Orange - Pobieranie opłaty za wpłatę gotówkową w salonie firmowym
yogi009 - 11-10-2006 14:45
Orange - Pobieranie opłaty za wpłatę gotówkową w salonie firmowym Interesuje mnie Wasze zdanie. Nagle wprowadzili niby śmieszną opłatę
2zł za każdą wpłatę gotówkową. Widać, że prawnicy to
przygotowali, żeby się nie narażać w UKE i w urzędach konsumenckich
sfabrykowali niby zewnętrzną firmę, która nagle odkryła taki świetny
biznes. Dwa złote razy wszystkie faktury płatne w salonach gotówką co
miesiąc. Genialne, prawda ? Ciekawe, czy tę firmę prowadzi jakiś obcy
? :-))) Generalnie wyczuwam temacik dla Pana Janusza Weissa...
Artur\(m\) - 11-10-2006 14:45
Użytkownik "yogi009" <yogi009@o2.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2006.10.11.12.19.17.765631@o2.pl...
> Interesuje mnie Wasze zdanie. Nagle wprowadzili niby śmieszną opłatę
> 2zł za każdą wpłatę gotówkową. Widać, że prawnicy to
> przygotowali, żeby się nie narażać w UKE i w urzędach konsumenckich
> sfabrykowali niby zewnętrzną firmę, która nagle odkryła taki świetny
> biznes. Dwa złote razy wszystkie faktury płatne w salonach gotówką co
> miesiąc. Genialne, prawda ? Ciekawe, czy tę firmę prowadzi jakiś obcy
> ? :-))) Generalnie wyczuwam temacik dla Pana Janusza Weissa...
Sprawdź jak się zarabia, w nomen omen, SKOK -ACH.
szybko i bez wysiłku.
Goście pracując w firmie, która obrała skrót SKOK
muszą być szczególnie ostrożni :)
Tu "zarobek" też duży, ale trzeba się"narobić"
Artur(m)
balalajkaa - 11-10-2006 15:45
> Interesuje mnie Wasze zdanie. Nagle wprowadzili niby śmieszną opłatę
> 2zł za każdą wpłatę gotówkową. Widać, że prawnicy to
> przygotowali, żeby się nie narażać w UKE i w urzędach konsumenckich
> sfabrykowali niby zewnętrzną firmę, która nagle odkryła taki świetny
> biznes. Dwa złote razy wszystkie faktury płatne w salonach gotówką co
> miesiąc. Genialne, prawda ? Ciekawe, czy tę firmę prowadzi jakiś obcy
> ? :-))) Generalnie wyczuwam temacik dla Pana Janusza Weissa...
Jestem za - w końcu znikną, lub zmniejszą się kolejki w salonach do kas
popaprańców co nie potrafią sobie zapłacić za darmo rachunku przez internet
lub założyć darmowego stałego zlecenia. Zostana oczywiście mniej sprawni
informatycznie emeryci ale to należy zrozumieć.
Kaja - 11-10-2006 15:45
balalajkaa napisał(a):
> Jestem za - w końcu znikną, lub zmniejszą się kolejki w salonach do kas
> popaprańców co nie potrafią sobie zapłacić za darmo rachunku przez internet
> lub założyć darmowego stałego zlecenia. Zostana oczywiście mniej sprawni
> informatycznie emeryci ale to należy zrozumieć.
Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
--
Kaja
Henryk - 11-10-2006 16:45
Nie mysl, ze internet jest tylko dla mlodych. Starsi, w tym emeryci tez
potrafia z tego korzystac.Ja tez jestem emerytem i od dawna oplaty robie przez
internet. Wiecej szacunku dla emerytow.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl ->
http://www.gazeta.pl/usenet/
Piotr - 11-10-2006 19:45
Dnia Wed, 11 Oct 2006 14:32:59 +0000 (UTC), Henryk napisał(a):
>
>...
> Wiecej szacunku dla emerytow.
>
>
Wogóle by się chłopczykowi przydało więcej szacunku, dla innych.
Wygląda na to, że ma tylko zbyt dużo tegoż, dla siebie.
pozdrawiam
Piotr
radekp@alpha.net.pl - 11-10-2006 19:45
Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
<kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
Szadzik - 11-10-2006 20:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a):
> Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
> <kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
>
>> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
>
> To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
> Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
J.F. - 11-10-2006 20:45
On Wed, 11 Oct 2006 14:32:59 +0000 (UTC), Henryk wrote:
>Nie mysl, ze internet jest tylko dla mlodych. Starsi, w tym emeryci tez
>potrafia z tego korzystac.Ja tez jestem emerytem i od dawna oplaty robie przez
>internet. Wiecej szacunku dla emerytow.
Niektorzy potrafia, innych to przerasta.
Poza tym nie maja ani komputera, ani internetu, a przy braku
sprawnosci glupi przelew z banku przez TPnet bedzie kosztowal zlotowke
za samo polaczenie :-)
J.
J.F. - 11-10-2006 20:45
On Wed, 11 Oct 2006 15:20:21 +0200, balalajkaa wrote:
>Jestem za - w końcu znikną, lub zmniejszą się kolejki w salonach do kas
Skoro sa takie kolejki, to trzeba druga kase otworzyc :-P
J.
Arek - 11-10-2006 20:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a) w wiadomości:
<71aqi2hf1ft6k9pr1cjd1u0ca5tmvqjp9m@4ax.com>...
Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
<kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
>> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
>To niech sobie założy.
i zapłaci za internet a czasami konto w banku
> Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
i zapłaci za jej utrzymanie
>Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
A do czego powinny być te okienka? Rozumiem, że to kosztuje. Tylko
czy opłata nie jest jest większa niż koszty utrzymania?
Właściwie, czego się czepiam - niech kasują te 2zł ale obniżą abonament
o 2zł a pre-paidowcom dodają coś ekstra przy każdym ładowaniu.
Ja bym się raczej przyczepił do notorycznego regulowania opłat przez
niektórych Polaków w określone dni miesiąca, najcześciej prawie w
ostatnim dniu. Wszystko jedno: w telekomach, za prąd, na poczcie itp.
Pocztę należy w te dni omijać szerokim łukiem.
Arek
J.F. - 11-10-2006 20:45
On Wed, 11 Oct 2006 14:19:18 +0200, yogi009 wrote:
>Interesuje mnie Wasze zdanie. Nagle wprowadzili niby śmieszną opłatę
>2zł za każdą wpłatę gotówkową.
Jak ci przeszkadza - zlec obciazanie karty kredytowej.
Przynajmniej zaplaca prowizje :-)
J.
ooooolej - 11-10-2006 21:45
>...
> Ciekawe, czy tę firmę prowadzi jakiś obcy
>...
ta całe stado obcych
poszukaj w googlach zieć lub szwagier + orange +....
powodzenia
anonymus
balalajkaa - 11-10-2006 21:45
> Nie mysl, ze internet jest tylko dla mlodych. Starsi, w tym emeryci tez
> potrafia z tego korzystac.Ja tez jestem emerytem i od dawna oplaty robie
> przez
> internet. Wiecej szacunku dla emerytow.
Nie myślę że internet jest tylko dla młodych, wiem (z racji wykonywanego
zawodu) że starsi (nie tylko emeryci) są mniej sprawni informatycznie i to
nie była forma obrazy tylko stwierdzenie faktu. Napisałem że to należy
zrozumieć, sam rozumiem i broń boże nie potempiam a wręcz przeciwnie
podziwiam chęć starszych do nauki obsługi tego wieloklawiszowego sprzętu :)
balalajkaa - 11-10-2006 21:45
> Skoro sa takie kolejki, to trzeba druga kase otworzyc :-P
Jasne, i salon komórkowy przerobić na bank.
balalajkaa - 11-10-2006 21:45
> Nie myślę że internet jest tylko dla młodych, wiem (z racji wykonywanego
> zawodu) że starsi (nie tylko emeryci) są mniej sprawni informatycznie i to
> nie była forma obrazy tylko stwierdzenie faktu. Napisałem że to należy
> zrozumieć, sam rozumiem i broń boże nie potempiam a wręcz przeciwnie
> podziwiam chęć starszych do nauki obsługi tego wieloklawiszowego sprzętu
> :)
edit - potempiam=potępiam
Kaja - 11-10-2006 22:45
balalajkaa napisał(a):
> Nie myślę że internet jest tylko dla młodych, wiem (z racji wykonywanego
> zawodu) że starsi (nie tylko emeryci) są mniej sprawni informatycznie i to
> nie była forma obrazy tylko stwierdzenie faktu. Napisałem że to należy
> zrozumieć, sam rozumiem i broń boże nie potempiam a wręcz przeciwnie
> podziwiam chęć starszych do nauki obsługi tego wieloklawiszowego sprzętu :)
A Ty jesteś mniej sprawny umysłowo, albo z innej planety jesteś.
"potempiam" hihihihihi
--
Kaja
Kaja - 11-10-2006 22:45
balalajkaa napisał(a):
>> Nie myślę że internet jest tylko dla młodych, wiem (z racji wykonywanego
>> zawodu) że starsi (nie tylko emeryci) są mniej sprawni informatycznie i to
>> nie była forma obrazy tylko stwierdzenie faktu. Napisałem że to należy
>> zrozumieć, sam rozumiem i broń boże nie potempiam a wręcz przeciwnie
>> podziwiam chęć starszych do nauki obsługi tego wieloklawiszowegosprzętu
>> :)
>
> edit - potempiam=potępiam
Nareszcie się z racji swojego wykonywanego zawodu podkształciłeś ;-)
--
Kaja
Olgierd - 11-10-2006 22:45
Osoba przedstawiająca się jako *Szadzik* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
Są tańsze karty.
Natomiast pobieranie opłaty za wpłatę gotówkową jest bezprawne. Co
ciekawsze właśnie jakaś babka wygrała sprawę z bankiem o prowizję od
wypłaty gotówkowej w okienku.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:olgierd@jabber.org ||
http://olgierd.wordpress.com ||
Olgierd - 11-10-2006 22:45
Osoba przedstawiająca się jako *J.F* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> Niektorzy potrafia, innych to przerasta. Poza tym nie maja ani komputera,
> ani internetu, a przy braku sprawnosci glupi przelew z banku przez TPnet
> bedzie kosztowal zlotowke za samo polaczenie :-)
Poza tym kupić komputer za ca. 1500 zł i płacić sześć dych
miesięcznie za neozdradę tylko po to, żeby uniknąć 2-złotowej
prowizji w okienku... bo ja wiem?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:olgierd@jabber.org ||
http://olgierd.wordpress.com ||
Michał Gancarski - 11-10-2006 22:46
On Wed, 11 Oct 2006 20:01:08 +0200, Szadzik <w_szadziuk@o2.pl> wrote:
> radekp@alpha.net.pl napisał(a):
>> Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
>> <kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
>>
>>> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
>> To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
>> Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
>
> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
Czas ma wymierną wartość.
