Pokrewne
menu      Kilka zasilaczy od kompów -> prostownik do aku
menu      jakos prosto fat na avr ?
menu      Prostownik - regulacja prądu ładowania
menu      Prostownik do ladowania aku samochodowego
menu      prostownik buforowy 30A
menu      Prostownik - problemy z uruchomieniem
menu      "Prostowanie" spawarki
menu      Dioda prostownicza
menu      Mostek prostowniczy
menu      jaki prostownik?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • acwpower.xlx.pl
  • Jak prosto wykryc mase i faze (~220V) ?





    Q - 28-08-2006 12:45
    Jak prosto wykryc mase i faze (~220V) ?
      chce zbudowac urzadzenie (ma byc proste:),
    ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);

    czy to w ogole prosto da sie zrobic?
    sa jakies schematy podobnych urzadzen na sieci?





    Waldemar - 28-08-2006 12:45

      Q schrieb:
    > chce zbudowac urzadzenie (ma byc proste:),
    > ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    > wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);
    >
    > czy to w ogole prosto da sie zrobic?
    > sa jakies schematy podobnych urzadzen na sieci?
    >
    chcesz zrobić automatyczną wyzwalarkę wyłącznika różnicowo-prądowego?
    Jaki to ma sens? Jak koniecznie chcesz, to możesz dać dwa przekaźniki,
    jeden między zerowaniem i jedną nóżką (zwierający drugą nóżkę do
    zerowania), drugi między zerowaniem i drugą nóżką (zwierający pierwszą
    nóżkę do zerowania).

    Waldek




    A.Grodecki - 28-08-2006 12:45

      Q napisał(a):
    > chce zbudowac urzadzenie (ma byc proste:),
    > ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    > wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);
    >
    > czy to w ogole prosto da sie zrobic?
    > sa jakies schematy podobnych urzadzen na sieci?

    Nie ma czegoś takiego jak masa w sieci energetycznej. Jest przewód
    ZEROWY, który gdzieś, zalezne od konfiguracji jest połączony z UZIOMEM
    (ZIEMIĄ).
    Zwieranie tego przekaźnikiem jest niecelowe i mogłoby być bardzo
    szkodliwe a nawet niemożliwe (jeśli jest wyłącznik róźnicowy w
    instalacji). A gdyby coś z okablowaniem było nie tak, to i detekcja
    który przewód jest czym jest niemozliwa w 100%. Więc sam pomysł jest,
    niezależnie od celu jego wprowadzania, bardzo mocno chybiony, delikatnie
    mówiąc :)

    --

    Pozdrawiam,

    A. Grodecki

    "Wszystkie zwierzęta sa równe.
    Ale te, które mają futerko w trzykolorowe pasy, są równiejsze."




    Tomasz Piasecki - 28-08-2006 13:45

      Q wrote:
    > ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    > wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);
    Podejrzewam, że chodzi o automagiczne dołączanie obudowy urządzenia do
    zera w gniazdku bez styku ochronnego. Jeśli się dobrze domyślam to
    porzuć taki pomysł :)

    TP.

    --
    | _ _ _ |
    | _____ _| |_| | __ (o) | | __ __ @poczta.onet.pl |
    | | \ | | |o \| \| |/o |/ _\| \ |
    | |_|_|_| \_| |__/|_| |_|\__|\__||_| Tomasz Piasecki |





    Konop - 28-08-2006 13:45

      > chce zbudowac urzadzenie (ma byc proste:),
    > ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    > wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);
    > czy to w ogole prosto da sie zrobic?
    > sa jakies schematy podobnych urzadzen na sieci?

    Możesz niby to zrobić na home-made transoptorach :)... . Dwie neonówki
    łączące każdy z przewodów z uziemieniem. Zapali się ta, która będzie wpięta
    między fazę i uziom... i tyle.... . Ale pamiętaj o tym, co pisali
    poprzednicy!! W nowszych instalacjach takei zwarcie spowoduje wywalenie
    różnicówki. W nowych instalacjach moja metoda też może działać nienajlepiej,
    gdyż między zerem a uziemieniem występuje pewne napięcie i zapalą się obie
    neonówki :D... . Napisz może do czego to potrzebujesz, bo mam wrażenie, że
    obracasz się w krainie starych instalacji i wyważasz już dawno otwarte
    drzwi... a być może planujesz zrobić coś... niebezpiecznego :P...

    Pozdrawiam
    Konop




    Q - 28-08-2006 14:45

      > Jaki to ma sens? Jak koniecznie chcesz, to możesz dać dwa przekaźniki,
    > jeden między zerowaniem i jedną nóżką (zwierający drugą nóżkę do
    > zerowania), drugi między zerowaniem i drugą nóżką (zwierający pierwszą
    > nóżkę do zerowania).

    znajomy mial klopoty z uziemieniem, tzn. "wisialo ono w powietrzu";
    za jego zgoda i wiedza zrobilem mu zwore miedzy bolcem a przewodem zero(?)
    na listwie zasilajacej, ktorej praktycznie nigdy nie wyciaga z gniazdka;
    /byl klopot z dostaniem sie do gniazdka;

    ...ale na wszelki wypadek jakby kiedys np.
    ktos wyjal te listwe i wlazyl odrotnie do kontaktu
    (male kaboom :)
    to czy daloby jakis prosty uklad zrobic?
    /wiem, ze nie tedy droga, ale jestem ciekaw :)




    Q - 28-08-2006 14:45

      > Podejrzewam, że chodzi o automagiczne dołączanie obudowy urządzenia do
    > zera w gniazdku bez styku ochronnego. Jeśli się dobrze domyślam to porzuć
    > taki pomysł :)

    juz porzucilem :),
    a co do zwory (bolec - zero) w gniazdkach:
    - jaka jest szansa, ze elektrownia poda mi kiedys na zerowy faze ? :)




    William - 28-08-2006 15:45

      > - jaka jest szansa, ze elektrownia poda mi kiedys na zerowy faze ? :)

    Ze strony podstacji zasilania - bardzo mała. Znam natomiast przypadke
    odwrócenia zera z fazą przy wymianie przyłącza (dom - słup). Pełne napięcie
    fazowe dostaniesz na obudowie urządzenia gdy gdieś po drodze twój przewód
    neutralny zostanie rozłaczony / upali się. Również w czasie zwarcia na
    obudowie pojawi się wysokie napięcie.




    usb - 28-08-2006 18:45

      Ja dołącze się do tematu z kręgu starych instalacji. Wobraźmy sobie
    kapele (np. weselną), która jak to teraz bywa ma sporo sprzętu, a ze ściany
    wystają "wypierdki" zamiast gniazdek z prawdziwego zdarzenia i bywa nieraz
    tak, że mikrofony delikatnie "szczypią", a przecież nikt nie powie, tu nie
    gram, nie ma warunków itd - tylko nie mówcie, że ryzyko zawodowe bo to
    akurat wiadomo...

    Pozdrawiam




    POKREC - 28-08-2006 22:45

      Q wrote:
    > chce zbudowac urzadzenie (ma byc proste:),
    > ktore podlaczone do gniazdka 220V (masa,faza,uziom)
    > wykryje samo gdzie jest masa i zewrze je z uziomem (przez np. przekaznik);
    >
    > czy to w ogole prosto da sie zrobic?
    > sa jakies schematy podobnych urzadzen na sieci?

    A co chesz puscic z dymem? Moze lepiej polej benzyna i zapal - masz
    przynajmniej pewnosc, ze sie spali. Nie kombinuj takich rzeczy, bo
    bankowo cos skiepscisz. Taki myk jest wbrew jakimkolwiek przepisom BHP.
    Pzdr,
    POKREC.




    Konop - 28-08-2006 22:45

      Użytkownik "usb" <NOSPAM@com.pl> napisał w wiadomości
    news:ecv55g$voa$1@news.tkdami.net...
    > Ja dołącze się do tematu z kręgu starych instalacji. Wobraźmy sobie kapele
    > (np. weselną), która jak to teraz bywa ma sporo sprzętu, a ze
    > ściany wystają "wypierdki" zamiast gniazdek z prawdziwego zdarzenia i
    > bywa nieraz tak, że mikrofony delikatnie "szczypią", a przecież nikt
    > nie powie, tu nie gram, nie ma warunków itd - tylko nie mówcie, że
    > ryzyko zawodowe bo to akurat wiadomo...
    > Pozdrawiam

    To, że szczypią, to nie jest takie groźne... . Normalna sprawa, że między
    ziemią a przewodem neutralnym występuje jakieś napięcie. A jak urządzenia w
    ogóle nie są uziemione, to wystarczy że wśród Waszego sprzętu jest coś (np.
    komputer) co podaje jakieś napięcie na uziemienie... . Jeśli to ta druga
    opcja - warto wykonać zerowanie - zewrzeć bolec uziemienia z przewodem
    neutralnym. Ale to można EWENTUALNIE dopuścić w sytuacji, gdy w ogóle nie ma
    bolca i gdy wszystkie urządzenia będą podpięte do tego gniazdka - nie
    łączysz sprzętu z jakimiś innymi urządzeniami wpiętymi gdzieś indziej. Wtedy
    to już bardziej złożona sprawa się robi... . Najbardziej przepisowe wyjście
    z sytuacji - kupić i wozić ze sobą transformator separujący :D:D:D... .

    Pozdrawiam
    Konop




    Waldemar - 28-08-2006 22:45

      Konop schrieb:
    > Użytkownik "usb" <NOSPAM@com.pl> napisał w wiadomości
    > news:ecv55g$voa$1@news.tkdami.net...
    >> Ja dołącze się do tematu z kręgu starych instalacji. Wobraźmy sobie kapele
    >> (np. weselną), która jak to teraz bywa ma sporo sprzętu, a ze
    >> ściany wystają "wypierdki" zamiast gniazdek z prawdziwego zdarzenia i
    >> bywa nieraz tak, że mikrofony delikatnie "szczypią", a przecież nikt
    >> nie powie, tu nie gram, nie ma warunków itd - tylko nie mówcie, że
    >> ryzyko zawodowe bo to akurat wiadomo...
    >> Pozdrawiam
    >
    > To, że szczypią, to nie jest takie groźne... . Normalna sprawa, że między
    > ziemią a przewodem neutralnym występuje jakieś napięcie. A jak urządzenia w
    > ogóle nie są uziemione, to wystarczy że wśród Waszego sprzętu jest coś (np.
    > komputer) co podaje jakieś napięcie na uziemienie... . Jeśli to ta druga
    > opcja - warto wykonać zerowanie - zewrzeć bolec uziemienia z przewodem
    > neutralnym. Ale to można EWENTUALNIE dopuścić w sytuacji, gdy w ogóle nie ma
    > bolca i gdy wszystkie urządzenia będą podpięte do tego gniazdka - nie
    > łączysz sprzętu z jakimiś innymi urządzeniami wpiętymi gdzieś indziej. Wtedy
    > to już bardziej złożona sprawa się robi... . Najbardziej przepisowe wyjście
    > z sytuacji - kupić i wozić ze sobą transformator separujący :D:D:D... .

    no właśnie takie instalacje bez uziomu lub z mostkami w gniazdkach. W
    szkole średniej mieliśmy coś takiego. A jak majstrom się faza z zerem
    pop... to o mały figiel stracilibyśmy dyrektora, bo jak z mikrofonem
    wlazł na apelu na kratkę ściekową to go nieźle pierdyknęło.

    Waldek




    Q - 28-08-2006 22:45

      > Ze strony podstacji zasilania - bardzo mała. Znam natomiast przypadke
    > odwrócenia zera z fazą przy wymianie przyłącza (dom - słup). Pełne
    > napięcie
    > fazowe dostaniesz na obudowie urządzenia gdy gdieś po drodze twój przewód
    > neutralny zostanie rozłaczony / upali się. Również w czasie zwarcia na
    > obudowie pojawi się wysokie napięcie.

    czyli taka zwora tez nie jest dobra?




    usb - 28-08-2006 23:45

     
    Użytkownik "Konop" <konop13@gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:ecvj97$c19$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik "usb" <NOSPAM@com.pl> napisał w wiadomości
    > news:ecv55g$voa$1@news.tkdami.net...
    >> Ja dołącze się do tematu z kręgu starych instalacji. Wobraźmy sobie
    >> kapele (np. weselną), która jak to teraz bywa ma sporo sprzętu, a ze
    >> ściany wystają "wypierdki" zamiast gniazdek z prawdziwego zdarzenia i
    >> bywa nieraz tak, że mikrofony delikatnie "szczypią", a przecież nikt
    >> nie powie, tu nie gram, nie ma warunków itd - tylko nie mówcie, że
    >> ryzyko zawodowe bo to akurat wiadomo...
    >> Pozdrawiam
    >
    > To, że szczypią, to nie jest takie groźne... . Normalna sprawa, że między
    > ziemią a przewodem neutralnym występuje jakieś napięcie. A jak urządzenia
    > w ogóle nie są uziemione, to wystarczy że wśród Waszego sprzętu jest coś
    > (np. komputer) co podaje jakieś napięcie na uziemienie...

    Sęk w tym, że większość z tych urządzeń to metalowa obudowa itd, czyli
    urządzenia, które obowiązkowo muszą mieć bolec uziemiający, a niestety
    instalacje "u chłopa" pozostawiają czasami wiele do życzenia, i przeważnie
    nie mają bolca

    .. Jeśli to ta druga
    > opcja - warto wykonać zerowanie - zewrzeć bolec uziemienia z przewodem
    > neutralnym. Ale to można EWENTUALNIE dopuścić w sytuacji, gdy w ogóle nie
    > ma bolca i gdy wszystkie urządzenia będą podpięte do tego gniazdka - nie
    > łączysz sprzętu z jakimiś innymi urządzeniami wpiętymi gdzieś indziej.
    > Wtedy to już bardziej złożona sprawa się robi... . Najbardziej przepisowe
    > wyjście z sytuacji - kupić i wozić ze sobą transformator separujący
    > :D:D:D... .

    Może to wcale nie jest taki zły pomysł...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • konstruktor.keep.pl
  • Design by flankerds.com