-11-2006 00:46
Dzięki. Prawdę mówiąc miałem taki pomysł, ale pewnym problemem jest, że mam
przełącznik dwuklawiszowy, drugi jest do zwykłaej lampy. Chyba będę musiał
wykuć drugą dziurę w ścianie na drugi przełącznik...
No nic to, malowanie i tak jest w lanie.
Z drugiej strony ciekawe, czy gdyby podłączyć triaka i dać mu się włączyć
najpierw na kilkanaście "połówek" a potem na 100% (jeden tranzystor, ze 3
oporniki, jakieś diody
i kondensator) nie zmiękczyłoby wystarczająco startu...
Pozdrawiam.
Sławek.
Użytkownik "Kris" <akita@aster.pl> napisał w wiadomości
news:2fdd0$454a651e$57ce8c5c$28580@news.chello.pl. ..
> sbor@onet.pl said the following on 2006-11-01 22:17:
> > Mam w domu instalację oświetleniową z żarówek halogenowych 220V.
> > Niestety, takie żarówki mają krótki żywot, gdy się je włącza "zwykłym"
> > wylącznikiem.
> > Zwłaszcza, takie o większej mocy. Poza tym czasem wywala korki.
> >
> > Myślę, że elektroniczny wyłącznik na jakimś triaku mógłby rozwiązać
problem.
> >
> > Mam podobny wyłącznik w okapie kuchennym (tam są 12V halogeny), mają 4
lata
> > i żadna się nie spaliła...
> >
> > Mógłby mi ktoś wskazać jakiś układ...
> >
> >
> Witam
>
> Ja stosuje ściemniacz sterowany pojedynczym przyciskiem kupiony za ok
> 120pln w markecie budowlanym
> działa on następująco krótkie przyciśnięcoe włącza i wyłącza żarówkę a
> przytrzymująć przycisk wciśnięty zaczyna ściemniać (i rozjaśniać w
> pętli od 0-100% i zpowrotem)puszczasz jak ci pasuje jasność i tyle.
>
> Dodatkowo ściemniacz "pamięta" poprzednie ustawienie więć nie trzeba
> za każdym razem regulować a ponadto ma miękki start.
>
> Inna zaleta to możliwość sterowania z wielu miejsc za pomocą
> połączonych rownolegle przycisków.
>
> Pozdrawiam
> Kris
>
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl