Symulacja zakłóceń na linii zasilania 230V~ odporność urządzeń cyfrowych na zakłócenia
Andrzej Litewka - 20-11-2006 19:45
Symulacja zakłóceń na linii zasilania 230V~ odporność urządzeń cyfrowych na zakłócenia Szukam dobrego pomysłu na wytworzenie zakłóceń na linii zasilającej aby
zasymulować na serwisie warunki zbliżone do podbramkowych sytuacji w jakich
zasilane są urządzenia u klienta. Często na serwis wracają urządzenia na
procesorach - coś mniej więcej z gatunku 51'
Urządzenia te mają ustawiane pewne parametry, które można po wejściu w tryb
serwisowy ustawiać oraz podglądnąć na LED-owym lub LCD-kowym wyświetlaczu.
Zdarzają się sytuację, że urządzenie wraca od klienta i ma śmieci w tych
parametrach i cały program urządzenia głupieje i sypie błędami. Jakieś
dziwne wielkości wprowadzone, często nie możliwe do wprowadzenie w typowym
procesie ustawienia parametrów.
Diagnoza jest typowa, że u klienta coś ostro śmieci na linii zasilania, może
też jakieś magnetyczne mocne pola? Może jakiś Kowalski za ścianą na
spawarkach napiera albo ma jakieś agregaty rozruchowe do wózków itp. i
wszystko pięknie przejmuje zbyt czułe urządzenie elektroniczne i jest
kaplica.
Niestety w warunkach serwisowych linia zasilania jest "czysta" i urządzenia
nie wykazują tych wad i mogą po kilkadziesiąt godzin się testować i wszystko
jest pięknie.
Co proponujecie na zasymulowanie takich trudnych warunków i wygenerowania
wszelakich zakłóceń, które nie zabiją testowanego urządzenia ale pozwolą
dokładniej zdiagnozować słaby punkt i lepiej go odkłócić, zabezpieczyć przed
śmieciami (dodanie jakiś ferrytów, blokujących kondensatorów ceramicznych,
dodatkowych płaszczyzn masy - ekranów) tak aby w efekcie końcowym było ono
bardziej głupotoodporne i ciągle nie wracało z tym samym defektem.
Wcześniej używałem "brzęczyka" zrobionego ze stycznika. Sam siebie zasilał
przez styki, które po przyciągnięciu elektromagnesem rozłączały obwód i się
to powtarzało cyklicznie i taki impulsator był zapinany równolegle na
zasilaniu 230V~ urządzenia.
Coś ostrzejszego ktoś wymyślił? Tak aby jakieś szpile ładowało na linię
zasilania tak strzelam... z 1kV :) A może takim impulsującym stycznikiem
trzeba by było fizycznie zasilić coś mocno prądowego aby było co rozłączać
;) ? Może coś z dużą indukcyjnością dodatkowo, bo indukcyjność uzwojenia
stycznika zbyt wielka nie jest (nie mierzyłem).
Generalnie efekt ma być jakby obok na stole ktoś np. spawarę odpalił i na
linii zasilania ma być porażająco ;)
O zapalniczce piezo już przeczytałem w archiwum jak Piotr Gałka stosował do
badań na odporność urządzeń.
Prosty i sprawdzony układ potrzebny. Jakby jeszcze była jakaś regulacja siły
śmieci na linii to by było wyśmienicie bo by można było złapać próg
odporności :)
Paweł - 20-11-2006 20:46
> Szukam dobrego pomysłu na wytworzenie zakłóceń na linii zasilającej aby
> zasymulować na serwisie warunki zbliżone do podbramkowych sytuacji w
> jakich
> zasilane są urządzenia u klienta.
Znajdź normy (nie dyrektywy) dotyczące sposobu pomiaru odporności urządzeń
na zakłócenia jakie stosuje się w badaniach na CE.
Paweł
PAndy - 20-11-2006 20:46
"Andrzej Litewka" <andx3wytnij@poczta.onet.pl> wrote in message
news:ejsuit.174.1@and.krakow...
A robicie testy na kompatybilnosc elektromagnetyczna? Zaklocenia
indukowane i przewodzone?? Moze taka metodologia da jakis punkt
wyjscia...
Rommie RsNeo - 20-11-2006 22:11
Witam super elektronik to ze mnie nie jest ale dobrym zaklucaczem lini byla u mnie uszkodzona koncowka mocy a dokladnie zasilacz teroidalny o mocy 1,3Kw kondensatory 6x5000uF + uszkodzony stycznik bezpieczenstwa przeciarzenia oraz spalone tranzystory (robily pelne zwarcie).
Po odpaleniu koncowki ladowaly sie kondensatory (powodowalo to drastyczny spadek napiecia na lini na okolo 0,3sek), potem nastepowalo zalaczenie sie ukladu zasilania tranzystorow nastepowalo natychmiastowe rozladowanie kondensatorow co na zasilaczu powodowalo niesamowite obciazenie co konczylo sie wachaniami na lini zasilania po czym zaskakiwal obwod bezpieczenstwa przeciwzwarciowy tranzystorow i je rozlaczal a po uplywie 0,1sek stycznik rozlaczal zasilanie na transformator. Po chwili jednak uklad przeciwzwarciowy od tranzystorow zalaczal tranzystory i zasilacz do sieci co znowu powodowalo ladowanie sie kondensatorow, spdek napiecia w sieci zasilania i znow wszystko sie rozlaczalo.
Dodam tylko ze to wszystko (caly jeden cykl takiego szalenstwa ukladow bezpieczenstwa) miescil sie w czasie 0.5 do 1sek. Tak ze wszystko dzialo sie tak szybko iz zalaczal mi sie UPS od komputera w stan odlaczenia z sieci oraz bardzo mocno zaklucalo dzialanie radia i telewizora.
Co za tym idzie moze wykombinuj cos wlasnie na tak duzym transformatorze co bedzie bardzo mocno iskrzylo na jego koncu?
W sumie to by powodowalo tylko wachania napiecia... ale to tak jak by spawarka pracowala w okolicy ;)
neuron - 21-11-2006 14:45
> Wcześniej używałem "brzęczyka" zrobionego ze stycznika. Sam siebie zasilał
> przez styki, które po przyciągnięciu elektromagnesem rozłączały obwód i
> się
> to powtarzało cyklicznie i taki impulsator był zapinany równolegle na
> zasilaniu 230V~ urządzenia.
> Coś ostrzejszego ktoś wymyślił? Tak aby jakieś szpile ładowało na linię
> zasilania tak strzelam... z 1kV :) A może takim impulsującym stycznikiem
> trzeba by było fizycznie zasilić coś mocno prądowego aby było co rozłączać
> ;) ? Może coś z dużą indukcyjnością dodatkowo, bo indukcyjność uzwojenia
stycznik to dobry pomysl - ja mialem generator ok 0,5 hz , z niego stycznik,
on zalaczal nastepny stycznik a ten nastepny. Polaczone toto
odcinakmi kabla po 20-30 m cisnietego w szafce testowej. Ale uwaga -
styczniki trzeba "zepsuc" tak aby rdzen sie nie domykal - wtedy sieja jak
zloto. Kiedys produkowalem wlasne sterowniki PLC i tak je testowalem - jak w
takiej szafce wytrzymal pol godziny bez zwisu to mogl isc do maszyny :)
wojtek
www.neuron.com.plCMMS Maszyna
Golem OEE
Produkt - Baza Wiedzy
wowa - 22-11-2006 21:45
Użytkownik "Andrzej Litewka" <andx3wytnij@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ejsuit.174.1@and.krakow...
> Szukam dobrego pomysłu na wytworzenie zakłóceń na linii zasilającej aby
Stycznik to małe, choć głośne piwo :) U mnie najlepiej spisują się
świetlówki. Wyłączenie 4 podwójnych lamp powoduje procesorowe szaleństwo.
Jak układ przeżyje ten test to nic mu nie jest straszne :) W sumie nie
wiem dlaczego tak jest, instalacja wygląda na sprawną.
Wojtek
--
Żywiec - prawie jak piwo!
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl