Pokrewne
menu      Jak zrobić by na stronie głównej odtwarzał się plik muzczyny .wav?
menu      ak zrobić żeby dany dział wymagał zarejestrowania
menu      Ubuntu Desktop LTS - co zrobic aby nie usuwal do kosza
menu      Co zrobić, żeby bas "leciał" tylko do subwoofer-a?
menu      Jak z 3V zrobić 1,5V przy pomomocy 2 rezystorów
menu      Jak zrobić Shoutbox na serwerze ovh.org
menu      Co zrobic jesli jeden dedyk to za malo
menu      Czy mozna z wiezy (2kolumny) zrobic zestaw 5.0?
menu      Co można zrobic z tunera SAT analog...
menu      MySQL - nie mam bazy nie wiem co zrobic
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • steffi.xlx.pl
  • Migające 3 światło stop - jak zrobić?





    El_Kadafi - 31-08-2006 10:45
    Migające 3 światło stop - jak zrobić?
      Witam,
    Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z elektroniką
    mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że mi pomożecie.

    Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać
    (najczęściej przyczyną jest zagapienie się). I biorąc przykład z
    rowerzystów - ich migające nieregularnie lub w gorszym przypadku regularnie
    czerwone światełka są wieczorem doskonale widoczne i wybudzają z otępienia w
    czasie długiej jazdy (tak samo jak migające kierunkowskazy w niektórych
    autkach przy gwałtownym hamowaniu). W autku (Astra G) mam fabrycznie listwę
    diód na górze tylnej szyby. I teraz moje pytanko:
    Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne) w jakiś prostu sposób zrobić
    żeby trzeci stop migał np. 3x po jego wciśnięciu a później zapalał się na
    stałe (lub migał np. 3x co pewien okres czasu) tak żeby nie wpieniać ciągłym
    miganiem kierowców stojących za mną w korku kiedy mam wciśnięty pedał
    hamulca?

    Pozdrawiam





    Waldemar - 31-08-2006 10:45

      El_Kadafi schrieb:
    > Witam,
    > Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z elektroniką
    > mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że mi pomożecie.
    >
    > Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać
    > (najczęściej przyczyną jest zagapienie się). I biorąc przykład z
    > rowerzystów - ich migające nieregularnie lub w gorszym przypadku regularnie
    > czerwone światełka są wieczorem doskonale widoczne i wybudzają z otępienia w
    > czasie długiej jazdy (tak samo jak migające kierunkowskazy w niektórych
    > autkach przy gwałtownym hamowaniu). W autku (Astra G) mam fabrycznie listwę
    > diód na górze tylnej szyby. I teraz moje pytanko:
    > Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne) w jakiś prostu sposób zrobić
    > żeby trzeci stop migał np. 3x po jego wciśnięciu a później zapalał się na
    > stałe (lub migał np. 3x co pewien okres czasu) tak żeby nie wpieniać ciągłym
    > miganiem kierowców stojących za mną w korku kiedy mam wciśnięty pedał
    > hamulca?

    to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?

    A technicznie rzecz biorąc jest to możliwe do zrobienia. Najłatwiej
    korzystając z Atmelka ;-).

    Waldek




    El_Kadafi - 31-08-2006 10:45

      > Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne)
    I dostęp do kilku sklepów z elektroniką oczywiście :)




    El_Kadafi - 31-08-2006 10:45

     
    > to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?

    Ale możliwe że zyskuję życie więc homologację pozwolę sobie olać. Jakiegoś
    pecha mam. Z kim nie gadam to jeszcze nie zdarzyło mu się najechanie a mi 3x
    ( w tym 2x już stałem jakiś czas i nie było z mojej strony żadnego hamowania
    nie mówiąc o gwałtownym).





    Tomasz Piasecki - 31-08-2006 11:45

      El_Kadafi wrote:

    > Czy można (mam lutownicę i zdolności manualne) w jakiś prostu sposób zrobić
    > żeby trzeci stop migał np. 3x po jego wciśnięciu a później zapalał się na
    > stałe (lub migał np. 3x co pewien okres czasu) tak żeby nie wpieniać ciągłym
    > miganiem kierowców stojących za mną w korku kiedy mam wciśnięty pedał
    > hamulca?
    Można, ale pierwszy lepszy patrol policji albo gość na przeglądzie
    rejestracyjnym każe to zdemontować. Światła stop mają się świecić
    światłem ciągłym.

    IMHO jeśli ktoś nie zauważa w ogóle świateł stop samochodu
    poprzedzającego, wyposażonego w 3 takie światła, to znaczy że w ogóle
    nie patrzy na drogę. Nie wiem czy miganie coś by tu pomogło.

    BTW, podobno najlepiej przed najechaniem z tyłu chroni zmiana stylu jazdy.

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |




    Waldemar - 31-08-2006 11:45

      El_Kadafi schrieb:
    >> to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?
    >
    > Ale możliwe że zyskuję życie więc homologację pozwolę sobie olać. Jakiegoś
    > pecha mam. Z kim nie gadam to jeszcze nie zdarzyło mu się najechanie a mi 3x
    > ( w tym 2x już stałem jakiś czas i nie było z mojej strony żadnego hamowania
    > nie mówiąc o gwałtownym).
    >
    >

    Nie olewałbym, bo jak ci ktoś w dupę wiedzie, to będziesz winny bo nie
    miałeś przepisowych świateł. A jak już ktoś napisał: jak nie widzi 3
    świateł stopu to nie zobaczy też migającego.

    Waldek




    El_Kadafi - 31-08-2006 11:45

     
    > BTW, podobno najlepiej przed najechaniem z tyłu chroni zmiana stylu jazdy.

    Znaczy co, mam się nie zatrzymywać? :)

    A tak na marginesie to oglądałem program na Discovery z którego wyraźnie
    wynikało że podczas doświadczeń na zmęczonym osobniku, bardzo często nie
    zauważał on palącego się ciągle czerwonego światła. Jednak jego zmiany w
    czasie (miganie lub nieregularne błyski) były praktycznie niezależnie od
    stopnia zmęczenia zauważane natychmiast. Nie wiem dlaczego tak jest ale
    jest.

    A w sprawie kontroli to może zrobić że będą migały tylko niektóre diody
    udając najzwyklejsze uszkodzenie. Wtedy można przekonać policjantów że się
    poprostu popsuły (zdaża się, prawda?).
    A na przegląd raz w roku mogę odpiąć przerywacz (czy jak to tam się zwie),
    nie widzę problemu.

    Pozdrawiam




    Tomasz Piasecki - 31-08-2006 11:45

      El_Kadafi wrote:
    >> BTW, podobno najlepiej przed najechaniem z tyłu chroni zmiana stylu jazdy.
    > Znaczy co, mam się nie zatrzymywać? :)
    Np. jechać dalej od pojazdu poprzedzającego, aby zatrzymywać się mniej
    gwałtownie. I patrzeć w lusterko gdy do gwałtownego hamowania jesteś
    zmuszony.

    > A w sprawie kontroli to może zrobić że będą migały tylko niektóre diody
    > udając najzwyklejsze uszkodzenie. Wtedy można przekonać policjantów że się
    > poprostu popsuły (zdaża się, prawda?).
    Tak aby zaczęły migać - nie, nie zdarza się.

    > A na przegląd raz w roku mogę odpiąć przerywacz (czy jak to tam się zwie),
    > nie widzę problemu.
    Gość, który wjedzie Ci, odpukać, w tyłek, będzie miał wymówkę. Miałeś
    światła niezgodne z przepisami. Mandat, a co gorsze ubezpieczenie może
    szlag trafić.

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |




    El_Kadafi - 31-08-2006 11:45

      Tak dla przykładu podaję część opisu mesia CLS

    "Nowości pojawią się także w kwestii bezpieczeństwa. Najważniejsze z nich to
    system Presafe, aktywne zagłówki foteli i migające światła stopu. Do
    wyposażenia seryjnego wewnątrz auta dołączyło kilka elementów zapożyczonych
    z klasy S, m.in.: asystent hamowania."

    Jak widać coś w tych migających stopach jest.




    sundayman - 31-08-2006 11:45

     
    Użytkownik "El_Kadafi" <mail_test@o2.pl> napisał w wiadomości
    news:ed68uh$q1b$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Tak dla przykładu podaję część opisu mesia CLS
    >
    > "Nowości pojawią się także w kwestii bezpieczeństwa. Najważniejsze z nich
    > to system Presafe, aktywne zagłówki foteli i migające światła stopu. Do
    > wyposażenia seryjnego wewnątrz auta dołączyło kilka elementów
    > zapożyczonych z klasy S, m.in.: asystent hamowania."
    >
    > Jak widać coś w tych migających stopach jest.

    Faktycznie, było kiedyś o tym w jakimś programie TV. A wynika to z prostego
    faktu, że zmysł wzroku jest wrażliwy nie na stałe bodźce a jedynie zmiany
    tych bodźców. De facto oko cały czas się porusza, a więc obraz nigdy nie
    jest nieruchomy. Gdyby w jakiś sposób ("unieruchamiając" mięsnie oka)
    spowodować jego bezruch, to przestalibysmy widzieć. Są to minimalne ruchy,
    jednak wystarczające do odbierania bodźców.
    I tak samo jest z tymi światłami. W naturalny sposób światło migające jest
    wychwytywane wielokrotnie łatwiej niż świecące się ciągle.
    W tym programie było to wałsnie a propos świateł stopu i problemu
    "najeżdzania". Tak że idea słuszna, tylko prawo durne...

    pozdr.




    Andrzej - 31-08-2006 11:45

     
    Użytkownik "Tomasz Piasecki" <mtbrider@no-spam.poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:ed690p$3tq$1@h82-143-136-230-static.e-wro.net.pl...
    > Gość, który wjedzie Ci, odpukać, w tyłek, będzie miał wymówkę. Miałeś
    > światła niezgodne z przepisami. Mandat, a co gorsze ubezpieczenie może
    > szlag trafić.

    niby fajny bajerek...
    ale moze byc wielu kierowcow
    ktorych moze ta migotanie wlasnie opoznic w dzialaniu
    dajac im do myslaenia a co temu w aucie nawala
    i lepiej nie zmieniac przyzwyczajen,
    wiem jedno ze dzis widzac auto bez 3swiatla stopu czuje
    sie mocno zawiedziony i zniesmaczony jak ktos tak bardzo
    moze zaniedbac o swoje dupsko.. zwlaszcza kiedy jegotradycyjne
    stopy niewiele odbiegaja od pozycji:(




    PeJot@o2.pl - 31-08-2006 11:45

     

    Waldemar napisał(a):

    > to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?

    A gdyby tak wigalo tylko trzecie światło stopu ? Ono nie jest
    obowiązkowe.

    --
    P. Jankisz
    trochę o rowerach:
    http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
    http://coogee.republika.pl/pj/pj.html




    El_Kadafi - 31-08-2006 11:45

     
    > A gdyby tak wigalo tylko trzecie światło stopu ? Ono nie jest
    > obowiązkowe.

    Właśnie o to mnie się rozchodzi.




    PeJot@o2.pl - 31-08-2006 11:45

     

    El_Kadafi napisał(a):
    >
    > > A gdyby tak wigalo tylko trzecie światło stopu ? Ono nie jest
    > > obowiązkowe.
    >
    > Właśnie o to mnie się rozchodzi.

    No paczpan, wszyscy niby czytali a nikt nie załapał :)

    --
    P. Jankisz
    trochę o rowerach:
    http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
    http://coogee.republika.pl/pj/pj.html




    Legato - 31-08-2006 11:45

      Tomasz Piasecki napisał(a):
    > El_Kadafi wrote:
    >

    > Można, ale pierwszy lepszy patrol policji albo gość na przeglądzie
    > rejestracyjnym każe to zdemontować. Światła stop mają się świecić
    > światłem ciągłym.

    No tak, może ktoś z Was pamięta jak zaczęły pojawiać się u nas trzecie
    światła stop. Były zabronione, policja się czepiała. Bez racjonalbych
    powodów - bo niby oślepia. Generalnie bo nie !

    Minęło kilkanaście lat i teraz te światła to standard.

    Około 10-15-tu lat temu oglądałem program poświęcony motoryzacji a w
    szczególności temat traktował o bezpieczeństwie na drodze.

    W większości przypadków najechania na tył są wynikiem:
    - zmęczenia kierowcy
    - zagapienia się kierowcy
    - wręcz niezauważenia świecącego się światła stop pomimo, iż kierowca
    patrzył się na samochód jadący czy stojący przed nim !
    - zbyt szybka jazda

    Tak dowodziły badania (oraz rozmowy ze sprawcami wypadków)
    przeprowadzone w USA gdzie ruch uliczny był i jest ogromny.
    Sam doświadczyłem najechania przez kierowcę - poprostu się zagapiłem -
    powiedział a ja stałem przed światłami ok 1 minuty.

    W wyniku tych badań udowodniono, iż światło pulsujące jest bardziej i
    wcześniej zauważalne niż stale zapalone.
    Testowano też światło stop które miga tym szybciej im większa jest siła
    hamowania. Daje to obraz jadącemu z tyłu czy samochód hamuje lekko czy
    mocno.

    > Nie wiem czy miganie coś by tu pomogło.

    Oczywiście że pomogło - jest to bezdyskusyjne.

    Sam myślę o stworzeniu sobie takich świateł.
    W momencie hamowania światła dają 3 impulsy np. co 0.5 albo 1 sek (czas
    dobrać doświadczalnie) a potem zapalają się na stałe.

    Zdecydowanie pomoże zauważyć moment mojego hamowania i tego że stoję.

    Jestem przekonany, iż za kilka(naście) lat będzie to standardem - i oby.

    Pozdrówka, jeszcze nie migający L. ;)




    Legato - 31-08-2006 11:45

      Waldemar napisał(a):
    A jak już ktoś napisał: jak nie widzi 3
    > świateł stopu to nie zobaczy też migającego.

    Bzdura kolego Waldku - patrz post poniżej

    L.




    Tomasz Piasecki - 31-08-2006 11:45

      sundayman wrote:
    > W tym programie było to wałsnie a propos świateł stopu i problemu
    > "najeżdzania". Tak że idea słuszna, tylko prawo durne...
    To należy jakoś naciskać w stronę zmiany prawa. Może pójdzie lepiej i
    szybciej niż to było z wprowadzeniem 3 światła stop. Migające pozycyjne
    do rowerów w miarę gładko przeszły i są w Ustawie.

    BTW, nie narzekajcie na prawo o ruchu drogowym, to jeden z lepszych
    kawałków polskiego ustawodawstwa :)

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |




    Legato - 31-08-2006 11:45

      sundayman napisał(a):
    > Tak że idea słuszna, tylko prawo durne...

    Dokładnie tak jest.
    Wrrr!

    L.




    Jonnik - 31-08-2006 13:45

      To może timerek 555, przekaźnik, opornik, który będzie ograniczał prąd
    dla Led np. o połowę i mamy pulsujące światło STOP o zmiennym natężeniu
    świecenia, ale świeci cały czas.




    J.F. - 31-08-2006 13:45

      On Thu, 31 Aug 2006 11:41:12 +0200, Tomasz Piasecki wrote:
    >BTW, nie narzekajcie na prawo o ruchu drogowym, to jeden z lepszych
    >kawałków polskiego ustawodawstwa :)

    Zalezy jak spojrzec. Mam wrazenie ze niedokladnosci to tam wiecej
    niz punktow..

    J.




    Tomasz Piasecki - 31-08-2006 14:45

      J.F. wrote:
    > Zalezy jak spojrzec. Mam wrazenie ze niedokladnosci to tam wiecej
    > niz punktow..
    Mi wydaje się, że niedokładności jest tam kilka.

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |




    A.Grodecki - 31-08-2006 14:45

      El_Kadafi napisał(a):
    > Witam,
    > Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z elektroniką
    > mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że mi pomożecie.
    >
    > Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać
    > (najczęściej przyczyną jest zagapienie się).

    Jesli zostałeś juz 3 raz skasowany z tyłu, może warto zastanowić się nad
    swoim stylem jazdy? Wypadki zwykle zdarzają się gdy 2 a nie 1 osoba
    popełnia błąd. Z doświadczena wiem że są kierowcy za którymi jazda to
    istna męka. Np rozpedzają się a potem dość gwałtownie hamują. A ten z
    tyłu, kiedy pojazd przed nim się rozpędza, automatycznie spodziewa się,
    że jest to uzasadnione i gwałtownego hamowania spodziewac się nie należy.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    El_Kadafi - 31-08-2006 14:45

      >> Witam,
    >> Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z
    >> elektroniką mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że
    >> mi pomożecie.
    >>
    >> Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać
    >> (najczęściej przyczyną jest zagapienie się).
    >
    > Jesli zostałeś juz 3 raz skasowany z tyłu, może warto zastanowić się nad
    > swoim stylem jazdy? Wypadki zwykle zdarzają się gdy 2 a nie 1 osoba
    > popełnia błąd. Z doświadczena wiem że są kierowcy za którymi jazda to
    > istna męka. Np rozpedzają się a potem dość gwałtownie hamują. A ten z
    > tyłu, kiedy pojazd przed nim się rozpędza, automatycznie spodziewa się, że
    > jest to uzasadnione i gwałtownego hamowania spodziewac się nie należy.

    Gdybyś czytał uważnie do doczytałbyś się że pisałem o "zagapieniu" się.
    A gdybyś prześledził wątek to doczytałbyś że 2x stałem dłuższy czas zanim
    ktoś się we mnie wpakował.

    Dziękuję.

    Może jakieś rozwiązanie techniczne zamiast prób dowiedzenia mojej winy?




    A.Grodecki - 31-08-2006 15:45

      El_Kadafi napisał(a):
    >>>Witam,
    >>>Mój pierwszy i najprawdopodbniej ostatni post na tej grupie bo z
    >>>elektroniką mam niewiele do czynienia. Ale mimo wszystko mam nadzieję że
    >>>mi pomożecie.
    >>>
    >>>Wczoraj już 3 raz zostałem najechany i chciałbym temu jakoś zapobiegać
    >>>(najczęściej przyczyną jest zagapienie się).
    >>
    >>Jesli zostałeś juz 3 raz skasowany z tyłu, może warto zastanowić się nad
    >>swoim stylem jazdy? Wypadki zwykle zdarzają się gdy 2 a nie 1 osoba
    >>popełnia błąd. Z doświadczena wiem że są kierowcy za którymi jazda to
    >>istna męka. Np rozpedzają się a potem dość gwałtownie hamują. A ten z
    >>tyłu, kiedy pojazd przed nim się rozpędza, automatycznie spodziewa się, że
    >>jest to uzasadnione i gwałtownego hamowania spodziewac się nie należy.
    >
    >
    > Gdybyś czytał uważnie do doczytałbyś się że pisałem o "zagapieniu" się.
    > A gdybyś prześledził wątek to doczytałbyś że 2x stałem dłuższy czas zanim
    > ktoś się we mnie wpakował.

    Nie miałem ochoty na śledzenie wątku, nie spodziewałem się tam nic
    ciekawego znaleźć.
    No cóż, gdybym miał to sobie zrobić to bym po prostu zrobił:) A jak to
    rozwiązać metodami kupnych gotowych części, to nie wiem.
    I, jak ktoś już napisał, instalacji samochodu się nie przerabia w
    zakresie elementów bezpieczeństwa, z uwagi na homologację i ew
    odpowiedzialność karną. Należałoby raczej zamontowac nowe światła,
    dodatkowe. A i tak jest ryzyko, że np policja zauważy i będzie spory
    kłopot... Z drugiej strony 2-3 mignięcia na początku hamowania co by
    niby miały dac, skoro już "dłuższy czas stałeś"?

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    El_Kadafi - 31-08-2006 15:45

      > No cóż, gdybym miał to sobie zrobić to bym po prostu zrobił:)
    A gdybym zlecił Ci zrobienie takiego gadżetu to ile by mnie to wyniosło?
    (oczywiście gdybyś miał nieco wolnego czasu i chęci)

    > Z drugiej strony 2-3 mignięcia na początku hamowania co by niby miały dac,
    > skoro już "dłuższy czas stałeś"?

    Mógłym np. puścić hamulec i wcisnąć go raz jeszcze powodując uruchomienie
    migania zamiast klikać pedałem hamulca.
    Np. przy zjeździe z górki jedno puszczenie i wciśnięcie nie powodowało by
    stoczenia autka a 3 stop by migał. Wiem można użyć ręcznego i "pompować"
    nożnym ale dlaczego, skoro można to zrobić po ludzku.

    Jeśli mogę prosić o zaprzestanie umoralniania i skupienie się nad
    technicznym rozwiązaniem problemu to byłbym wdzięczny.




    A.Grodecki - 31-08-2006 15:45

      El_Kadafi napisał(a):
    >>No cóż, gdybym miał to sobie zrobić to bym po prostu zrobił:)
    >
    > A gdybym zlecił Ci zrobienie takiego gadżetu to ile by mnie to wyniosło?
    > (oczywiście gdybyś miał nieco wolnego czasu i chęci)

    Niestety, nie przyjmuję tego typu prac.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    Kmail - 31-08-2006 16:45

      > A gdybyś prześledził wątek to doczytałbyś że 2x stałem dłuższy czas zanim
    > ktoś się we mnie wpakował.
    >
    > Dziękuję.
    >
    > Może jakieś rozwiązanie techniczne zamiast prób dowiedzenia mojej winy?
    >
    >

    Równiez jestem kierowcą i jakos mnie jeszcze nie najechano.
    Poza ty jak twierdzisz tylko raz mógłby się sprawdzic taki układ o któruym
    piszesz (3 mignięcia na początku a potem ciągłe świecenie).
    Więc raczej to nie tędy droga.
    Dodam jeszcze że w momencie ostrego chamowania ten z tyłu zauważy 3
    mignięcia (bo lepiej widać migające niż ciągłe świecenie) co może się tylko
    skojażyć z "muskaniem" pedału hamulca" i bum. Raczej stawiał bym na używanie
    migaczy, często "kierowcy" najpierw hamują a potem włączają migacz
    jednoczesnie skręcając (takich nienawidze). Albo może masz za dużo bajerów
    na samochodzie i się ludzie zagapiają ?

    Pozdrawiam, Kamil.




    El_Kadafi - 31-08-2006 16:45

      > Dodam jeszcze że w momencie ostrego chamowania ten z tyłu zauważy 3
    > mignięcia (bo lepiej widać migające niż ciągłe świecenie) co może się
    > tylko
    > skojażyć z "muskaniem" pedału hamulca" i bum.

    Raczej skojarzy się z tym że ktoś kombinuje z hamowaniem i trzeba zachować
    ostrożność. Najważniejsze że zauważy.

    Przepraszam czy to grupa o elektronice czy jakaś umoralniająca? Przecież nie
    zażyczyłem sobie schematu bomby wodorowej!
    Przyjmijcie że to mrygacz na dyskotekę na wiosce gdzie światła zasilane są z
    aku 12V i trzeba zrobić teki efekt że po podłączeniu do prądu mignie kilka
    razy i zapali się na stałe. Da się zrobić?
    Kurwa mać!
    Przepraszam




    El_Kadafi - 31-08-2006 17:45

      > To może timerek 555, przekaźnik, opornik, który będzie ograniczał prąd dla
    > Led np. o połowę i mamy pulsujące światło STOP o zmiennym natężeniu
    > świecenia, ale świeci cały czas.

    O, w miarę konkret. Sorki że przegapiłem wcześniej.
    Jeśli można zapytać to jak oceniasz trudność zrobienia czegoś takiego i
    koszt?

    Pozdawiam




    J.F. - 31-08-2006 17:45

      On Thu, 31 Aug 2006 13:53:34 +0200, Tomasz Piasecki wrote:
    >J.F. wrote:
    >> Zalezy jak spojrzec. Mam wrazenie ze niedokladnosci to tam wiecej
    >> niz punktow..
    >Mi wydaje się, że niedokładności jest tam kilka.

    Jest cala masa, niestety na tak zafalandyzowanym poziomie ze trudno mi
    jest teraz przypomniec sobie niuanse.
    Ze tak przypomne kilka - waznosc PJ po zarzadzonej wymianie,
    potwierdzenie zaplaty OC, sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,
    holowanie na awaryjnych.

    J.




    Konop - 31-08-2006 19:45

      > To należy jakoś naciskać w stronę zmiany prawa. Może pójdzie lepiej i
    > szybciej niż to było z wprowadzeniem 3 światła stop. Migające pozycyjne do
    > rowerów w miarę gładko przeszły i są w Ustawie.

    Mówisz o tylnych światłach?? Czy może coś się zmieniło i już nawet na
    przednie migające się czepiać nie mogą??

    Pozdrawiam!!
    Konop




    AlexY - 31-08-2006 19:45

      Użytkownik J.F. napisał:

    > Jest cala masa, niestety na tak zafalandyzowanym poziomie ze trudno mi
    > jest teraz przypomniec sobie niuanse.
    > Ze tak przypomne kilka - waznosc PJ po zarzadzonej wymianie,

    ze niby stare juz nie sa wazne tak jak stare dowody osobiste? IMHO
    bezprawne i ewentualna sprawa sadowa zapewne do wygrania a swoj stary
    dowod osobisty nadal uzytkuje mimo iz jest teoretycznie niewazny, nawet
    slub na niego wzialem

    > potwierdzenie zaplaty OC

    jest tu jakis kruczek ? trzeba kwitek miec i tyle

    > sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,

    sygnalizuje sie zamiar zjazdu z ronda lub przed rondem jesli zjezdza sie
    nastepnym zjazdem, tak uczyli na kursie jakies 8 lat temu i tej wersji
    sie trzymam. inna kwestia ze niektore ronda sa tak male ze migacz nawet
    lampy nie zdazy zapalic :)

    > holowanie na awaryjnych.

    zabronione jest uzywanie swiatel awaryjnych w pojedzie ktory sie porusza

    --
    AlexY
    http://ldhp715.immt.pwr.wroc.pl/~sapi/sieci/netykieta/




    PAndy - 31-08-2006 20:45

     
    "El_Kadafi" <mail_test@o2.pl> wrote in message
    news:ed6su4$cg5$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Przyjmijcie że to mrygacz na dyskotekę na wiosce gdzie światła
    > zasilane są z aku 12V i trzeba zrobić teki efekt że po podłączeniu do
    > prądu mignie kilka razy i zapali się na stałe. Da się zrobić?

    Da, zrobilbym to na uC... moze jakis maluch z rodziny AVR albo PIC?




    J.F. - 31-08-2006 20:45

      On Thu, 31 Aug 2006 19:19:56 +0200, AlexY wrote:
    >Użytkownik J.F. napisał:
    >> Ze tak przypomne kilka - waznosc PJ po zarzadzonej wymianie,
    >
    >ze niby stare juz nie sa wazne tak jak stare dowody osobiste? IMHO
    >bezprawne i ewentualna sprawa sadowa zapewne do wygrania a swoj stary
    >dowod osobisty nadal uzytkuje mimo iz jest teoretycznie niewazny, nawet
    >slub na niego wzialem

    No wlasnie o to chodzi - z jednej strony strasza ze policjanci beda
    bezlitosni, a z drugiej w ustawie pisze "Art. 150. 1. Prawa jazdy i
    inne dokumenty uprawniajace do kierowania pojazdami lub potwierdzajace
    dodatkowe kwalifikacje i wymagania w stosunku do kierujacych
    pojazdami, wydane na podstawie dotychczasowych przepisów, zachowuja
    waznosc do czasu ich wymiany ... "

    >> potwierdzenie zaplaty OC
    >jest tu jakis kruczek ? trzeba kwitek miec i tyle

    A widzisz

    Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie
    czasowe) w razie [..]
    6) nieokazania przez kierujacego dokumentu stwierdzajacego zawarcie
    umowy obowiazkowego ubezpieczenia odpowiedzialnosci cywilnej
    posiadacza pojazdu lub nieokazania dokumentu stwierdzajacego oplacenie
    skladki tego ubezpieczenia;

    Trzeba wozic dwa ? Zdanie wydaje sie byc wyraznie napisane :-)

    >> sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,
    >
    >sygnalizuje sie zamiar zjazdu z ronda lub przed rondem jesli zjezdza sie
    >nastepnym zjazdem, tak uczyli na kursie jakies 8 lat temu i tej wersji
    >sie trzymam.

    Uczyli .. podstawe prawna podaj :-)

    >> holowanie na awaryjnych.
    >
    >zabronione jest uzywanie swiatel awaryjnych w pojedzie ktory sie porusza

    Polemizowalbym. Przepis zacytuj :-)

    Itd, etc - takich drobiazgow sa tam setki.

    J.




    scx - 31-08-2006 22:45

      Dnia Thu, 31 Aug 2006 15:19:13 +0200, "El_Kadafi" <mail_test@o2.pl>
    wyklepał(a):

    >> No cóż, gdybym miał to sobie zrobić to bym po prostu zrobił:)
    >A gdybym zlecił Ci zrobienie takiego gadżetu to ile by mnie to wyniosło?
    >(oczywiście gdybyś miał nieco wolnego czasu i chęci)

    A ja uważam że pomysł jest dobry, i mogę się podjąć wykonania takiego
    pierdolnika w ilości sztuk dwóch - dla mnie i dla Ciebie.
    Odezwij się na maila scx7 małpa wp kropka pl

    Myślę że najprościej będzie wsadzić fajnie oprogramowany attiny jakiś
    najtańszy + 78L05 + kawałek tranzystora mocy, co Grupowicze na to? (od
    czasu odkrycia przeze mnie magicznego świata uC jakoś nie mam chęci
    klecić układów z tranzystorków :) )

    --
    scx
    Wszyscy mają sygnaturkę... mam i ja :)




    A.Grodecki - 31-08-2006 22:45

      J.F. napisał(a):

    >>>potwierdzenie zaplaty OC
    >>jest tu jakis kruczek ? trzeba kwitek miec i tyle
    >
    >
    > A widzisz
    >
    > Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie
    > czasowe) w razie [..]
    > 6) nieokazania przez kierujacego dokumentu stwierdzajacego zawarcie
    > umowy obowiazkowego ubezpieczenia odpowiedzialnosci cywilnej
    > posiadacza pojazdu lub nieokazania dokumentu stwierdzajacego oplacenie
    > skladki tego ubezpieczenia;
    >
    > Trzeba wozic dwa ? Zdanie wydaje sie byc wyraznie napisane :-)

    A pojęcie i znaczenie sumy logicznej jest Ci znane? Kłania się
    matematyka na poziomie podstawówki (byłej).

    >>>sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,
    >>
    >>sygnalizuje sie zamiar zjazdu z ronda lub przed rondem jesli zjezdza sie
    >>nastepnym zjazdem, tak uczyli na kursie jakies 8 lat temu i tej wersji
    >>sie trzymam.
    >
    > Uczyli .. podstawe prawna podaj :-)

    A czy prawo stanowi że inaczej? To by tłumaczyło dlaczego tylu młotków
    nie potrafi zachowac się przed i na rondzie...

    >>>holowanie na awaryjnych.
    >>
    >>zabronione jest uzywanie swiatel awaryjnych w pojedzie ktory sie porusza
    >
    > Polemizowalbym. Przepis zacytuj :-)

    Sam zacytuj jeśli chcesz polemizować.
    Pojazd holowany MUSI być BEZWZGLĘDNIE oznakowany trójkątem awaryjnym
    umieszczonym w widocznym miejscu. Świateł awaryjnych nie wolno używac z
    tego względu, że w przypadku pojazdu w ruchu uniemożliwiłoby to użycie
    kierunkowskazów, do czego kierowca pojazdu holowanego jest zobowiązany.
    Proste jak konstrukcja cepa - jeśli musi używac kierunkowskazów, to nie
    może używac świateł awaryjnych, czyż nie???
    Uprzedzam pytanie - a co jeśi kierunkowskazy nie działają - odpowiadam -
    wtedy awaryjne też nie działają i "nie ma sprawy".

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    A.Grodecki - 31-08-2006 23:45

      scx napisał(a):

    > Myślę że najprościej będzie wsadzić fajnie oprogramowany attiny jakiś
    > najtańszy + 78L05 + kawałek tranzystora mocy, co Grupowicze na to? (od
    > czasu odkrycia przeze mnie magicznego świata uC jakoś nie mam chęci
    > klecić układów z tranzystorków :) )

    Najgorsze jest to, że istnieje ryzyko spotkania takiego auta na
    drodze... A to juz nie jest świecąca rura wydechowa ani zakrętki wentyli...

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    J.F. - 31-08-2006 23:45

      On Thu, 31 Aug 2006 22:56:12 +0200, A.Grodecki wrote:
    >scx napisał(a):
    >> Myślę że najprościej będzie wsadzić fajnie oprogramowany attiny jakiś
    >> najtańszy + 78L05 + kawałek tranzystora mocy, co Grupowicze na to? (od
    >> czasu odkrycia przeze mnie magicznego świata uC jakoś nie mam chęci
    >> klecić układów z tranzystorków :) )
    >
    >Najgorsze jest to, że istnieje ryzyko spotkania takiego auta na
    >drodze... A to juz nie jest świecąca rura wydechowa ani zakrętki wentyli...

    Bez wiekszego znaczenia - zauwazysz ze hamuje, moze nawet lepiej
    niz przy ciaglym swietle.

    A jak bedzie mokro i spotkasz kogos kto hamuje pulsacyjnie ?

    J.




    Krzysztof Rudnik - 31-08-2006 23:45

      El_Kadafi wrote:

    >
    >> to, że tracisz w tym momencie homologację wiesz?
    >
    > Ale możliwe że zyskuję życie więc homologację pozwolę sobie olać. Jakiegoś
    > pecha mam. Z kim nie gadam to jeszcze nie zdarzyło mu się najechanie a mi
    > 3x ( w tym 2x już stałem jakiś czas i nie było z mojej strony żadnego
    > hamowania nie mówiąc o gwałtownym).

    Skoro juz stales to zadne wydziwnione swiatla nic nie pomoga.

    --
    Krzysiek Rudnik




    Tomasz Piasecki - 31-08-2006 23:45

      J.F. wrote:
    > sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,
    > holowanie na awaryjnych.
    Hm... Może zmienię zdanie na ten temat... Co prawda zdrowy rozsądek
    podpowiada, zwłaszcza to drugie (wprowadza w błąd innych uczestników
    drogi i uniemożliwia zasygnalizowanie zamiaru skrętu), ale regulacji
    nie ma.

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |




    A.Grodecki - 31-08-2006 23:45

      J.F. napisał(a):

    > Bez wiekszego znaczenia - zauwazysz ze hamuje, moze nawet lepiej
    > niz przy ciaglym swietle.
    >
    > A jak bedzie mokro i spotkasz kogos kto hamuje pulsacyjnie ?

    Mam na myśli że może nie zadziałać i wcale na czas nie zauważę że hamuje...

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    J.F. - 31-08-2006 23:45

      On Thu, 31 Aug 2006 22:49:45 +0200, A.Grodecki wrote:
    >J.F. napisał(a):
    >> Art. 132. 1. Policjant zatrzyma dowód rejestracyjny (pozwolenie
    >> czasowe) w razie [..]
    >> 6) nieokazania przez kierujacego dokumentu stwierdzajacego zawarcie
    >> umowy obowiazkowego ubezpieczenia odpowiedzialnosci cywilnej
    >> posiadacza pojazdu lub nieokazania dokumentu stwierdzajacego oplacenie
    >> skladki tego ubezpieczenia;
    >>
    >> Trzeba wozic dwa ? Zdanie wydaje sie byc wyraznie napisane :-)
    >
    >A pojęcie i znaczenie sumy logicznej jest Ci znane? Kłania się
    >matematyka na poziomie podstawówki (byłej).

    Mnie jest znane, jezykoznawcom to juz niekoniecznie [lubia podkreslac
    funkcje wykluczajaca - bardziej exor], w Sejmie to jakby nie bardzo
    zwracaja uwage na takie drobiazgi - ale jak na moj gust tu jest
    wyraznie napisane ze jak jednego dokumentu nie okazesz to
    policjant ma dowod zatrzymac ..

    >>>sygnalizuje sie zamiar zjazdu z ronda lub przed rondem jesli zjezdza sie
    >>>nastepnym zjazdem, tak uczyli na kursie jakies 8 lat temu i tej wersji
    >>>sie trzymam.
    >>Uczyli .. podstawe prawna podaj :-)
    >
    >A czy prawo stanowi że inaczej? To by tłumaczyło dlaczego tylu młotków
    >nie potrafi zachowac się przed i na rondzie...

    A skad wiesz ze to ciebie dobrze uczyli ? Prawo powinno to precyzowac.
    A tego nie robi i stad moje zastrzezenia co do jakosci ustawy.

    >>>>holowanie na awaryjnych.
    >>>zabronione jest uzywanie swiatel awaryjnych w pojedzie ktory sie porusza
    >>Polemizowalbym. Przepis zacytuj :-)
    >
    >Sam zacytuj jeśli chcesz polemizować.

    Trudno zebym zacytowal przepis ktorego nie ma :-)

    >Pojazd holowany MUSI być BEZWZGLĘDNIE oznakowany trójkątem awaryjnym
    >umieszczonym w widocznym miejscu.

    A nie, "zamiast oznaczenia trójkatem odblaskowym pojazd holowany moze
    wysylac zólte sygnaly blyskowe w sposób widoczny dla innych
    uczestników ruchu;"

    >Świateł awaryjnych nie wolno używac z tego względu, że w przypadku
    >pojazdu w ruchu uniemożliwiłoby to użycie
    >kierunkowskazów, do czego kierowca pojazdu holowanego jest zobowiązany.
    >Proste jak konstrukcja cepa - jeśli musi używac kierunkowskazów, to nie
    >może używac świateł awaryjnych, czyż nie???

    Nie jest zabronione holowanie pojazdu z niedzialajacymi
    kierunkowskami, wiec nie musi :-P
    Ba, nie musi byc nawet kierowcy ktory je wlaczy jesli dzialaja.

    >Uprzedzam pytanie - a co jeśi kierunkowskazy nie działają - odpowiadam -
    >wtedy awaryjne też nie działają i "nie ma sprawy".

    Awaryjne przed skretem mozna wylaczyc.

    J.




    Krzysztof Rudnik - 31-08-2006 23:45

      Legato wrote:

    > Tomasz Piasecki napisał(a):
    >> El_Kadafi wrote:
    >>
    >
    >> Można, ale pierwszy lepszy patrol policji albo gość na przeglądzie
    >> rejestracyjnym każe to zdemontować. Światła stop mają się świecić
    >> światłem ciągłym.
    >
    > No tak, może ktoś z Was pamięta jak zaczęły pojawiać się u nas trzecie
    > światła stop. Były zabronione, policja się czepiała. Bez racjonalbych
    > powodów - bo niby oślepia. Generalnie bo nie !

    Ja pamietam artykul, ktory pojawil sie w Molodym Techniku na temat
    trzecich swiatel stop, ktore uzywane byly w USA, dzieki czemu hamowanie
    pojazdu widzi nie tylko ten pojazd zaraz z tylu ale i nastepny.
    Zdziwilem sie mocno jak zauwazylem ze kilka lat pozniej zaczelo
    sie to pojawiac w Polsce. I wtedy milicja zdecydowala ze to jest
    nielegalne.

    --
    Krzysiek Rudnik




    Krzysztof Rudnik - 31-08-2006 23:45

      AlexY wrote:

    >
    >> sygnalizacja kierunkowskazami na rondach,
    >
    > sygnalizuje sie zamiar zjazdu z ronda lub przed rondem jesli zjezdza sie
    > nastepnym zjazdem, tak uczyli na kursie jakies 8 lat temu i tej wersji
    > sie trzymam. inna kwestia ze niektore ronda sa tak male ze migacz nawet
    > lampy nie zdazy zapalic :)

    Problem jest taki, ze jest sporo skrzyzowan oznakowanych znakiem 'ruch
    okrezny', z sygnalizacja swietlna, na ktorych pasy namalowane sa jakby
    to krzyzowaly sie 4 jednokierunkowe drogi. Tam po prostu jest niezgodnosc
    oznakowania poziomego i pionowego. I jest tego bardzo duzo, tak wyglada
    wiekszosc rond np. w Warszawie.

    Takie ze swiatlami (ONZ):
    http://maps.google.com/maps?f=q&hl=e...8,0.005354&t=k

    Klasyczne rondo (Babka - rondo Radoslawa):
    http://maps.google.com/maps?f=q&hl=e...05354&t=k&om=0

    --
    Krzysiek Rudnik




    A.Grodecki - 31-08-2006 23:45

      J.F. napisał(a):

    > Mnie jest znane, jezykoznawcom to juz niekoniecznie [lubia podkreslac
    > funkcje wykluczajaca - bardziej exor], w Sejmie to jakby nie bardzo
    > zwracaja uwage na takie drobiazgi - ale jak na moj gust tu jest
    > wyraznie napisane ze jak jednego dokumentu nie okazesz to
    > policjant ma dowod zatrzymac ..

    No właśnie: "jednego z wymienionych".

    > A skad wiesz ze to ciebie dobrze uczyli ? Prawo powinno to precyzowac.
    > A tego nie robi i stad moje zastrzezenia co do jakosci ustawy.

    Kursy prawa jazdy prowadzone są w oparciu o obowiązujące przepisy. NIe
    mam powodu wątpić, że egzamin państwowy był prowadzony niezgodnie z
    Prawem o Ruchu Drogowym a układane w ministerstwie testy egzaminacyjne
    wadliwe.

    >>Pojazd holowany MUSI być BEZWZGLĘDNIE oznakowany trójkątem awaryjnym
    >>umieszczonym w widocznym miejscu.
    >
    > A nie, "zamiast oznaczenia trójkatem odblaskowym pojazd holowany moze
    > wysylac zólte sygnaly blyskowe w sposób widoczny dla innych
    > uczestników ruchu;"

    Nie. Co innego światła awaryjne będące jednoczesnym włączeniem lewego i
    prawego kierunkowskazu, a co innego specjalne żółte światło migające
    oznaczające zagrożenie.
    Widziałeś kiedys, żeby służby miejskie zamiast "żółtego koguta" używały
    świateł awaryjnych?
    >
    >
    >>Świateł awaryjnych nie wolno używac z tego względu, że w przypadku
    >>pojazdu w ruchu uniemożliwiłoby to użycie
    >>kierunkowskazów, do czego kierowca pojazdu holowanego jest zobowiązany.
    >>Proste jak konstrukcja cepa - jeśli musi używac kierunkowskazów, to nie
    >>może używac świateł awaryjnych, czyż nie???
    >
    >
    > Nie jest zabronione holowanie pojazdu z niedzialajacymi
    > kierunkowskami, wiec nie musi :-P

    Jeśli używa awaryjnych, to znaczy że działają.

    > Ba, nie musi byc nawet kierowcy ktory je wlaczy jesli dzialaja.

    Co Ty opowiadasz! Jak to nie musi być kierowcy w pojedździe holowanym???
    A jak będzie skręcał? Chyba Ci się coś pomieszało z "holownikiem", który
    wiezie pojazd niezdolny do samodzielnego ruchu, np z podniesioną
    przednią osią. Wtedy holownik używa SWOICH świateł. I oczywiście nie
    awaryjnych :)))

    >>Uprzedzam pytanie - a co jeśi kierunkowskazy nie działają - odpowiadam -
    >>wtedy awaryjne też nie działają i "nie ma sprawy".
    >
    > Awaryjne przed skretem mozna wylaczyc.

    Za każdym razem kiedy z Tobą dyskutuję nie mogę oprzeć się ogarniającemu
    mnie przekonaniu, że życie byłoby prostsze, gdyby wokół nie było tylu
    "roztropnych inaczej", którzy potrafią skomplikować problem na poziomie
    "którą stroną noża rozsmarować masło na kromce i jak to wpłynie na
    jesienne wybory samorządowe".

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    Norton - 31-08-2006 23:45

      > Mam na myśli że może nie zadziałać i wcale na czas nie zauważę że
    > hamuje...

    To dziwne. Bo chyba nikt nie mówił o ingerowaniu w "normalne" stopy tylko w
    ten trzeci dodatkowy. Coś mi się wydaje że przesadzasz.
    Jeśli udowodniono naukowo że światła pulsacyjne są wielokrotnie lepiej
    widoczne niż normalne, oraz mercedes będzie w takie wyposażał swoje nowe
    autka to dlaczego jesteś taki przeciwny?
    Zawsze możesz nie patrzeć na trzecie i sugerować się jedynie dwoma
    normalnymi :)

    Nie zdziwię się jeśli w niedalekiej przyszłości normalne stopy będą pulsować
    albo będą dostawiane dodatkowe światła które migają. Wg. mnie pomysł jest
    bardzo dobry i mówię to jako człowiek który robi bardzo dużo km i który miał
    w swoim życiu sytuacje w których gapił się tępo przed siebie nie zauważając
    że coś stoi na drodze. Na szczęście zawsze jakoś "budziłem się" i udało się
    zatrzymać.
    Zwróć uwagę że nawet jeśli jesteś w długim ciągu autek i gdzieś w oddali
    jest wypadek to od razu zauważasz migające światła.

    Pozdrawiam




    A.Grodecki - 31-08-2006 23:45

      Krzysztof Rudnik napisał(a):

    > Ja pamietam artykul, ktory pojawil sie w Molodym Techniku na temat
    > trzecich swiatel stop, ktore uzywane byly w USA, dzieki czemu hamowanie
    > pojazdu widzi nie tylko ten pojazd zaraz z tylu ale i nastepny.
    > Zdziwilem sie mocno jak zauwazylem ze kilka lat pozniej zaczelo
    > sie to pojawiac w Polsce. I wtedy milicja zdecydowala ze to jest
    > nielegalne.

    Słuszna uwaga - to była MILICJA.
    Poza tym milicja czy policja jest od pilnowania przwa a nie od jego
    stanowienia. Jesli prawo stanowi jakie oświetlenie jest obowiązkowe,
    jakie dopuszczalne a jakie zabronione, to nie ma się co czepiać służb
    tylko mądrych panów na Wiejskiej, którzy najprostszej ustawy bez błędów
    nie potrafią wprowadzić.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    A.Grodecki - 01-09-2006 00:45

      Norton napisał(a):
    >>Mam na myśli że może nie zadziałać i wcale na czas nie zauważę że
    >>hamuje...
    >
    >
    > To dziwne. Bo chyba nikt nie mówił o ingerowaniu w "normalne" stopy tylko w
    > ten trzeci dodatkowy. Coś mi się wydaje że przesadzasz.

    Już widywałem pojazdy, które z trzech świateł hamowania miały działające
    tylko jedno.

    > Jeśli udowodniono naukowo że światła pulsacyjne są wielokrotnie lepiej
    > widoczne niż normalne, oraz mercedes będzie w takie wyposażał swoje nowe
    > autka to dlaczego jesteś taki przeciwny?

    Nie jestem przeciwny koncepcji świateł ani odrobinę, tylko pomysłowi
    żeby to robił amator i tak przerobionym pojazdem poruszał się po
    publicznych drogach. I dotyczy to wszelakich przeróbek aut, nie tylko
    świateł.

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl



  • Strona 1 z 3 • Wyszukiwarka znalazła 164 rezultatów • 1, 2, 3

    Design by flankerds.com