--
Michał Gancarski
"If there's not drama and negativity in my life, all my songs will be
really wack and boring or something." Eminem
Szadzik - 11-10-2006 22:46
Olgierd napisał(a):
> Osoba przedstawiająca się jako *Szadzik* stuknęła w klawisze i oto co
> powstało:
>
>> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
>> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
>
> Są tańsze karty.
> Natomiast pobieranie opłaty za wpłatę gotówkową jest bezprawne. Co
> ciekawsze właśnie jakaś babka wygrała sprawę z bankiem o prowizję od
> wypłaty gotówkowej w okienku.
>
Jasne, i pocztę też trzeba podać do sądu. Bo wszystkie firmy to powinny
chraytatywnie zaklądać okienka i charytatywnie pracownicy prcować, żeby
Kowalski mógł za darmo raz w miesiącu zapłacić rachunek.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
Szadzik - 11-10-2006 22:46
Michał Gancarski napisał(a):
> On Wed, 11 Oct 2006 20:01:08 +0200, Szadzik <w_szadziuk@o2.pl> wrote:
>
>> radekp@alpha.net.pl napisał(a):
>>> Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
>>> <kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
>>>
>>>> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
>>> To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
>>> Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
>>
>> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
>> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
>
> Czas ma wymierną wartość.
Oczywiście. Dlatego nie opłaca się spędzić w bankach kilku dni
załatwiając kartę kredytową. ZTCP to nie jest z tym aż tak łatwo.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
yogi009 - 11-10-2006 23:46
Dnia Wed, 11 Oct 2006 20:14:20 +0200, J.F łaskawie napisał(a):
> Jak ci przeszkadza - zlec obciazanie karty kredytowej.
> Przynajmniej zaplaca prowizje :-)
Tak, to jest wyjście, szkoda że jedyne i lekko wymuszane.
bledos - 11-10-2006 23:46
Sorry, ale to opy nas przyzwyczaily do darmowego oplacana rachunkow. I
wtedy jakos byly fundusze na oplacanie pracownikow i robienie, jak ktos
to okreslil "banku z salonu". Sam bylem bardzo zdziwiony jak za oplate
mojego rachunku dostalem "nagrode" w postaci 2 zeta. Skoro wczesniej
byly fundusze na utrzymanie okienka to sorry, ale co sie zmienilo?? A
poza tym stale zlecenie na koncie nie zawsze jest darmowe- ja w mbanku
place 1 zl, ale nie narzekam.. w kolejkach nie stoje, upierdliwej pani
na poczcie humorow nie znosze, wygoda luksusik :) I dodatkowe minuty w
Erze :)
J.F. - 12-10-2006 03:47
On Wed, 11 Oct 2006 22:37:38 +0200, Olgierd wrote:
>Osoba przedstawiająca się jako *J.F* stuknęła w klawisze i oto co
>> Niektorzy potrafia, innych to przerasta. Poza tym nie maja ani komputera,
>> ani internetu, a przy braku sprawnosci glupi przelew z banku przez TPnet
>> bedzie kosztowal zlotowke za samo polaczenie :-)
>
>Poza tym kupić komputer za ca. 1500 zł i płacić sześć dych
>miesięcznie za neozdradę tylko po to, żeby uniknąć 2-złotowej
>prowizji w okienku... bo ja wiem?
No, tych oplat ma emeryt wiecej. Mieszkanie, gaz, prad, koncowka dla
listonosza. I nie trzeba komputera - poleceniem zaplaty.
J.
yogi009 - 12-10-2006 03:47
Dnia Wed, 11 Oct 2006 14:11:15 -0700, bledos łaskawie napisał(a):
> Sorry, ale to opy nas przyzwyczaily do darmowego oplacana rachunkow. I
> wtedy jakos byly fundusze na oplacanie pracownikow i robienie, jak ktos
> to okreslil "banku z salonu".
Właśnie o to chodzi. Przyszło sobie dwóch-trzech młodych dyrektorów
d/s wyników w orangu i wymyślili naszym kosztem taki dochód
nadzwyczajny. A cała istota rzeczy polega na tym, że robią to coraz
bardziej perfidnie. Skoro trzeba się uciekać do wydzielania oddzielnych
firm obsługujących kasy w salonie firmowym, do tego robi się to po
cichu, to coś na rzeczy jednak jest.
Andrzej Lawa - 12-10-2006 04:47
Szadzik wrote:
> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
Primo: nie musi być kredytowa.
Secundo: taka karta służy nie tylko do tego jednego celu.
Tertio: mnie odpowiednia karta w mBanku kosztuje 25zł rocznie - mała
cena za znacznie większą wygodę.
Quatro: zwiększone profity (punkty) czynią takie regulowanie rachunków
opłacalnym
J.F. - 12-10-2006 10:46
On Wed, 11 Oct 2006 21:42:23 +0100, Szadzik wrote:
>> Natomiast pobieranie opłaty za wpłatę gotówkową jest bezprawne. Co
>> ciekawsze właśnie jakaś babka wygrała sprawę z bankiem o prowizję od
>> wypłaty gotówkowej w okienku.
>>
>Jasne, i pocztę też trzeba podać do sądu. Bo wszystkie firmy to powinny
>chraytatywnie zaklądać okienka i charytatywnie pracownicy prcować, żeby
>Kowalski mógł za darmo raz w miesiącu zapłacić rachunek.
A widziales kiedys banknot ? Co tam pisze ?
"... sa prawnym srodkiem platniczym .."
Wierzyciel nie moze odmowic przyjecia platnosci gotowka
[ale jednoczesnie w kontaktach firma-firma wiekszej gotowki
przyjac nie moze :-)]
Z tym ze dotyczy to tylko glownej siedziby ..
J.
J.F. - 12-10-2006 10:46
On 11 Oct 2006 14:11:15 -0700, bledos wrote:
>Sorry, ale to opy nas przyzwyczaily do darmowego oplacana rachunkow.
Opy przyzwyczaily ? Zawsze tak bylo.
Dopiero od paru lat jest klopot
>mojego rachunku dostalem "nagrode" w postaci 2 zeta. Skoro wczesniej
>byly fundusze na utrzymanie okienka to sorry, ale co sie zmienilo??
Np minuta rozmowy potaniala i trzeba szukac oszczednosci :-)
J.
MarekM - 12-10-2006 11:45
yogi009 napisał(a):
> do tego robi się to po cichu
Po cichu? Były informacje na fakturach przecież.
Marek
radekp@alpha.net.pl - 12-10-2006 14:45
Wed, 11 Oct 2006 19:01:08 +0100, w <egjbgt$dkv$1@news.onet.pl>, Szadzik
<w_szadziuk@o2.pl> napisał(-a):
> radekp@alpha.net.pl napisał(a):
> > Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
> > <kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
> >
> >> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
> >
> > To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
> > Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
>
> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
Musisz się dokształcić, bo wiedza mierna. Karty kredytowe są nawet za
0zł/rocznie (stale).
radekp@alpha.net.pl - 12-10-2006 14:45
Wed, 11 Oct 2006 21:44:30 +0100, w <egjl39$e80$2@news.onet.pl>, Szadzik
<w_szadziuk@o2.pl> napisał(-a):
> Oczywiście. Dlatego nie opłaca się spędzić w bankach kilku dni
> załatwiając kartę kredytową. ZTCP to nie jest z tym aż tak łatwo.
To słabo pamiętasz.
PS. Ja dostałem akurat propozycję listownie z mojego banku, jedyny "trud" to
podpisanie i odesłanie papierów. Poprzednią zaproponowano mi przy okazji wizyty
w banku.
Tylko z jedną miałem problem -- zażądano pismo z ZUS i US o niezaleganiu z
podatkami. Aż nie uwierzyłem w to co słyszę :)).
radekp@alpha.net.pl - 12-10-2006 14:45
Wed, 11 Oct 2006 20:14:08 +0200, w <egjc6k$gdt$1@news.onet.pl>, "Arek"
<abcdek@poczta.onet.pl.usun_cde> napisał(-a):
> >To niech sobie założy.
>
> i zapłaci za internet a czasami konto w banku
To rzeczywiście straszne koszty.
> > Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
>
> i zapłaci za jej utrzymanie
Są bezpłatne, ewentualnie można obciążyć debetówkę.
J.F. - 12-10-2006 18:45
On Wed, 11 Oct 2006 21:33:19 +0200, balalajkaa wrote:
>> Skoro sa takie kolejki, to trzeba druga kase otworzyc :-P
>
>Jasne, i salon komórkowy przerobić na bank.
Trzeba zadowolic klientow. Bo inaczej nie zaplaca, a rozmawiac beda
dalej :-)
J.
Szadzik - 12-10-2006 21:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a):
> Wed, 11 Oct 2006 19:01:08 +0100, w <egjbgt$dkv$1@news.onet.pl>, Szadzik
> <w_szadziuk@o2.pl> napisał(-a):
>
>> radekp@alpha.net.pl napisał(a):
>>> Wed, 11 Oct 2006 15:44:47 +0200, w <egise8$htu$1@news.interia.pl>, Kaja
>>> <kaja25@nie.ma.wp.pl> napisał(-a):
>>>
>>>> Jak ktoś nie ma konta w banku to przez internet sobie nie zapłaci.
>>> To niech sobie założy. Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
>>> Naprawdę szkoda okienka w salonach dla obsługi takich sprawnych inaczej.
>> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
>> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
>
> Musisz się dokształcić, bo wiedza mierna. Karty kredytowe są nawet za
> 0zł/rocznie (stale).
Oczywiście. Tyle że weźmiesz taką kartę i okaże się, że minimalna opłata
miesięczna to 5zł. Więc czy korzystasz czy nie musisz zapłacić.
Co do mojego wykształcenia. Lepszego nie potrzbeuję.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
Szadzik - 12-10-2006 21:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a):
> Wed, 11 Oct 2006 21:44:30 +0100, w <egjl39$e80$2@news.onet.pl>, Szadzik
> <w_szadziuk@o2.pl> napisał(-a):
>
>> Oczywiście. Dlatego nie opłaca się spędzić w bankach kilku dni
>> załatwiając kartę kredytową. ZTCP to nie jest z tym aż tak łatwo.
>
> To słabo pamiętasz.
>
> PS. Ja dostałem akurat propozycję listownie z mojego banku, jedyny "trud" to
> podpisanie i odesłanie papierów. Poprzednią zaproponowano mi przy okazji wizyty
> w banku.
>
> Tylko z jedną miałem problem -- zażądano pismo z ZUS i US o niezaleganiu z
> podatkami. Aż nie uwierzyłem w to co słyszę :)).
>
Jak brałem kartę na firmę, to było to nie do uniknięcia.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
MarekM - 12-10-2006 23:45
Szadzik napisał(a):
>> Musisz się dokształcić, bo wiedza mierna. Karty kredytowe są nawet za
>> 0zł/rocznie (stale).
> Oczywiście. Tyle że weźmiesz taką kartę i okaże się, że minimalna opłata
> miesięczna to 5zł.
Nieprawda. W każdym razie - nie jest to reguła.
Zresztą, o czym tu rozmawiać... Z jednej strony karta kredytowa to
wygoda i już. Z drugiej - Centertel ponosił wymierne koszty utrzymania
kas w każdym salonie, a że oszczędzają, to wypchnęli obsługę kasową do
innej firmy, która musi na tym zarobić. Dla chcącego DA SIĘ płacić
rachunki bez prowizji - czy to Poleceniem Zapłaty, czy kartą płatniczą,
czy przelewem internetowym z banku, który ma je za darmo. Nie żyjemy
przecież na pustyni i tak czy inaczej korzysta się w jakiś sposób z tych
"narzędzi" płatniczych. To, że karta płatnicza czy konto kosztuje jest
tak prawdziwe, jak fakt, że kosztuje czas stania w kolejce do kasy czy
buty, w których się do salonu idzie ;-)
Teraz z innej beczki: wcześniej aż nie chciało się wchodzić do
zatłoczonego salonu firmowego, gdzie 90% ludzi stało w dłuuuugaśnej
kolejce do okienka z gotówką i rachunkiem w ręku, którzy w dodatku
musieli co jakiś czas przepuszczać osobę płacącą za właśnie zakupiony
telefon (Ci klienci byli obsługiwani bez kolejki). Wszędzie duszno i
tłoczno ;). Teraz salon wygląda przyjaźniej, więcej osób ma odwagę po
prostu wejść i zapytać. I pewnie też o to chodziło...
Marek
Szadzik - 12-10-2006 23:45
MarekM napisał(a):
> Szadzik napisał(a):
>
>>> Musisz się dokształcić, bo wiedza mierna. Karty kredytowe są nawet za
>>> 0zł/rocznie (stale).
>> Oczywiście. Tyle że weźmiesz taką kartę i okaże się, że minimalna opłata
>> miesięczna to 5zł.
>
> Nieprawda. W każdym razie - nie jest to reguła.
>
> Zresztą, o czym tu rozmawiać... Z jednej strony karta kredytowa to
> wygoda i już. Z drugiej - Centertel ponosił wymierne koszty utrzymania
> kas w każdym salonie, a że oszczędzają, to wypchnęli obsługę kasową do
> innej firmy, która musi na tym zarobić. Dla chcącego DA SIĘ płacić
> rachunki bez prowizji - czy to Poleceniem Zapłaty, czy kartą płatniczą,
> czy przelewem internetowym z banku, który ma je za darmo. Nie żyjemy
> przecież na pustyni i tak czy inaczej korzysta się w jakiś sposób z tych
> "narzędzi" płatniczych. To, że karta płatnicza czy konto kosztuje jest
> tak prawdziwe, jak fakt, że kosztuje czas stania w kolejce do kasy czy
> buty, w których się do salonu idzie ;-)
> Marek
Tak naprawdę to mi to wisi, czy w salonie są kasy czy ich nie ma. Nie
płacę tam rachunków od dawna tak czy siak. Jedyne co mnie denerwuje to
to ciągłe zrzędzenie. Temat był już wałkowany wielokrotnie, przychodzi
kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie znudzi ludziom
narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się nałyka, to mu może
lepiej będzie w życiu.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
Olgierd - 12-10-2006 23:45
Osoba przedstawiająca się jako *Szadzik* stuknęła w klawisze i oto co
powstało:
> przychodzi kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie
> znudzi ludziom narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się
> nałyka, to mu może lepiej będzie w życiu.
Rozróżnij aspekt psychologiczny od prawnego.
Pobieranie dodatkowej opłaty od wpłat w tej sytuacji jest niezgodne z
prawem.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
|| JID:olgierd@jabber.org ||
http://olgierd.wordpress.com ||
Szadzik - 12-10-2006 23:45
Olgierd napisał(a):
> Osoba przedstawiająca się jako *Szadzik* stuknęła w klawisze i oto co
> powstało:
>
>> przychodzi kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie
>> znudzi ludziom narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się
>> nałyka, to mu może lepiej będzie w życiu.
>
> Rozróżnij aspekt psychologiczny od prawnego.
> Pobieranie dodatkowej opłaty od wpłat w tej sytuacji jest niezgodne z
> prawem.
>
Przecież w głównej siedzibie nie pobierają. O co więc chodzi? Każdy kto
chce za darmo niech jeździ do głównej siedziby i bedzie miał za darmo.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
Szadzik - 12-10-2006 23:45
Szadzik napisał(a):
> Olgierd napisał(a):
>> Osoba przedstawiająca się jako *Szadzik* stuknęła w klawisze i oto co
>> powstało:
>>
>>> przychodzi kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie
>>> znudzi ludziom narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się
>>> nałyka, to mu może lepiej będzie w życiu.
>>
>> Rozróżnij aspekt psychologiczny od prawnego.
>> Pobieranie dodatkowej opłaty od wpłat w tej sytuacji jest niezgodne z
>> prawem.
>>
>
> Przecież w głównej siedzibie nie pobierają. O co więc chodzi? Każdy kto
> chce za darmo niech jeździ do głównej siedziby i bedzie miał za darmo.
>
A TPSA dawno temu punkty zlikwidowała i jakoś nikt z tego powodu nie
płacze. Ludzie, dajcie innym zarobić! Przecież pieniądze nie są od tego
żeby leżały w pończosze, tylko po to, żeby były w obiegu ;)
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
robbo2k - 13-10-2006 08:45
MarekM napisał(a):
> Szadzik napisał(a):
>
>>> Musisz się dokształcić, bo wiedza mierna. Karty kredytowe są nawet za
>>> 0zł/rocznie (stale).
>> Oczywiście. Tyle że weźmiesz taką kartę i okaże się, że minimalna opłata
>> miesięczna to 5zł.
>
> Nieprawda. W każdym razie - nie jest to reguła.
>
> Zresztą, o czym tu rozmawiać... Z jednej strony karta kredytowa to
> wygoda i już.
+100 pkt Profit co miesiac (wiec centkowi oplaci sie dawac co pol roku
25zl gratis to jeszcze w banku placa marze)
robbo2k - 13-10-2006 08:45
Szadzik napisał(a):
>>> Bo na pewno kogoś będzie mniej karta kredytowa kosztował rocznie niż
>>> 24zł, które musi wydać na opłacanie rachunków. Śmieszny jesteś.
>>
>> Czas ma wymierną wartość.
>
> Oczywiście. Dlatego nie opłaca się spędzić w bankach kilku dni
> załatwiając kartę kredytową. ZTCP to nie jest z tym aż tak łatwo.
Ja mam DWIE KK i w obu przypadkach nie bylem w zadnym banku.
Jedna z kart posiadam 5 lat i nigdy nie bylem w odziale a druha juz
drugi rok i tez mnie nie spieszno
superatm - 13-10-2006 14:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a):
> PS. Ja dostałem akurat propozycję listownie z mojego banku, jedyny "trud" to
> podpisanie i odesłanie papierów. Poprzednią zaproponowano mi przy okazji wizyty
> w banku.
>
> Tylko z jedną miałem problem -- zażądano pismo z ZUS i US o niezaleganiu z
> podatkami. Aż nie uwierzyłem w to co słyszę :)).
przechwałki? ja wogóle nie płacę za rachunki i mam dodatkowo kilka tyś.
minut, ale kartę kredytową dopiero od kilku miesięcy. zrozum, że nie
kady ma tak jak ja lub ty - chcesz zagonić emerytów do zakładania e-kont?
żabojady weszły do polski, coraz więcej zabierają kasy, a jeszcze
znajdują się tacy, którzy to głupimi tekstami usprawiedliwiają.
ciesz się póki jesteś młody i wszystko ogarniasz, bo za n lat nastolatki
będą się śmiały z twojej nieporadności.
yogi009 - 13-10-2006 18:45
Dnia Thu, 12 Oct 2006 22:01:15 +0100, Szadzik łaskawie napisał(a):
> Tak naprawdę to mi to wisi, czy w salonie są kasy czy ich nie ma. Nie
> płacę tam rachunków od dawna tak czy siak. Jedyne co mnie denerwuje to
> to ciągłe zrzędzenie. Temat był już wałkowany wielokrotnie, przychodzi
> kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie znudzi ludziom
> narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się nałyka, to mu może
> lepiej będzie w życiu.
Sam idź do psychiatry, cwaniaczku. I nie łykaj cukru w kostkach, bo ci
wyraźnie szkodzi.
yogi009 - 13-10-2006 18:45
Dnia Thu, 12 Oct 2006 22:17:41 +0100, Szadzik łaskawie napisał(a):
> A TPSA dawno temu punkty zlikwidowała i jakoś nikt z tego powodu nie
> płacze. Ludzie, dajcie innym zarobić! Przecież pieniądze nie są od tego
> żeby leżały w pończosze, tylko po to, żeby były w obiegu ;)
Pieniądze innych mogą leżeć tam, gdzie ci ludzie je kłądą, a tobie
nic do tego. Zaczynam sądzić, że pracujesz dla tych darmozjadów... Bo
innego wytłumaczenia twoich dennych wypowiedzi nie widzę, no może poza
ewentualną głupotą.
yogi009 - 13-10-2006 18:45
Dnia Thu, 12 Oct 2006 10:56:05 +0200, MarekM łaskawie napisał(a):
> Po cichu? Były informacje na fakturach przecież.
Tak, i jeszcze wydrukowali na wewnętrzych stronach wkłądek do kapci ten
nowy regulamin...
J.F. - 13-10-2006 18:45
On Thu, 12 Oct 2006 22:17:41 +0100, Szadzik wrote:
>A TPSA dawno temu punkty zlikwidowała i jakoś nikt z tego powodu nie
>płacze.
O ile pamietam to nawet jakies procesy z tego powodu miala i nie do
konca zlikwidowala.
http://www.tp.pl/prt/pl/obsluga_klie...=554751#554897"W punkcie obslugi tp w Warszawie przy ul. Mecinskiej 10/14 wplaty za
faktury sa przyjmowane bez oplaty prowizyjnej. "
>Ludzie, dajcie innym zarobić! Przecież pieniądze nie są od tego
>żeby leżały w pończosze, tylko po to, żeby były w obiegu ;)
Ale czemu to ma byc operator telefonu, a nie browaru ? :-)
J.
J.F. - 13-10-2006 18:45
On Thu, 12 Oct 2006 22:56:24 +0200, MarekM wrote:
>Zresztą, o czym tu rozmawiać... Z jednej strony karta kredytowa to
>wygoda i już. Z drugiej - Centertel ponosił wymierne koszty utrzymania
>kas w każdym salonie, a że oszczędzają, to wypchnęli obsługę kasową do
>innej firmy, która musi na tym zarobić.
Akurat to wypchniecie to raczej koniecznosc - nie moga brac prowizji
za zaplate we wlasnej kasie. A firma moglaby zarobic od operatora
wedle umowy.
Nawiasem mowiac .. to jak maja teraz zorganizowane ? Jak sie chce
zaplacic za telefon to chyba kase maja, nie da sie tam rachunku
zaplacic ?
>Dla chcącego DA SIĘ płacić
>rachunki bez prowizji - czy to Poleceniem Zapłaty, czy kartą płatniczą,
Swoja droga .. czy PZ lub KK nie kosztuje ich wiecej niz prowadzenie
kasy ?
>Teraz z innej beczki: wcześniej aż nie chciało się wchodzić do
>zatłoczonego salonu firmowego, gdzie 90% ludzi stało w dłuuuugaśnej
>kolejce do okienka z gotówką i rachunkiem w ręku, którzy w dodatku
>musieli co jakiś czas przepuszczać osobę płacącą za właśnie zakupiony
>telefon (Ci klienci byli obsługiwani bez kolejki). Wszędzie duszno i
>tłoczno ;). Teraz salon wygląda przyjaźniej, więcej osób ma odwagę po
>prostu wejść i zapytać. I pewnie też o to chodziło...
Hm, jak jest za duza kolejka do kasy, to trzeba otworzyc druga,
supermarkety jakos swietnie o tym wiedza :-)
J.
Arek - 13-10-2006 19:45
radekp@alpha.net.pl napisał(a) w wiadomości: ...
Wed, 11 Oct 2006 20:14:08 +0200, w <egjc6k$gdt$1@news.onet.pl>, "Arek"
<abcdek@poczta.onet.pl.usun_cde> napisał(-a):
>> i zapłaci za internet a czasami konto w banku
>
>To rzeczywiście straszne koszty.
Za te 2zł miesięcznie? Będzie ciężko ale może się uda. Jak ma GPRS
i strony banku nie są "ciężkie"... Ze stacjonarnego te kilka impulsów
też może wystarczy.
>> > Albo złoży zlecenie obciążenia karty kredytowej.
>>
>> i zapłaci za jej utrzymanie
>
>Są bezpłatne, ewentualnie można obciążyć debetówkę.
Wyrabiać sobie tylko w tym cely kartę? Ale może też się uda nie wpaść
na minę np. bezpłatny tylko pierwszy rok.
Arek
Szadzik - 13-10-2006 19:45
yogi009 napisał(a):
> Dnia Thu, 12 Oct 2006 22:01:15 +0100, Szadzik łaskawie napisał(a):
>
>> Tak naprawdę to mi to wisi, czy w salonie są kasy czy ich nie ma. Nie
>> płacę tam rachunków od dawna tak czy siak. Jedyne co mnie denerwuje to
>> to ciągłe zrzędzenie. Temat był już wałkowany wielokrotnie, przychodzi
>> kolejny niezadowolony i znowu się zaczyna. Że też się nie znudzi ludziom
>> narzekać. Niech idzie taki do psychiatry, prozacu się nałyka, to mu może
>> lepiej będzie w życiu.
>
> Sam idź do psychiatry, cwaniaczku. I nie łykaj cukru w kostkach, bo ci
> wyraźnie szkodzi.
Narzekaj dalej glisto. Narzekaj na to, że w lecie gorąco a w zimie
zimno, że mleko jest białe a woda mokra. Narzekaj na to, że trawa jest
zielona a niebo niebieskie.
A potem jeszcze na koniec narzekaj na to, że inni nie narzekają.
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
Szadzik - 13-10-2006 19:45
yogi009 napisał(a):
> Dnia Thu, 12 Oct 2006 22:17:41 +0100, Szadzik łaskawie napisał(a):
>
>> A TPSA dawno temu punkty zlikwidowała i jakoś nikt z tego powodu nie
>> płacze. Ludzie, dajcie innym zarobić! Przecież pieniądze nie są od tego
>> żeby leżały w pończosze, tylko po to, żeby były w obiegu ;)
>
> Pieniądze innych mogą leżeć tam, gdzie ci ludzie je kłądą, a tobie
> nic do tego. Zaczynam sądzić, że pracujesz dla tych darmozjadów... Bo
> innego wytłumaczenia twoich dennych wypowiedzi nie widzę, no może poza
> ewentualną głupotą.
Przecież nikt nie zmusza ich do kładzenia do kieszeni operatorów
komórkowych. Chca korzystać z usług to płacą. Skoro dostają rachunki to
nie się martwią gdzie je płacić, operator te rachunki tylko wystawia.
Czy np. w Krasnostawska telewizja kablowa ma otworzyć kasę, bo Tobie nie
odpowiada to, że trzeba zapłacić rachunek?
Czy polsat ma otworzyć kasę w kazdym mieście, dlatego że są tam
uzytkownicy cyfrowego polsatu?
Czy osoba, która wynajmująca komuś mieszkanie też ma otworzyć kasę, żeby
jego lokatorzy ne musieli na pocztę/ banku iść co by mu zapłacić za wynajem?
Dostajesz rachunek, to sam się martw jak go zapłacić a nie wymagaj żeby
jego wystawca wziął od Ciebie kasę, bo jakby tak miało być to po co ten
rachunek? Niech agent z Orange przychodzi do Ciebie co miesiąc do domu i
bierze gotówkę może?
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
ALEX Honved - 13-10-2006 19:45
*Szadzik*-san ni au koto ha itsumo tanoshii ]:->
> Czy np. w Krasnostawska telewizja kablowa ma otworzyć kasę, bo
> Tobie nie odpowiada to, że trzeba zapłacić rachunek?
Przeczytałeś to co napisałeś ? Bardzo wątpię.
> Dostajesz rachunek, to sam się martw jak go
> zapłacić
A to już jest ROTFL roku. Dawno się tak nie uśmiałem.
--
ALEX Honved, nihon no teikoku no fanatikku na fan, chugoku no
nekkyousha ]:->
ALEX Honved - 13-10-2006 19:45
*J.F.*-san ni au koto ha itsumo tanoshii ]:->
> Hm, jak jest za duza kolejka do kasy, to trzeba otworzyc druga,
> supermarkety jakos swietnie o tym wiedza :-)
>
Według niektórych markety też powinny pobierać prowizję, za to że
łaskawie coś sprzedadzą. Bo przecież nie ma obowiązku prowadzenia
kas ];->
--
ALEX Honved, nihon no teikoku no fanatikku na fan, chugoku no
nekkyousha ]:->
Szadzik - 13-10-2006 19:45
ALEX Honved napisał(a):
> *J.F.*-san ni au koto ha itsumo tanoshii ]:->
>
>> Hm, jak jest za duza kolejka do kasy, to trzeba otworzyc druga,
>> supermarkety jakos swietnie o tym wiedza :-)
>>
> Według niektórych markety też powinny pobierać prowizję, za to że
> łaskawie coś sprzedadzą. Bo przecież nie ma obowiązku prowadzenia
> kas ];->
>
A kupujesz u nich usługi czy towary?
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
ALEX Honved - 13-10-2006 20:45
*Szadzik*-san ni au koto ha itsumo tanoshii ]:->
>>> Hm, jak jest za duza kolejka do kasy, to trzeba otworzyc druga,
>>> supermarkety jakos swietnie o tym wiedza :-)
>>>
>> Według niektórych markety też powinny pobierać prowizję, za to że
>> łaskawie coś sprzedadzą. Bo przecież nie ma obowiązku prowadzenia
>> kas ];->
>>
>
> A kupujesz u nich usługi czy towary?
A to usługa nie jest towaremn ?? Poczytaj lepiej Kodeks Handlowy zanim
zaczniesz wypisywać takie "mądrości". Firma sprzedający jakiekolwiek
dobro/towar, niezależnie czy materialne czy nie, ma za psi obowiązek
udostępnić klientowi możliwość bezprowizyjnego płacenia za w/w dobro.
Czy Ci się to podoba czy nie.
BTW kiedyś istniało takie pojęcie jak solidność/etyka kupiecka, dziś
zupełna abstrakcja :-/
--
ALEX Honved, nihon no teikoku no fanatikku na fan, chugoku no
nekkyousha ]:->
Szadzik - 13-10-2006 22:45
ALEX Honved napisał(a):
> *Szadzik*-san ni au koto ha itsumo tanoshii ]:->
>
>>>> Hm, jak jest za duza kolejka do kasy, to trzeba otworzyc druga,
>>>> supermarkety jakos swietnie o tym wiedza :-)
>>>>
>>> Według niektórych markety też powinny pobierać prowizję, za to że
>>> łaskawie coś sprzedadzą. Bo przecież nie ma obowiązku prowadzenia
>>> kas ];->
>>>
>> A kupujesz u nich usługi czy towary?
>
> A to usługa nie jest towaremn ?? Poczytaj lepiej Kodeks Handlowy zanim
> zaczniesz wypisywać takie "mądrości". Firma sprzedający jakiekolwiek
> dobro/towar, niezależnie czy materialne czy nie, ma za psi obowiązek
> udostępnić klientowi możliwość bezprowizyjnego płacenia za w/w dobro.
> Czy Ci się to podoba czy nie.
> BTW kiedyś istniało takie pojęcie jak solidność/etyka kupiecka, dziś
> zupełna abstrakcja :-/
>
W takim wypadku, czy jak się kupuje u opa telefon to też prowizję
pobierają za zapłacenie w kasie?
Ma udostępnić możliwość, jest przecież taka możliwość we Warszawie, w
siedzibie głównej. Co za problem?
Nie rozumiem tu jeszcze jednej rzeczy. Podejrzewam, że 99% ludzi
piszących na grupie, nawet z domu nie wychodzi żeby jakikolwiek rachunek
zapłacić. Jednak będą teraz debatować nad tam, że Orange nie daje
możliwości darmowego opłacania rachunków.
Nic to, że z tej możliwości nie korzystali nawet jak była. Ważne, że
teraz jest na co narzekać. Prozacu się niech najedzą to może będzie im
łatwiej.
Ja płacą rachunki z Orange przez internet wywalyczłem z nimi, żeby mi
nawet nie przysyłali papierowej wersji faktury bo i po co, skoro jej nie
używam.
Kolejna sprawa. A czy era ma punkty u siebie w salonach. ZTCP to miała,
a następnie je polikwidowała. Jakoś jednak nie widzę tutaj nikogo, kto
by choć przez chwilę o tym pomyślał, lub wspomniał.
Może to jakiś własnie erowy albo plusowy szpieg po raz kolejny
rozpoczyna ten temat żeby ludzie psioczyli na Orange?
--
Szadzik
As a rule man is a fool. When it's hot he wants it cool.
When its cool he wants it hot. Always wanting what is not.
http://kevan.org/brain.cgi?Szadzik
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl
Strona
1 z
3 • Wyszukiwarka znalazła 186 rezultatów •
1,
2,
3