muliwibrator na 1 ukladzie scalonym na 12 V - obciazenie LED
grubianin - 22-04-2007 16:45
muliwibrator na 1 ukladzie scalonym na 12 V - obciazenie LED witam
chodzi o "przypominacz" niewlaczonych swiatel w samochodzie
moze ktos podac link
przepraszam jezeli sie powtarzam
pozdrowionka
H.D. - 22-04-2007 17:45
Użytkownik "grubianin" napisał
> chodzi o "przypominacz" niewlaczonych swiatel w samochodzie
> moze ktos podac link
> przepraszam jezeli sie powtarzam
>
Jaki sens jest dawac dodatkowy uklad po to tylko aby przypominal?
Jezeli juz dodajesz uklad to nie lepiej zeby wlaczal od razu swiatla po
wlaczeniu silnika?
H.D.
=?iso-8859-2?Q?W=B3odzimierz_Wojtiuk?= - 22-04-2007 20:45
Użytkownik "H.D." <hdot@vp.pl> napisał w wiadomości
news:f0fuiq$212b$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "grubianin" napisał
>
> > chodzi o "przypominacz" niewlaczonych swiatel w samochodzie
> > moze ktos podac link
> > przepraszam jezeli sie powtarzam
> >
> Jaki sens jest dawac dodatkowy uklad po to tylko aby przypominal?
> Jezeli juz dodajesz uklad to nie lepiej zeby wlaczal od razu swiatla po
> wlaczeniu silnika?
a jesli 90% czasu spedza na drogach prywatnych ?
Włodek
H.D. - 22-04-2007 20:45
Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" napisał
>
> a jesli 90% czasu spedza na drogach prywatnych ?
>
To moze dolozyc przelacznik drogi_prywatne/drogi_panstwowe :))
H.D.
Greg\(G.Kasprowicz\) - 22-04-2007 21:45
>
>> To moze dolozyc przelacznik drogi_prywatne/drogi_panstwowe :))
>
> A jak zapomni przełączyć? ;P
>
no to dodac przypominacz <lol>
H.D. - 22-04-2007 21:45
Użytkownik "Dykus" napisał
>
> A jak zapomni przełączyć? ;P
>
To tak samo jakby nie zauwazyl swojej diody :))
Dykus - 22-04-2007 21:45
Witam,
Dnia 22.04.07 (niedziela), 'H.D.' napisał(a):
> To moze dolozyc przelacznik drogi_prywatne/drogi_panstwowe :))
A jak zapomni przełączyć? ;P
--
Pozdrawiam,
Dykus.
Dykus - 22-04-2007 21:45
Witam,
Dnia 22.04.07 (niedziela), 'grubianin' napisał(a):
> chodzi o "przypominacz" niewlaczonych swiatel w samochodzie
> moze ktos podac link
A może coś gotowego? Poszukaj na Allegro jako "przypominacz" - tylko
podłączyć, możliwości nieco większe i nawet gwarancję dają... :)
Oczywiście z żadnymi "przypominaczami" z Allegro nie mam nic wspólnego.
--
Pozdrawiam,
Dykus.
grubianin - 22-04-2007 21:45
witam
widze ze dyskusja byla ozywiona, a moze jakis link?
J.F. - 22-04-2007 22:45
On Sun, 22 Apr 2007 21:32:07 +0200, grubianin wrote:
>widze ze dyskusja byla ozywiona, a moze jakis link?
A musi migac ?
Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
J.
H.D. - 22-04-2007 22:45
Użytkownik "Konop" napisał
/-/
> . Co innego samoczynne
> włączenie... też jest dobre, ale gwarantuję Ci, że zapomnisz o światłach,
> gdy pożyczysz od kogoś samochód :).... . Dlatego taki przypominacz może
być
> jednak dobrym rozwiązaniem :)...
>
Chyba musisz zamontowac sobie "podreczny" przypominacz,
ze Twoj przypominacz jest zamontowany tylko w Twoim samochodzie
a w pozyczanym juz go nie ma ! :))
Wiec nie jestem pewien czy przypominacz jest dobrym rozwiazaniem. :))
H.D.
Konop - 22-04-2007 22:45
> Jaki sens jest dawac dodatkowy uklad po to tylko aby przypominal?
> Jezeli juz dodajesz uklad to nie lepiej zeby wlaczal od razu swiatla po
> wlaczeniu silnika?
Szczerze mówiąc - osobiście nie lubię "wyzbywania" się dobrych nawyków... .
Przypominacz jest OK - bo przypomina... . Jak ktoś pamięta, to sobie włączy
światła, jak nie - dostanie przypomnienie... . Co innego samoczynne
włączenie... też jest dobre, ale gwarantuję Ci, że zapomnisz o światłach,
gdy pożyczysz od kogoś samochód :).... . Dlatego taki przypominacz może być
jednak dobrym rozwiązaniem :)...
Pozdrawiam
Konop
Greg\(G.Kasprowicz\) - 22-04-2007 23:45
>
> A musi migac ?
>
> Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
>
albo mrugajaca LED na 12V....
grubianin - 23-04-2007 06:48
witam Dykus
i to jest wlasciwa odpowiedz, poszukam
dzieki
Waldemar - 23-04-2007 08:46
J.F. schrieb:
> On Sun, 22 Apr 2007 21:32:07 +0200, grubianin wrote:
>> widze ze dyskusja byla ozywiona, a moze jakis link?
>
> A musi migac ?
>
> Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
....i dostajesz kurwicy jąder/jajników (niepotrzebne skreślić), jak
chcesz jechać bez świateł.
Ostatnio dałem sobie włączyć programatorem światła dzienne, ale chyba
kupię sobie dodatkowe światła na LEDach. Kosztują co prawda 200EUR (ta
homologacja ;-(), ale fajniej wyglądają. No i 10W zamiast 70.
W Niemczech nie trzeba co prawda jeszcze jeździć na światłach, ale
jesteśmy już wyspą w świetlnym morzu ;-)
Waldek
J.F. - 23-04-2007 09:45
On Mon, 23 Apr 2007 08:13:30 +0200, Waldemar wrote:
>J.F. schrieb:
>> A musi migac ?
>> Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
>
>...i dostajesz kurwicy jąder/jajników (niepotrzebne skreślić), jak
>chcesz jechać bez świateł.
Ale u nas juz nie wolno :-)
>Ostatnio dałem sobie włączyć programatorem światła dzienne, ale chyba
>kupię sobie dodatkowe światła na LEDach. Kosztują co prawda 200EUR (ta
>homologacja ;-(), ale fajniej wyglądają. No i 10W zamiast 70.
Problemy kto to wlaczy zasadniczo zostaja :-)
>W Niemczech nie trzeba co prawda jeszcze jeździć na światłach, ale
>jesteśmy już wyspą w świetlnym morzu ;-)
i ograniczen predkosci :-)
Ale nie jest chyba tak zle - gdzie swiatla obowiazuja ?
Szwecja, Dania, Austria, Czechy, Polska ?
J.
Waldemar - 23-04-2007 16:45
J.F. schrieb:
> On Mon, 23 Apr 2007 08:13:30 +0200, Waldemar wrote:
>> J.F. schrieb:
>>> A musi migac ?
>>> Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
>> ...i dostajesz kurwicy jąder/jajników (niepotrzebne skreślić), jak
>> chcesz jechać bez świateł.
>
> Ale u nas juz nie wolno :-)
no to po ch...ustkę kombinować z pipkaczem, zrobić na stałe i już.
>> Ostatnio dałem sobie włączyć programatorem światła dzienne, ale chyba
>> kupię sobie dodatkowe światła na LEDach. Kosztują co prawda 200EUR (ta
>> homologacja ;-(), ale fajniej wyglądają. No i 10W zamiast 70.
>
> Problemy kto to wlaczy zasadniczo zostaja :-)
komputer pokładowy. On już robi wszystko, tylko jeszcze go nie nauczyłem
samemu
na zakupy jeździć i kawę gotować ;-)
Problem był taki, że wątkowiec chciał mieć ostrzeżenie przed
niewłączeniem świateł. Zamiast ostrzegacza po prostu zrobić automat i
już. W starych samochodach można sobie dorobić przecież przekaźnik, a
jak się chce naprawdę wyłączyć, to można sobie wyprowadzić bezpiecznik
tak, by go sobie można było wyciągnąć.
>> W Niemczech nie trzeba co prawda jeszcze jeździć na światłach, ale
>> jesteśmy już wyspą w świetlnym morzu ;-)
>
> i ograniczen predkosci :-)
no te to są, ale nie "z urzędu".
> Ale nie jest chyba tak zle - gdzie swiatla obowiazuja ?
> Szwecja, Dania, Austria, Czechy, Polska ?
jeszcze Islandia, Norwegia, Finlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Słowacja,
Słowenia, Chorwacja, Serbia, Czarnogóra, Macedonia. O ile się nie mylę
to Bułgaria i Włochy poza terenem zabudowanym, Węgry nie pamiętam.
Szwajcaria się chyba szykuje, ale tam i tak tyle tuneli, że nie opłaca
się świateł wyłączać ;-). Francja zaleca i pewnie też w tym roku
wprowadzi, Belgia, Holandia i Luksemburg chyba też. Zostają Niemcy,
Lichtenstein, i Hiszpania, Portugalia, Andorra (tam nie wiem). Co z
Grecją i Albanią tyż nie wiem. A w Wielkiej Brytfanii i tak się na lewo
jeździ ;-)
Waldek
J.F. - 24-04-2007 18:45
On Mon, 23 Apr 2007 16:32:47 +0200, Waldemar wrote:
>J.F. schrieb:
>>>> Brzeczyk w mostku, wlaczony miedzy zasilanie swiatel i silnika ..
>>> ...i dostajesz kurwicy jąder/jajników (niepotrzebne skreślić), jak
>>> chcesz jechać bez świateł.
>>
>> Ale u nas juz nie wolno :-)
>
>no to po ch...ustkę kombinować z pipkaczem, zrobić na stałe i już.
Zeby sie nie pozbywac zdrowych odruchow :-)
No chyba ze mozna zalozyc ze te odruchy nie beda juz potrzebne,
bo kazde nowe auto bedzie juz mialo automat ..
>Problem był taki, że wątkowiec chciał mieć ostrzeżenie przed
>niewłączeniem świateł. Zamiast ostrzegacza po prostu zrobić automat i
>już. W starych samochodach można sobie dorobić przecież przekaźnik, a
>jak się chce naprawdę wyłączyć, to można sobie wyprowadzić bezpiecznik
>tak, by go sobie można było wyciągnąć.
Ze sie tak wyraze - znacznie latwiej dorobic piszczyk.
Choc nie tak wygodnie oczywiscie.
>>> W Niemczech nie trzeba co prawda jeszcze jeździć na światłach, ale
>>> jesteśmy już wyspą w świetlnym morzu ;-)
>>
>> i ograniczen predkosci :-)
>no te to są, ale nie "z urzędu".
Ale jeszcze autostrady sie trzymaja.
Choc kto wie - Wlosi podniesli, moze to bedzie nowa dobra europejska
tradycja. Samochody tez jakies coraz mocniejsze robia, zupelnie
jakby ropy przybylo ..
J.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl