Samochodowe korektory świateł
PeJot@o2.pl - 11-12-2006 12:45
Samochodowe korektory świateł Czołem.
Czy ktoś wie jak toto jest zbudowane i jak się tym steruje ? W mojej
Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta. Trochę jestem
zaskoczony tym, że skok oryginalnego korektora wynosi 20 mm.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
Krzysztof L - 11-12-2006 12:45
Można, instalacja jest bardzo prosta.
Silniczki łączysz równolegle, 3 kabelki do sterownika i zasilanie do tego
( najlepiej po właczonych św mijania).
Pozdr
Krzych
Tomasz Piasecki - 11-12-2006 14:45
PeJot@o2.pl wrote:
> Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
> nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta.
Skoda, widzę, dalej stosuje te dziwne urządzonka.... W Favoritce nigdy
mi to nie działało...
TP.
PeJot@o2.pl - 11-12-2006 14:45
Tomasz Piasecki napisał(a):
>
> PeJot@o2.pl wrote:
> > Felii hydrokorektor zdechł po 3 latach ( TTTM ) i zastanawiam się czy
> > nie dopasować tam elektrycznego korektora z innego auta.
> Skoda, widzę, dalej stosuje te dziwne urządzonka.... W Favoritce nigdy
> mi to nie działało...
W mojej Felii działało niecałe 4 lata od daty produkcji. W związki z
powyższym zakup nowego hydrokorektora ( stówka z małym ogonkiem ) mija
się z celem.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
William - 11-12-2006 15:45
na felicia.autokacik.pl znajdziesz poradę jak zregenerować hydrokorektor :)
Krzysztof L - 11-12-2006 17:45
W Favoritce nigdy
> mi to nie działało...
U ojca w Favorit działa już 15lat.
W pewnej chwili było uszkodzone ale dało się łatwo naprawić.
Pozdro
Krzych
PeJot@o2.pl - 12-12-2006 08:45
William napisał(a):
>
> na felicia.autokacik.pl znajdziesz poradę jak zregenerować hydrokorektor :)
Wiem, czytałem. Ale nie jestem przekonany do tego sposobu - pękają
plastikowe króćce i płyn wycieka. Mechanicznie pasowały by elektryczne
korektory od Lublina, ale cena samych korektorów jest zaporowa, w
odróżnieniu od ustrojstwa sterującego. Muszę przejść się na szrot, może
coś dobiorę. Albo oryginalne hydrokorektory przerobię na ręczne
śrubokorektory i to będzie zdecydowanie najtańsza opcja, choć wcześniej
czy później mogę mieć problemy przy przeglądzie.
--
P. Jankisz
trochę o rowerach:
http://www.widzew.net/~bladteth/pj.html /zdechło/
http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl