syrena okrętowa schemat szukam
Marek G - 20-09-2006 15:45
syrena okrętowa schemat szukam Szukam schematu syreny okrętowej np na timerku 555 lub zestaw KIT albo
gotowego urządzenia.
Marek Grochala
Mirek - 20-09-2006 18:45
Marek G napisał(a):
> Szukam schematu syreny okrętowej np na timerku 555 lub zestaw KIT albo
> gotowego urządzenia.
Schemat wygląda tak:
spreżarka - zawór zwrotny - butla - reduktor - elektrozawór - syrena
;)
A tak poważnie to co to ma być i do czego służyć? Aha no i polecam
wpisac 555 w google.
Mirek.
MarekPe - 20-09-2006 23:45
Mirek napisał(a):
> Schemat wygląda tak:
> spreżarka - zawór zwrotny - butla - reduktor - elektrozawór - syrena
do 30ata bez reduktora
> ;)
> Mirek.
Albo silnik elektryczny wytwarzajacy fale stojaca w ukladzie tlok-tuba.
Pozdrowienia
MarekPe
Łukasz - 21-09-2006 00:45
Użytkownik "MarekPe" <nie@dam.pl> napisał w wiadomości
news:eescr5$ln1$1@news.onet.pl...
> Albo silnik elektryczny wytwarzajacy fale stojaca w ukladzie tlok-tuba.
Trochę OT... Jak zbudowana jest syrena taka jaka mają podczas oglaszania np
alarmu bombowego? Wiem że jest tam silnik (jakis na 400V AC) i jakies
odpowiednio ukształtowane smiglo... Jak to działa? Wie ktoś?
J.F. - 21-09-2006 00:45
On Thu, 21 Sep 2006 00:05:28 +0200, Łukasz wrote:
>Użytkownik "MarekPe" <nie@dam.pl> napisał w wiadomości
>> Albo silnik elektryczny wytwarzajacy fale stojaca w ukladzie tlok-tuba.
>
>Trochę OT... Jak zbudowana jest syrena taka jaka mają podczas oglaszania np
>alarmu bombowego? Wiem że jest tam silnik (jakis na 400V AC) i jakies
>odpowiednio ukształtowane smiglo... Jak to działa? Wie ktoś?
Ogolnie bardzo prosto - dwa walce jeden w drugim, jeden obracany.
Oba maja male otworki na obwodzie, ktore jak sie pokryja to powietrze
moze przeleciec, a za chwile nie. Jeszcze tylko male smigielko zeby
napompowac powietrza do srodka walca i wyje.
Moga byc tez tarcze.
A teraz elektronicznie :-)
J.
Marek G - 21-09-2006 12:45
> A tak poważnie to co to ma być i do czego służyć? Aha no i polecam
> wpisac 555 w google.
>
> Mirek.
Ta syrena ma być zamontowana na jachcie w celach nawigacyjnych.
Mam tam silnik samochodowy z alternatorem i akumulatoerm. Wolałbym
urządzenie elekrtoniczne.
Marek Grochala
Marcin Stanisz - 21-09-2006 13:45
Dnia Thu, 21 Sep 2006 12:25:17 +0200, Marek G napisał(a):
> Ta syrena ma być zamontowana na jachcie w celach nawigacyjnych.
> Mam tam silnik samochodowy z alternatorem i akumulatoerm. Wolałbym
> urządzenie elekrtoniczne.
A dopuszczenie PRS-u nie jest na to potrzebne?
Pozdrawim
Marcin Stanisz
--
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on"
Terry Pratchett, "Truth"
Franciszek Sosnowski - 21-09-2006 14:45
Dnia Thu, 21 Sep 2006 12:25:17 +0200, Marek G tak nawijal:
> Ta syrena ma być zamontowana na jachcie w celach nawigacyjnych.
> Mam tam silnik samochodowy z alternatorem i akumulatoerm. Wolałbym
> urządzenie elekrtoniczne.
Dla mnie sprawa wyglada tak: chcesz zaoszczedzic - nie ma problemu;
budujesz sobie syrene, jestes w 100% pewny jej konstrukcji i jej
dzialania. Ale jesli Ty pytasz sie o to jak zrobic cos takiego, to
sadze nie masz kompletnej wiedzy jak taka syrene wyprodukowac.
A taka syrena to nietylko generatorek, ale i uklady zabezpieczajace;
nie wystarczy dioda, co by nie poszedl dym, gdy zle podlaczysz prad,
potrzebne jest jakies info, ze jest zle - chocby dioda led?
Potrzebne sa solidne testy przeciwprzepieciowe, bo choc uderzenie
pioruna to nierzadkie ekstremum, jednak spore roznice potencjalow
podczas wietrznej pogody to normalka.
Jesli elektronika to jakies klucze sa potrzebne. Jesli klucze, to
moga sie zwyczajnie zjarac. Koniecznym byloby zrobienie dublowania,
ktore mogloby sie automatycznie przelaczyc.
O konstrukcji mechanicznej nie mowie w ogole, choc nie wyobrazam
sobie wykonania czegos w wersji morskiej z dostepnych w sklepach
elektronicznych pudelek z plastyku, ktore bys nawet zasilikonowal.
I teraz powstaje pytanie: czy to wszystko, w kontekscie ceny
calego jachtu jest warte grzebania sie pewnie przez tydzien,
zamiast kupienia gotowca?
--
Fran,
Nam jest wszystko jedno...
Nam to nawet wszystko jedno,
czy jest nam wszystko jedno.
Mirek - 22-09-2006 19:45
Marek G napisał(a):
> Ta syrena ma być zamontowana na jachcie w celach nawigacyjnych.
Z tego co pamiętam ton powinien być zależny od wyporności jednostki - im
większa tym niższy, najniższe tony mają syreny przy wejściach do portu.
Czyli jacht powinien mieć dosyć wysoki dźwięk - to łatwo zrobić
elektronicznie - głośnik tubowy plus generator, można też popróbować
klaksonów - są też pneumatyczne z własną sprężarką na 12 lub 24V.
Mirek.
Mirek - 22-09-2006 19:45
MarekPe napisał(a):
> do 30ata bez reduktora
>
Na jednostce na której byłem w butlach było 100 atm - do rozruchu
silników. Do syreny... był jednak reduktor, przy czym ustawiało się go
tak, żeby głośno i ładnie buczało - za dużo też było źle.
Mirek.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plkonstruktor.keep.pl