przesyłanie audio prądowo - cos to da?
nuclear - 26-10-2006 00:47
przesyłanie audio prądowo - cos to da? witam, mam takie pytanie, sa sobie 2 urzadzenia audio, wpiete do 2 róznych
gniazdek, i na dodatek oba uziemione.. mozna sobie wyobrazic te efekty
dzwiekowe jakie sie słyszy po połaczeniu ich zwyklym kablem audio.. wobez
tego zastanawiam sie czy nie pomogłoby gdybym przesyłał sygnał audio
prądowo - tzn, przy nadajniku byłby przekładnik napiecie->prąd , a w
odbiorniku prąd napięcie.. jak sadzicie, pomoze to jakos? bo jak nie to
spróbuje przesyłać to cyfrowo ;-) na razie chodzi mi po głowie pwm, bo to by
chyba było jeszcze najprostsze , a mozna juz to przesłac nawet przez
optoizolacje.. co wy na to?
Adam Wysocki - 26-10-2006 01:46
Spinacz biurowy, nuclear <nuclear2001@poczta.onet.pl>!
> wobez tego zastanawiam sie czy nie pomogłoby gdybym przesyłał sygnał
> audio prądowo - tzn, przy nadajniku byłby przekładnik napiecie->prąd ,
> a w odbiorniku prąd napięcie..
Kombinujesz... :)
Spróbuj zrobić najprostszy wtórnik na wzmacniaczu operacyjnym, schemat
znajdziesz w sieci (szukaj pod "voltage follower", tylko pamiętaj o
odpowiednim zasilaniu - opampy wymagają zasilania symetrycznego, więc
musisz ustawić punkt pracy na ok. połowy napięcia zasilania i odseparować
kondensatorami wejście i wyjście). To zmniejszy rezystancję źródła. Jak
nie pomoże to pokombinuj z symetryzatorem i skrętką.
--
Adam Wysocki, Warszawa, PL, GSM 514 710 213,
http://www.chmurka.net/GG 1234, Grono ID 123, FidoNet 2:480/138, QTH KO02MF, SWL SP5-250730
nie mam zamiaru gszebac we wnetszu 15 latek :D (C) RusH @ 21.04.2003
W prezencie dla spamerów:
http://polish-674172031851.spampoison.com/
Jd. - 26-10-2006 06:36
Użytkownik "nuclear" <nuclear2001@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:ehool8$vto$1@news.onet.pl...
Optoizolacja albo transformatory...
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
==========###-###-###-###==============
Tomasz Piasecki - 26-10-2006 11:45
nuclear wrote:
> co wy na to?
Albo TOSLINK jeśli masz już gdzieś cyfrowy ten sygnał audio, albo
wejście z odizolowaną masą i wzmacniacz różnicowy. Jakieś
zabezpieczenia przed zbyt dużą różnicą potencjałów mas też się przyda.
Zenerki jakieś np. Tak bym kombinował.
TP.
Roman - 26-10-2006 15:45
"nuclear" <nuclear2001@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ehool8$vto$1@news.onet.pl...
> gdybym przesyłał sygnał audio
> prądowo - tzn, przy nadajniku byłby przekładnik napiecie->prąd , a w
> odbiorniku prąd napięcie.. jak sadzicie, pomoze to jakos?
Spróbować można, ale nadal będziesz miał połączenie galwaniczne między
urządzeniami :-(
Jeśli ma to mieć sens musisz mieć albo źródła prądowe z tzw. "pływającą
masą" (czyli żadne z odprowadzeń źródeł prądowych nie może być masą) albo
odbiornik prądowy musi być symetryczny (różnicowy) czyli bez połączenia
któregoś wejścia z masą.
To powinno wyeliminować kilkuwoltowe niezgodności potencjałów mas.
> bo jak nie to
> spróbuje przesyłać to cyfrowo ;-) na razie chodzi mi po głowie pwm, bo to
by
> chyba było jeszcze najprostsze
O.K. ale nadal uwaga na wspóne masy, choć na poziomie cyfrowym łatwiej
wyeliminować drobne zakłócenia potencjałów obu mas.
> a mozna juz to przesłac nawet przez
> optoizolacje.. co wy na to?
cyfrowo i przez opto byłoby idealnie. Analogowo przez opto nie jest proste,
bo są spore nieliniowości i obcięcia wyższych częstotliwości (zwłaszcza dla
standardowych transoptorów) - trzeba stosować specjalne układy z podwójnym,
optycznym sprzężeniem zwrotnym.
Powodzenia
Roman
nuclear - 26-10-2006 18:45
> Spróbować można, ale nadal będziesz miał połączenie galwaniczne między
> urządzeniami :-(
> Jeśli ma to mieć sens musisz mieć albo źródła prądowe z tzw. "pływającą
> masą" (czyli żadne z odprowadzeń źródeł prądowych nie może być masą) albo
> odbiornik prądowy musi być symetryczny (różnicowy) czyli bez połączenia
> któregoś wejścia z masą.
> To powinno wyeliminować kilkuwoltowe niezgodności potencjałów mas.
>
no wlasnie tak chyba zrobie, wtedy wystarczy 1 opamp na wyjsciu, na wejsciu
2 , i by to bło - to sproboje ze wzgledu na prostote na poczatek
> cyfrowo i przez opto byłoby idealnie.
a własnie, jaką max czestotliwosc pozna puscic przez opto? chodzi o sygnał
pwm, chodzi mi o rzad wielkosci, to beda 10^4, czy 10^5 hz ?
>Analogowo przez opto nie jest proste,
> bo są spore nieliniowości i obcięcia wyższych częstotliwości (zwłaszcza
> dla
> standardowych transoptorów) - trzeba stosować specjalne układy z
> podwójnym,
> optycznym sprzężeniem zwrotnym.
>
to juz swego czasu odrzuciłem ;-)
Roman - 27-10-2006 09:45
"nuclear" <nuclear2001@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ehqlod$m5a$1@news.onet.pl...
> no wlasnie tak chyba zrobie, wtedy wystarczy 1 opamp na wyjsciu, na
wejsciu
> 2 , i by to bło - to sproboje ze wzgledu na prostote na poczatek
Daj znać jak wyszło, bo też coś takiego będę kombinował.
> a własnie, jaką max czestotliwosc pozna puscic przez opto? chodzi o sygnał
> pwm, chodzi mi o rzad wielkosci, to beda 10^4, czy 10^5 hz ?
A to już zależy od jakości i ceny fotoprzetworników oraz precyzji optyki,
przecież Ethernet po światłowodach chodzi nawet 100Mbps. Może udałoby się
coś wydłubać z uszkodzonych kart LAN lub switchów ?
Roman
Greg\(G.Kasprowicz\) - 27-10-2006 09:45
>
>> a własnie, jaką max czestotliwosc pozna puscic przez opto? chodzi o
>> sygnał
>> pwm, chodzi mi o rzad wielkosci, to beda 10^4, czy 10^5 hz ?
>
>
> A to już zależy od jakości i ceny fotoprzetworników oraz precyzji optyki,
> przecież Ethernet po światłowodach chodzi nawet 100Mbps. Może udałoby się
> coś wydłubać z uszkodzonych kart LAN lub switchów ?
przesylam przez opto impulsy po 1ns ...
elementy wydlubalem ze stareg oswitcha 1bgit..
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl