Tennis for two - kto nie widział, niech zobaczy
mk - 09-11-2006 13:45
Tennis for two - kto nie widział, niech zobaczy Piersza gra video (1958).
Wystarczył oscyloskop, kondensatory, rezystory, przekaźniki i parę
tranzystorów plus talent twórcy.
http://www.osti.gov/accomplishments/videogame.htmlhttp://www.bnl.gov/bnlweb/history/higinbotham.aspCzy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
pzdr
mk
Greg\(G.Kasprowicz\) - 09-11-2006 13:45
>
>
http://www.osti.gov/accomplishments/videogame.html>
http://www.bnl.gov/bnlweb/history/higinbotham.asp>
> Czy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
na zajeciach z programwoania procesorow kumple napisali tenisa wlasnie na
8051 + 2x DAC + oscyloskop w trybie XY
wyrobili sie w 1 zajecia, wiec trudne to widac nei bylo..
J.F. - 09-11-2006 14:45
On Thu, 9 Nov 2006 13:44:31 +0100, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
>>
http://www.osti.gov/accomplishments/videogame.html>>
http://www.bnl.gov/bnlweb/history/higinbotham.asp>>
>> Czy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
>
>na zajeciach z programwoania procesorow kumple napisali tenisa wlasnie na
>8051 + 2x DAC + oscyloskop w trybie XY
>wyrobili sie w 1 zajecia, wiec trudne to widac nei bylo..
Tego sie raczej w 2h nie napisze - musieli caly tydzien tworzyc :-)
J.
J.F. - 09-11-2006 14:45
On Thu, 9 Nov 2006 12:50:14 +0100, mk wrote:
>Piersza gra video (1958).
>Wystarczył oscyloskop, kondensatory, rezystory, przekaźniki i parę
>tranzystorów plus talent twórcy.
>
http://www.osti.gov/accomplishments/videogame.html>
http://www.bnl.gov/bnlweb/history/higinbotham.asp>
>Czy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
A schematy sa ?
W radioelektroniku z okolic 1980 byla taka gra w wersji trudniejszej -
na TV. Dosc prosta konstrukcja ale jednak 8 plytek .. lub 1 duza
jakby kto wolal inny uklad :-)
J.
Greg\(G.Kasprowicz\) - 09-11-2006 15:45
>>na zajeciach z programwoania procesorow kumple napisali tenisa wlasnie na
>>8051 + 2x DAC + oscyloskop w trybie XY
>>wyrobili sie w 1 zajecia, wiec trudne to widac nei bylo..
>
> Tego sie raczej w 2h nie napisze - musieli caly tydzien tworzyc :-)
>
nie wnikam, moze przepisali lub przyniesli..
mk - 09-11-2006 22:45
Newsuser "J.F." wrote:
> On Thu, 9 Nov 2006 13:44:31 +0100, Greg(G.Kasprowicz) wrote:
>>>
http://www.osti.gov/accomplishments/videogame.html>>>
http://www.bnl.gov/bnlweb/history/higinbotham.asp>>>
>>> Czy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
>>
>>na zajeciach z programwoania procesorow kumple napisali tenisa wlasnie na
>>8051 + 2x DAC + oscyloskop w trybie XY
>>wyrobili sie w 1 zajecia, wiec trudne to widac nei bylo..
Nie... to nie to samo... z mikroprocesorem to każdy może ;-)
Ponadto... (patrz niżej).
> Tego sie raczej w 2h nie napisze - musieli caly tydzien tworzyc :-)
Laborki, wydaje mi się, trwają dłużej niż 2h.
Stawiam, że jednak, na owej laborce, stworzona była gra PONG (widok
boiska|stołu od góry)
http://en.wikipedia.org/wiki/PongMyślę, że bardzo zdolni i wprawieni w programowaniu studenci mieli szansę
PONG'a napisać.
Jednak "Tennis for two" to inna gra...
Tu trzeba np. odtwarzać balistykę lotu piłeczki. Proszę obejrzeć filmik.
No i analogowo...
pzdr
mk
Ganz - 10-11-2006 15:45
> >Czy ktoś próbował odtworzyć we własnym labolatorium?
>
> A schematy sa ?
>
> W radioelektroniku z okolic 1980 byla taka gra w wersji trudniejszej -
> na TV. Dosc prosta konstrukcja ale jednak 8 plytek .. lub 1 duza
> jakby kto wolal inny uklad :-)
A ja się zastanawiam, czy tego Ponga wywalić na śmietnik, czy nie... a Tu są
tacy co chcieliby go zlutować. :) Leży u mnie (wersja na TV) od jakichś 20 lat
i czeka na decyzję :). Chyba go wystawię na Allegro, sprzedam i potem to już
tylko emeryturka na Hawajach.... :))
Pozdrawiam,
Konrad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:
http://niusy.onet.pl
J.F. - 10-11-2006 17:45
On 10 Nov 2006 15:15:29 +0100, Ganz wrote:
>> W radioelektroniku z okolic 1980 byla taka gra w wersji trudniejszej -
>> na TV. Dosc prosta konstrukcja ale jednak 8 plytek .. lub 1 duza
>> jakby kto wolal inny uklad :-)
>A ja się zastanawiam, czy tego Ponga wywalić na śmietnik, czy nie... a Tu są
>tacy co chcieliby go zlutować. :) Leży u mnie (wersja na TV) od jakichś 20 lat
>i czeka na decyzję :). Chyba go wystawię na Allegro, sprzedam i potem to już
>tylko emeryturka na Hawajach.... :))
Emeryturka z tego nie wyjdzie, ale praca dyplomowa do technikum ? :-)
J.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl